Jakiej muzyki słuchasz?

[Silver Dragon]

A co powiesz na coś takiego Tiq

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[ninja666]

Ostatnio szperając po necie znalazłem dosyć ciekawego niezależnego artystę, który sam występuje pod jakimiś 7-8 (może nawet więcej) pseudonimami, ale ogólnie znany jest jako Renard. Czemu występuje pod tyloma pseudonimami? Otóż na swojej stronce napisał, że tworzy muzykę różnych gatunków elektronicznych i postanowił stworzyć sobie aliasy, by jakoś posegregować tą muzykę. Tak oto powstali fikcyjni wykonawcy, m.in. Jackal Queenston, Furries in a Blender, Mayhem, Klippa, Renard i kilku innych. Jak napisałem wcześniej, każdy alias dzieli się na inny gatunek muzyki, np. Furries in a Blender robią nieogarnialny dla ludzkiego poczucia rytmu happycore, a pod pseudonimem Mayhem robi najczystszy rave. Przeglądając więc jego dyskografię każdy znajdzie coś dla siebie. Z tego co patrzyłem to jego albumy drogie nie są (więcej niż 15zł za jeden nie wyłożysz), a niektóre nawet udostępnia za darmo do ściągnięcia. Mi się najbardziej podobają 3 jego aliasy: Furries in a Blender (happycore), Mayhem (rave/techno/electro) i The Queenstons (Rock elektroniczny). Nie wiem, czy wam się spodobają i w sumie nie dbam o to, ale i tak wam pokażę parę jego utworów od różnych "wykonawców".



[youtube][/youtube]
Uwaga: Zmienia rytm z 3-4 razy w ciągu trwania

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube]

[/youtube]

[Mr Minio]

Zarówno propozycje SD jak i ninja666 słabe. W elektronice jest chyba najwięcej kawałków, których nie lubię, poza rapem, bo w rapie ciężko mi znaleźć cokolwiek fajnego. Dam mu jednak ostatnią szansę. Dawajcie tutaj jakieś ciekawe kawałki, albo polećcie jakiegoś artystę, ale:
1. Polski rap - do widzenia
2. Teksty o tym jakie to życie jest kurewskie - do widzenia. Wyjątkowo może być jeśli spełnia 3 lub 4.
3. Najlepiej jakby było bardzo mało rapowania, a też jakiś inny wokal / styl śpiewania i dużo instrumentalnego grania, ale:
4. Najlepiej jakby to nie było na bicie. Podkład powinien być jakiś ciekawy. Może użycie jakichś instrumentów typu fortepian, skrzypce, saksofon, trąbka, albo coś w tym stylu.

W skrócie: Rap, ale z możliwie jak najmniejszą ilością rapu. Zaraz, zaraz, ale czy to nadal będzie wtedy rap?

[Silver Dragon]

Te dwa kawałki mogę polecić, bo naprawdę nieźle brzmią

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[Mr Minio]

Pierwszy to kiedyś sam dawałem gdzieś, ale to trochę zahacza o jakiś comedy rap. Z tego typu to mi się podoba też seria Epic Rap Battles of History, ale raczej szukam czegoś poważnego.

Drugi jest ok.

Czekam na więcej.

[ninja666]

Zarówno propozycje SD jak i ninja666 słabe. W elektronice jest chyba najwięcej kawałków, których nie lubię, poza rapem, bo w rapie ciężko mi znaleźć cokolwiek fajnego. Dam mu jednak ostatnią szansę. Dawajcie tutaj jakieś ciekawe kawałki, albo polećcie jakiegoś artystę, ale:
1. Polski rap - do widzenia
2. Teksty o tym jakie to życie jest kurewskie - do widzenia. Wyjątkowo może być jeśli spełnia 3 lub 4.
3. Najlepiej jakby było bardzo mało rapowania, a też jakiś inny wokal / styl śpiewania i dużo instrumentalnego grania, ale:
4. Najlepiej jakby to nie było na bicie. Podkład powinien być jakiś ciekawy. Może użycie jakichś instrumentów typu fortepian, skrzypce, saksofon, trąbka, albo coś w tym stylu.

W skrócie: Rap, ale z możliwie jak najmniejszą ilością rapu. Zaraz, zaraz, ale czy to nadal będzie wtedy rap?

Wiesz, szanuję to, że czegoś nie lubisz. Rapu sam nie lubię, ale jakoś nie hejtuję specjalnie tego gatunku ani nie twierdzę publicznie, że jest do dupy, więc ty też mógłbyś tak nie twierdzić o utworach, które lubię. Jak ci się nie podobają, to mów, że ci się nie podobają, a nie, że są słabe. Co do twojej prośby, to może ogółem zespół Stuck Mojo powinien ci przypaść. Grają rap metal, jednak nie śpiewają ani o kurwach, ani o blokowiskach, ani nie pierdolą i nie jebią co 3 słowa. Fakt, że jestem tam dużo rapowania, ale ogólnego śpiewu też jest mnóstwo. Tu masz przykład:

[youtube][/youtube]

Jakby nie patrzeć, to to jest niejako utwór patriotyczny.

[Mr Minio]

Wiesz, szanuję to, że czegoś nie lubisz. Rapu sam nie lubię, ale jakoś nie hejtuję specjalnie tego gatunku ani nie twierdzę publicznie, że jest do dupy, więc ty też mógłbyś tak nie twierdzić o utworach, które lubię.

A gdzie napisałem, że jest do dupy i przede wszystkim gdzie hejtuję? Potrafisz odróżnić wyrażanie swojego zdania od hejtowania?

Zarówno propozycje SD jak i ninja666 słabe.

Jak ci się nie podobają, to mów, że ci się nie podobają, a nie, że są słabe.

No skoro mi się nie podobają to są dla mnie słabe. Mam prawo do własnej opinii i chyba wiadomo, że skoro piszę, że utwór jest słaby to wyrażam przez to mimowolnie swoje zdanie, gdyż muzyka jako forma sztuki jest bardzo subiektywna. Mam zaznaczać za każdym razem, że dany utwór, który mi się nie spodobał jest moim zdaniem słaby?

Grają rap metal.

Rap metalu i rapcoru to ja mam pod dostatkiem, ale dzięki za propozycję.

[ninja666]

@up
Może i wyrażałeś swoją opinię, ale mocno ona zahaczała o hejt. Jeśli chodzi o to twoje szukanie to niewiele tego znajdziesz bo tak naprawdę, to próbujesz znaleźć w gatunku coś, co nie należy do jego cech, by na siłę przypasować go pod swój gust. Poza tym wykazałeś się też z deka głupotą (no offense) bo przynajmniej ja (nie wiem jak z innymi) napisałem jaki gatunek reprezentuje wykonawca jakieś dobre 5 razy, a ty i tak go posłuchałeś pomimo tego, że go nie lubisz, a potem zacząłeś się pieklić, jakie to to słabe, bo ci się nie spodobało. Rób sobie jak chcesz, ale ja to raczej bym ci radził trzymać się od czegoś z daleka, jeśli ci się to nie podoba.

[Silver Dragon]

To że dla kogoś nutka jest słaba, to tylko kwestia gustu. Niektórzy jednak zbyt do siebie biorą wypowiedzi użytkowników. Trzeba zachować dystans do tego.

Gdyby tak zwracać uwagę na każdą negatywną reakcję odnośnie utworów które się lubi to zarówno ten temat jak i OUP zostałyby dawno zamknięte

Żeby nie robić offtopa

Kilka kolejnych utworów z gatunków zawartych w ankiecie

Chillout
[youtube][/youtube]

Folk
[youtube][/youtube]
Ciekawe, czy się to komuś z was spodoba?

New Romantic
[youtube][/youtube]

Disco Polo
[youtube][/youtube]

Muzyka klasyczna
[youtube][/youtube]

[Tiquill]

A co powiesz na coś takiego Tiq

Das Schwarze System - niezłe, buja fajnie. Otarłem się o nich, ale nawet dla mnie nieco za sztuczne, lecz to kwestia osłuchania. Rynek niemiecki jest pełen elektroniki, nie nadążam za tym.

Kraftwerk - zatrzymałem się na ich wcześniejszych dokonaniach. Nie że gorsze nowsze, ot, co innego mnie zajmuje. Ale to Kraftwerk, tego mi polecać nie trzeba! J. M. Jarre - tu stare od Oxygen do Randez Vous niedościgłe, ale i nowsze świetne. Jednak akurat Aero nie byłbym już skłonny tak dobrze ocenić, bez świeżości.

Ogólnie szukam w elektronice bardziej niepokoju niż zadumy czy relaksu. Jak coś u siebie znajdę w powyższych klimatach - zapodam.

Te dwa kawałki mogę polecić, bo naprawdę nieźle brzmią

Fatal Bazooka - takie coś obraża moje poczucie estetyki i artystycznej godności. Wyłączyłem bardzo szybko. Zaś instrumental rap - ciekawe... rozwodnienie rapu.

Kilka kolejnych utworów z gatunków zawartych w ankiecie

SD, chillout nie działa, YT wyłączył - ale obejrzałem. To bardziej ethno, ale i tak bardzo dobre. Folk - nie takie mam wyobrażenie o folku, krańcowo nie takie. To niemieckie disco polo. Drugi obrażający moje gusta, też wyłączyłem. Amatorów takiej muzyczki mam chęć wybić co do jednego. Nie mówiąc już o disco-polo, tu moje zabójcze chęci przemieniają się w planowaną zagładę. Oczywiście, nie tknąłem. Nie wiem, jak możesz coś takiego słuchać i lubić, ale tłumaczę to sobie tym, że ludzie mają skłonności do różnych ekstremum. Beethoven? Wspaniałe! Ale jaki niepasujący do muzyki teledysk. Tu żywioł i pasja, tam monotonny nieludzki wykres. Ratunku...

No i Erasure. TO NIE JEST NEW ROMANTIC! To jest new wave, może plastic pop, a może forma disco. Zaś new romantic to BARDZO wąska grupa wykonawców, tak wąska, że nawet jej wykonawcy odżegnują się od grania tej muzyki (mówię o Ultravox). Wąska grupa muzyczna i wąski przedział czasowy - od 79 do góra 83. Taki Billy Idol czy A-Ha też nie są new romantic. Można się spierać, co nim jest, a co nie, ale ja kieruję się, poza ramami czasowymi, także przeniesieniem do muzyki ducha tamtych czasów. A kto taką muzykę gra wg mnie? Oto przykłady:

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
I kogo złapało za gardło, kto to czuje?

np. Furries in a Blender robią nieogarnialny dla ludzkiego poczucia rytmu happycore

No, nie wiem jaki nieogarnialny, dla mnie bardzo układny i delikatny kawałeczek, mógłby podkręcić lepiej. Ale bity spoko.
Mayhem podobnie, aby nikogo nie urazić. Ucho chce więcej, mocniej. Dopiero potem jest trochę lepiej. Relaksująca muzyczka.
The Queestons - ciary, ciary, CIARY! Na początku. Potem weszły bity i syntetyczny głos i stało się piosenką, ładną, ale liczyłem na naprawdę rock elektroniczny. Szkoda, bo intro przywoływało co najlepsze.
Zaś próbka Renarda - początek do bani, potem rwie lepiej, potem plumkanie psuje i tak mu zostaje. Nie bardzo.

Jakby nie patrzeć, to to jest niejako utwór patriotyczny.

Rzetelna robota!

A ja mam coś takiego, ninja666:
[youtube][/youtube]

W elektronice jest chyba najwięcej kawałków, których nie lubię, poza rapem

Rap to elektronika? A to ciekawe. A, no tak, bo brakuje gitar. Ojej...

Tiquill, jak lubisz industrial, czy tam industrial rock

Nie lubię. Nie lubię lekceważenia.

[Mr Minio]

Może i wyrażałeś swoją opinię, ale mocno ona zahaczała o hejt.

Chyba nie rozumiesz czym jest hejt i nie potrafisz odróżnić hejtowania od wyrażania swojego zdania. Zacytuj dokładnie fragmenty, w których Twoim zdaniem hejtowałem.

Jeśli chodzi o to twoje szukanie to niewiele tego znajdziesz bo tak naprawdę, to próbujesz znaleźć w gatunku coś, co nie należy do jego cech, by na siłę przypasować go pod swój gust.

Ee tam. Ja myślę, że bardzo dużo znajdę. Trzeba tylko czasu i jakichś dobrych sposobów wyszukiwania. W metalu każdy może znaleźć coś dla siebie. Jest to bardzo szeroki gatunek z wieloma podgatunkami i wariacjami. Pewnie w rapie jest podobnie, tylko po prostu promuje się bardziej 'czysto' rapowe kawałki od jakichś eksperymentów, czy miksów gatunkowych.

Poza tym wykazałeś się też z deka głupotą (no offense) bo przynajmniej ja (nie wiem jak z innymi) napisałem jaki gatunek reprezentuje wykonawca jakieś dobre 5 razy, a ty i tak go posłuchałeś pomimo tego, że go nie lubisz, a potem zacząłeś się pieklić, jakie to to słabe, bo ci się nie spodobało. Rób sobie jak chcesz, ale ja to raczej bym ci radził trzymać się od czegoś z daleka, jeśli ci się to nie podoba.

Nie no tutaj to pojechałeś po całej linii. O niektórych podgatunkach typu happycore usłyszałem po raz pierwszy w życiu i po prostu chciałem sprawdzić co to jest. Poza tym rock elektroniczny czy rave lubię, ale akurat nie podpasowały mi utwory, które podałeś. A co, jak nie lubi ktoś, powiedzmy, jazzu to najlepiej Twoim zdaniem, aby w ogóle go nie słuchał, nie próbował znaleźć niczego innego, nowego, co mogłoby go przekonać do tego gatunku? Powinno się być tak zamkniętym? Pisałeś, że nie dbasz o to, czy komuś się coś podoba, a teraz nagle strasznie Cię boli, że komuś się muzyka, którą podałeś nie podoba.

Widzę też, że Silver Dragon dodał kilka utworów. Napiszę kilka słów o podanych przez niego kawałkach.

Chillout - bardzo fajne. Ciekawe połączenie różnych dźwięków, no i część wizualna filmiku na pewno dodaje trochę klimatu.
Folk - takie sobie. Coś mi te piosenki po niemiecku nie przypadają do gustu. Jeśli chodzi o folk to lubię takie akty: Tenhi, Nest, Empyrium, :Of the Wand & the Moon:, Ainulindalë i więcej...
New Romantic - ciekawy gatunek, ale ja bym to nazwał popem. Niezłe.
Disco Polo - nie lubię.
Muzyka klasyczna - Beethoven to klasa sama w sobie. Jeden z wielu genialnych kompozytorów. Każda symfonia jest genialna, ale najbardziej chyba podoba mi się szósta. Ostatnio słucham najczęściej Rachmaninowa. Przesłuchałem już koncerty fortepianowe i biorę się teraz za symfonie. Polecam:

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Dam coś jeszcze:
1. Ciężko powiedzieć co, ale świetne:
[youtube][/youtube]
2. Sludge/stoner/doom metal:
[youtube][/youtube]
3. Wartościowy polski progresywny rock:
[youtube][/youtube]
4. Blues:
[youtube][/youtube]
5. Skrzypce = epicness:
[youtube][/youtube]
6. Nie potrafię opisać co czuję gdy tego słucham:
[youtube][/youtube]

[Tiquill]

Ja mam teraz tylko jedną uwagę, organizacyjną. Nie przesadzajmy w jednym poście z wieloma filmikami, bo strona tematu wtedy wieki się wczytuje.

[Silver Dragon]

Nie wiem, jak możesz coś takiego słuchać i lubić

Po prostu nie jestem wybredny. U mnie działa tylko jedna zasada, nie ważne jaki gatunek, jeśli wpadnie mi ucho, to to mi się będzie podobać.
(No ale żeby znalazło się na mojej playliście to już jest całkiem inna bajka)

No i Erasure. TO NIE JEST NEW ROMANTIC! To jest new wave

Ech... Tu wychodzi moja znajomość gatunków muzyki. Nigdy nie potrafiłem tego rozróżnić
Co do podanych czterech pierwszych kawałków. Mogę coś takiego słuchać ciągle. Te utwory zawierają coś, czego współczesni wykonawcy nie potrafią stworzyć

[ninja666]

The Queestons - ciary, ciary, CIARY! Na początku. Potem weszły bity i syntetyczny głos i stało się piosenką, ładną, ale liczyłem na naprawdę rock elektroniczny. Szkoda, bo intro przywoływało co najlepsze.

Mówisz, masz. Tutaj nieco bardziej klimatyczne z tego albumu. Więcej creepy momentów, a mniej właściwej muzyki.

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[Silver Dragon]

Wiecie co. Zamiast [youtubowania] proponuję dawać linki bezpośrednie do filmików/muzyki. Osoby ze słabym netem mogą mieć problemy z wczytaniem strony