Powiem szczerze, fanem biblii nie jestem. Czytałem kiedyś, ale raczej narodzenie Jezusa było zbyt nudnym fragmentem, wolałem Stary Testament.
Mogę poszukać, biblię w domu mam, ale radzę ci samemu to zrobić. Jednak jestem pewien, że gdzieś w biblii jest fragment "po czym zbliżył się do niej".
Edit
A jednak znalezienie było prostsze niż myślałem. Myliłem się, wprawdzie, co do dosłownych słów z ewangelii, ale ten fragment tam JEST:
24. A gdy Józio obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu rozkazał anioł Pański i przyjął żonę swoją.
25. Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadali mu imię Jezus
Fakt, nie ma tak jak ja zapamiętałem, ale jest podobnie. Oczywiście wierzący tutaj stwierdzą, że nie ma dosłownie powiedziane, że faktycznie się zblizyli, ale do urodzenia Jezusa Józef nie zbliżał się do Maryi. Jeśli jednak w ogóle nigdy nie zbliżyłby się do niej, byłoby to wręcz podkreślone. To co jest w tym fragmencie wygląda jak próba zgrabnego pominięcia faktu, że się walili ^^
Sorry, po prostu musiałem 