
Śledztwo w sprawie strzału w piątek
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Kacpero Dude
- Wnerwiony urzędas
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 lis 2008, 18:54
- Lokalizacja: z Paradise
Chyba najbardziej do tego pasujące to to że koleś strzelił sobie w głowę przez sklerozę
albo przez to cholerne ciasto migdałowe

Kiedy Koleś padnie inni dołączą do niego bardzo szybko
Mogło być tak :
-Żona Kolesia strzeliła do niego ( to mi się wydaje najbardziej prawdopodobne)
-Koleś strzelił do żony i pocisk zrykoszetował mu w łeb ("o żesz" mogło oznaczać że zapomniał i wtedy ze zdenerwowania strzelił do niej )
-Jeśli broń upadła na podłogę to była możliwość że pocisk zrykoszetował w łeb Kolesia
-Próba samobójstwa
-Oboje wyciągneli broń żeby się nawzajem pozabijać ,ale żonka była pierwsza
ps.
Usłyszeliście że dźwięk broni jest bardzo podobny od obrzyna ??
-Żona Kolesia strzeliła do niego ( to mi się wydaje najbardziej prawdopodobne)
-Koleś strzelił do żony i pocisk zrykoszetował mu w łeb ("o żesz" mogło oznaczać że zapomniał i wtedy ze zdenerwowania strzelił do niej )
-Jeśli broń upadła na podłogę to była możliwość że pocisk zrykoszetował w łeb Kolesia
-Próba samobójstwa
-Oboje wyciągneli broń żeby się nawzajem pozabijać ,ale żonka była pierwsza
ps.
Usłyszeliście że dźwięk broni jest bardzo podobny od obrzyna ??
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
Że co ? Przecież wyraźnie słychać że to dźwięk Desert Eagle. (Pistoletu z P2)
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
Może masz jakiegoś moda który zmienia dźwięki broni , czy coś ?
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14476
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
"Gangsterskie" porachunki "w samo południe"? Z premedytacją, czy bez?Kaczora pisze:-Oboje wyciągneli broń żeby się nawzajem pozabijać ,ale żonka była pierwsza

Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...


A mi się wydawało, że się wku**ił po ciężkim dniu (tygodniu) i chciał se strzelić w łeb, ale niestety przeżył, to co miał potem mówić? "Wypadek z bronią" brzmi lepiej niż "Nieudana próba samobójcza"...
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
W przerywnikach widac osobowosc i wolę kolesia.On się zabija ponieważ gracz mu tak rozkazuje,a gracz jest dla niego tak jakby panem,któremu nie może odmówic.MA osobowosc.Jednak szczerze mówiąc w każdej(prawie) grze to gracz kształtuje charakter postaci.Np.GTA SA.Można zostac psycholem-Można robic tylko to co trzeba.
Co powiesz na to?
Co powiesz na to?

- sansebjaszczur
- Badass Multikiller
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 lut 2009, 00:57
- Lokalizacja: Nie wiem
W poniedziałek koleś dostaje taką normalną listę co ma zrobić. Kupić mleko itp.
Na końcu tego dnia żona pyta czy znalazł pracę. A skąd ona ma wiedzieć że go wyje**li z pacy. Wygląda to na to że ktoś go śledzi. I co każdy następny dzień koleś dostaje jakieś takie bardziej pojeb**e polecenia np. iść po napalm. Tak jak żona by sie bała i chciała żeby go ktoś zabił np zżeszenie psychopatycznych przyjaciół. Więc z każdym dniem jego żona może sie go bać coraz bardziej i myśleć może że ją też zaje**e. Tak więc koleś wytrwał do piątku. Żona może sie bać ze jak przyjdzie to ją zabije. Więc sięga po gnata i trzyma ręce z nim za plecami tak aby koleś nie widział xd. Koleś wchodzi do chaty. Ta aby go zagadać wspomina o cieście(pierwszy raz w poniedziałek wspomniałą i więcej ani razu aż do piątku tak jak by se sama o nim przypomniała w tym czasie) ten sie łąpie za łeb i gada "o żesz" a ta nie tracąc czasu j*b kulke mu w łeb.
Potem dzwoni na karetke i sie tłumaczy że to wypadek i spieprza do swojej matki.
Też może tak być że se sam kulke w łeb se strzelił w co wątpie ponieważ jest taki klawisz jak K.
Na końcu tego dnia żona pyta czy znalazł pracę. A skąd ona ma wiedzieć że go wyje**li z pacy. Wygląda to na to że ktoś go śledzi. I co każdy następny dzień koleś dostaje jakieś takie bardziej pojeb**e polecenia np. iść po napalm. Tak jak żona by sie bała i chciała żeby go ktoś zabił np zżeszenie psychopatycznych przyjaciół. Więc z każdym dniem jego żona może sie go bać coraz bardziej i myśleć może że ją też zaje**e. Tak więc koleś wytrwał do piątku. Żona może sie bać ze jak przyjdzie to ją zabije. Więc sięga po gnata i trzyma ręce z nim za plecami tak aby koleś nie widział xd. Koleś wchodzi do chaty. Ta aby go zagadać wspomina o cieście(pierwszy raz w poniedziałek wspomniałą i więcej ani razu aż do piątku tak jak by se sama o nim przypomniała w tym czasie) ten sie łąpie za łeb i gada "o żesz" a ta nie tracąc czasu j*b kulke mu w łeb.
Potem dzwoni na karetke i sie tłumaczy że to wypadek i spieprza do swojej matki.
Też może tak być że se sam kulke w łeb se strzelił w co wątpie ponieważ jest taki klawisz jak K.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2009, 01:45 przez sansebjaszczur, łącznie zmieniany 2 razy.
On nie miał kupić napalmu. Miał kupić środek do usuwania chwastów, napalm to jego własny pomysł. Żona nic nie wiedziała o zrzeszeniu psycholi. To już osobista sprawa Kolesia. Nie bała się go, był jej służącym. Jak grzebałem w dialogach znalazłem takie coś: "nie wpuszczę cię jeśli nie wykonasz wszystkich zadań", "po cholerę wracasz jak nie zrobiłeś wszystkiego?". Mniej więcej coś takiego. Żona działa na zasadzie "nie zrobisz, dostaniesz w ryj"
- sansebjaszczur
- Badass Multikiller
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 lut 2009, 00:57
- Lokalizacja: Nie wiem
Nie wiadomo czy wiedziała czy nie o zrzeszeniu. Nie wiemy też czy sie go bała czy nie. To ze ma taki donośny głos, wykorzystuje go jak psa i sie rządzi to nie znaczy że sie go nie boji. Ja tylko napisałem tak jak ja myśle. Ale też jest chore to że wie że go z pracy wyrzucili jak nawet jej o tym nie powiedział. Możliwe jest też to że ma go dość. Daje mu specjalnie zadania takie w których coś może mu sie stać albo nawet mogą go zabić. Możliwe też jest to że o wszystkim wie żona prędzej np. wie że spalą biblioteke, że w rzeżni bawią sie w Hostela. Ch*j wie może medium jest albo jakiś bossem paradise. Bo w końcu o jego utracie pracy wie. Jak nie udaje im sie zabić kolesia to żona wparowuje z gnatem i będz ale i jej też się nie udaje. A te zadania dla niego daje poto aby pewnie ona mogła się wzbogadzić np. tym że sprzeda książke garego na allegro. I potem ucieka do matki żeby sie schować przed zemstą kolesia.