Mundial 2018 w Rosji

[seebeek17]

hahahahahahaha xDDDDDDDDDD Aż takiej klęski się nie spodziewałem

[Silver Dragon]

Miało być tak pięknie, a tu niestety nadmuchana dętka do granic możliwości pękła z wielkim hukiem i wyszło jak zawsze
Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o pietruszkę

Tragikomiczny występ naszych

[Yossarian]

No to teraz Lewandowski będzie miał przejebane. I po co były mu te mecyje z odejściem z Bayernu?

[Tiquill]

Może się wykroi z ramówki dnia dobry wieczór przed ekranem - liczyłem. Niestety. Rozwalali nasze kontrataki i długie podania - czyli to, co miało być naszą bronią! Obronę naszą przechodzą bez większego wysiłku, a własną obronę mają skuteczną na nasz atak. To suma pierwszej połowy. Po pierwszym golu jeszcze strzymałem. Swoją drogą to bardzo ładna bramka głową.

Przyszła druga połowa. Nasi grali nieco lepiej. Bardzo dobry czas, mówię, gdy parę minut byli w natarciu. Lewandowski przywalił w bebech bramkarza, chwilę oklapli. Udało się parę minut być na ich połowie... Ale, zaraz, to że się takie coś mikrego udało, to to ma być już bardzo dobry czas? Coś mi się pomyliło. I druga bramka. Wszedł jak w masło, elegancki kontratak. Wyłączyłem, dość.

Doskwiera mi ta satysfakcja żółtych kibiców Kolumbii, do których dołączyli wszyscy z Ameryki Pd. Że niby ostatnia butelka wody na pustyni. Chciałem by to biało-czerwoni temu kolorowemu tłumowi Latynosów sprawili bubu. Nie dali mi tego.

Nic dobrego nie dali. Plan D, jak Dom - wymieniali alfabet komentatorzy i tak wcześniej zaryzykowali. Zgadza się.

I jak Dupa.

Chciałem tu dać ankietę, który piłkarz najlepszy, jakoś bawić się, współcieszyć. O czym mowa?

[Silver Dragon]

[Szynkacz]

Oni tego meczu wygrać w ogóle nie chcieli, co to kurwa miałoby być? Stoją i się lampią, kurwa.
Współczuję aż bramkarzowi Kolumbii, cały poobijany bo celowali w niego, a nie w bramkę
Tylko mi się wydaje że PO przekupiło naszych piłkarzy?
Ps. Więcej najebcie reklam z Lewandowskim i Glikiem, który wszedł w drugiej połowie, jako obrońca. Miałeś czego bronić, wyniku 3:0 dla nich.

[Radzik]

Najwyższy czas na zmianę trenera, ponieważ ten już niczego nie osiągnie. Nie wiadomo tak na prawdę w jakim kierunku przygotowywał zawodników, bo w żaden pozytywny sposób z wyjątkami się nie wyróżniali.
Podstawowym grzechem jakiego się dopuścił jest brak przygotowania Reprezentacji, na sytuację w której brakuje kluczowych zawodników, i zbyt duża wiara w niektórych z nich.
Nie można opierać całej ofensywy na Lewandowskim tak samo jak defensywy na Pazdanie, który chyba jako jedyny z nich próbował myśleć na boisku i całkiem sprawnie mu to wychodziło.
Jako cały zespół brakowało im zgrania i wyobraźni w jaki sposób mają rozgrywać piłkę, oraz przygotowania kondycyjnego co było widać po nich w trakcie drugiej połowy.
Zapłon Nawałki był godzien mojego diesla podczas zimy, i zamiast robić zmiany twardo czekał nie wiadomo na co irytując przy tym oglądających mecz ludzi.

[Dzienis]

Oni nie byli sobą. Po ich wypowiedziach można odnieść wrażenie, że na tych zgrupowaniach działy się jakieś niedobre rzeczy. Nie można z dnia na dzień zapomnieć jak gra się w piłkę. W formie z poprzedniego Euro wyszliby z grupy.
Lada dzień niektórzy zawodnicy puszczą parę z ust, pewnie po meczu o honor z Japonią i po zwolnieniu Nawałki, które niemal na pewno będzie miało miejsce.

[seebeek17]

Myślą pewnie prawie wszyscy o swoich transferach do wielkich klubów i im sodówa odbiła.

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego nikt z naszej reprezentacji nie próbuje się kiwać na boisku. Jedyne co potrafią to podawać do siebie nawzajem piłkę w nieskończoność i co chwile wycofywać się na swoją połowę, żeby wymienić zagrania ze swoim bramkarzem. Dlaczego oni tak robią? Nawałka im tak każe czy co? Kolumbia biedny z tego co wiem klub, postanowił się nie cyrygielić i oni się bardziej bawili piłką, niż nasi (gdzie nasi grali większość czasu tych dwóch meczy jakoś szytywno). Najbardziej zapadła mi końcówka meczu, gdzie któryś z nich wykiwał naszych obrońców i se na luzie przeszedł. Żaden z naszych z tego co pamiętam, w ogóle nie odważył się samemu pójść do przodu, dryblować, kiwać się z przeciwnikiem. Po prostu każdy biegł i jak zobaczył przeciwnika to kupa w majtach i od razu odkopywał do kogoś innego. Porażka to jest.

Podsumować mogę to tak, że w moim dawnym gimnazjum i liceum były osoby, które śmiało mógłbym powiedzieć, że grały na wyższym poziomie, niż nasza obecna reprezentacja.

[Dzienis]

Niemcy też odpadli, hahahahahhahahahahahhahhahahah!!!!!!!!!!!!!!!

[Yossarian]

Kolumbia biedny z tego co wiem klub, postanowił się nie cyrygielić i oni się bardziej bawili piłką, niż nasi (gdzie nasi grali większość czasu tych dwóch meczy jakoś szytywno).

Ich jestem w stanie zrozumieć. Po którymś Mundialu, na którym jakiś Kolumbijczyk strzelił przypadkowo samobója, to po powrocie do kraju go zajebali.

Podsumować mogę to tak, że w moim dawnym gimnazjum i liceum były osoby, które śmiało mógłbym powiedzieć, że grały na wyższym poziomie, niż nasza obecna reprezentacja.

Jest to wysoce prawdopodobne. Były "orły Górskiego", teraz są "parówki Nawałki"

Niemcy też odpadli, hahahahahhahahahahahhahhahahah!!!!!!!!!!!!!!!

Nie najgorszy ten Mundial

[Tiquill]

A ja sobie teraz pospałem i nie wiem, już grali, trwa mecz Polska : Japonia czy dopiero będą. Ale obudziłem się i pytam: Ile przegrali?

Znamienne? : D

Ale naprawdę, powinni być uprzejmi i dać Japończykom wygrać, oni mają szansę przejść dalej. Mają nasi ten gest?

[Yossarian]

Przecież Japońcy i tak przeszli dalej mimo wygranej Polaków. Wilk syty i owca cała.

[Dzienis]

Szkoda trenera Senegalu.
Wszystkie drużyny afrykańskie odpadły w grupie, pierwszy raz od 36 lat!

Polska wygrała mecz o pietruszkę. Japońcom się nie chciało grać.
Polacy zagrali nieco lepiej niż poprzednio, bo bez presji. Do tego Japonia nie grała mocnego pressingu.
Jak jest mocny pressing to Polska nic nie może niestety.

A teraz Rosjanie - oddawać wrak kadry! ł:

[seebeek17]

Niby Niemcy też odpadli z mundialu. Czyli można powiedzieć, że gramy na poziomie mistrzów świata.