Anime

Nasze forumowe zabawy i przyjazne rozmowy o niczym i na pełnym luzie. Wcześniej znane jako Mały Hyde Park. Posty nie są zliczane.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

15 sty 2010, 22:23

Heh co za zbieg okoliczności - przeglądam ten temat dzisiaj, a o Fate stay night Unlimited Blade Works Movie dowiedziałem się wczoraj...

Ale do rzeczy... FSNM naprawdę świetnie się zapowiada. Trzeba będzie na tę okoliczność obejrzeć sobie serię od początku...

W tym roku ma wyjść też trzeci sezon Black Lagoon (na razie mam 1 i 2 część mangi wydanej przez Waneko - strasznie się wloką z tym tłumaczeniem)

To nie jest trailer:

[youtube][/youtube]

Ale na ich stronie widnieje zapowiedź:

https://www.blacklagoon.jp/

Zapowiada się ciekawie w tym roku...


Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

15 sty 2010, 23:15

Muminki to najlepsze anime :P


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

17 sty 2010, 21:56

Dr. Dundersztyc pisze:W tym roku ma wyjść też trzeci sezon Black Lagoon (na razie mam 1 i 2 część mangi wydanej przez Waneko - strasznie się wloką z tym tłumaczeniem)
Eee, jakoś oglądałem pierwszą serię i do drugiej mnie nie ciągnie. To anime zrobili jacyś straszliwi nerdlordz. Zauważ, że każda kobieta w tym anime, to jakaś harda suka, która zabija dziesiątki ludzi. Średnio mi się to podobało
Ramesses pisze:Muminki to najlepsze anime
Pszczółka Maja jest lepsza :D
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 21:57 przez Kariko, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

17 sty 2010, 22:22

Kariko pisze:Zauważ, że każda kobieta w tym anime, to jakaś harda suka, która zabija dziesiątki ludzi. Średnio mi się to podobało
Uznaj mnie oficjalnie z jebniętego, ale właśnie takie lubię :8-):

A tak na marginesie - każdy z roczników 83 - 85 + pamięta zapewne anime, które leciało na Polonii 1 - YattaMan

[youtube][/youtube]

Otóż w 2008 roku zrobiono remake:

[youtube][/youtube]

Pamiętacie tą głupią przyśpiewkę bandy Drondo? Tu też będzie: xD

[youtube][/youtube]

Poszukiwania kamienia Dokuro xD czas zacząć ponownie...
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 22:27 przez Dr. Dundersztyc, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

29 mar 2010, 23:13

Hej ho i butelka rumu po raz trzeci :D

[youtube][/youtube]

Już 17 lipca...


Obrazek
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

30 mar 2010, 12:48

No to ci zrobili niespodziankę :P. A ja chcę trzeci sezon Darker than Black ;(

[youtube][/youtube]

Na końcu napisane, że wychodzi 15 października, czyli wg naszego kalendarza pod koniec października, więc moje pytanie brzmi, czy to już wyszło?

https://anime-online.info.pl/articles.php?article_id=743 - w ogóle to polecam to anime, nic wybitnego, ale, śmieszne i przyjemne, podobne do Akikan. Bardzo lubię taki styl, a akurat teraz miałem ochotę na coś lekkostrawnego, pasuje, jak ulał.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2010, 21:38 przez Kariko, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Yama
Miłośnik broni
Posty: 144
Rejestracja: 29 lip 2008, 16:11

02 lip 2010, 12:40

Dopiero zaczynam swoją przygodę z anime (no dobra, tak naprawdę to mangą oraz rysowaniem, ale to szczegół), ale już teraz potrzebuję rady. Jestem świeżo po ostatnim odcinku Death Note i niedługo biorę się za Hellsing wraz z Jyu-Oh-Sei, jednak... nie wiem co dalej. Chciałbym, by tytuł, który będzie następny w kolejce, nie odstawał klimatem zanadto od wyżej wymienionych produkcji oraz żeby jego fabuła nie należała do najbanalniejszych. Moglibyście mi coś polecić?

Swoją drogą, teraz dla rozluźnienia oglądam Lucky Star. Wbrew pozorom, przy tym anime naprawdę można się wiele razy uśmiechnąć. ;)


Awatar użytkownika
pajdus
Seryjny zabójca
Posty: 274
Rejestracja: 13 lut 2010, 19:20
Lokalizacja: Przemyśl

02 lip 2010, 19:08

Ja swoją przygodę z anime zacząłem jakieś 8 lat temu oglądając Dragon Bal Z i zbierając z tego Anime karty z chipsów Chijo.Jakieś 3 lata temu zacząłem oglądać Anime ,,Full Metal alchemist'',które mi się strasznie spodobało.Dzisiaj oglądam kontynuacje tego wyśmienitego anime czyli,,Full Metal alchemist Brother Hood.


Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

04 lip 2010, 08:26

Yama pisze:Swoją drogą, teraz dla rozluźnienia oglądam Lucky Star. Wbrew pozorom, przy tym anime naprawdę można się wiele razy uśmiechnąć.
OFKORZ! Też bardzo lubię Lucky Star, chociaż wielokrotnie nie nadążałem z czytaniem tekstu, więc musiałem oglądać dość blisko kompa, żeby przewijać, a nie z kanapy, jak to zazwyczaj robię ^^
Yama pisze:Chciałbym, by tytuł, który będzie następny w kolejce, nie odstawał klimatem zanadto od wyżej wymienionych produkcji oraz żeby jego fabuła nie należała do najbanalniejszych. Moglibyście mi coś polecić?


Hmm... Możesz spróbować Darker than Black i drugi sezon - DtB: Ryuusei no Gemini. Cowboy Bebop to jest majstersztyk, jak nie przestraszysz się kosmosu. Ghost in the shell, który co prawda mi się nie podoba, ale większość uznaje za hit


******

Pojawiło się nowe rewelacyjne anime (znaczy, że zostało wydane całe, bo ja raczej czekam, aż całość pojawi się w sieci, żebym mógł sam sobie dawkować) - High School of the Dead, jak prawie zawsze na podstawie mangi o tym samym tytule. Dużo akcji, dobra kreska, niemal ciągle trzyma w napięciu i ma niezły klimat. Do tego pełno typowych dla anime elementów. Co ciekawe, po raz pierwszy wku*wiają mnie wręcz elementy ecchi, które wybijają z rytmu i niepotrzebnie rozładowują emocje. HOTD opowiada o grupce uczniów szkoły średniej, którzy muszą walczyć z zombiakami, które rozprzestrzeniają się po ich mieście, brzmi banalnie, niby oklepany pomysł, ale mimo wszystko niesamowicie bawi, głównie dzięki wykonaniu. Polecam, bo ten tytuł napewno trafi do grona najbardziej rozpoznawanych anime, jak DN, czy GiTS
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2010, 23:20 przez Kariko, łącznie zmieniany 2 razy.


Awatar użytkownika
Slaanesh
Zabójca na sterydach
Zabójca na sterydach
Posty: 584
Rejestracja: 16 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

31 paź 2010, 18:12

M&A szerzej poznałem w poprzednie wakacje z powodu założenia internetu. Na pierwszy rzut poszedł Dragon Ball, którego z miejsca polubiłem i choć uważam, że są lepsze M&A to pamiętam o DB. Następnie zacząłem czytać Naruto i Bleach; o ile ten pierwszy jest wg. mnie tak samo dobry, a nawet coraz lepszy, to ostatnie chaptery "Wybielacza" są wg. nieporozumieniem. Obecnie czytam na Bleachexile "Shaman Kinga", który w moim mniemaniu bije Bleacha na głowe. Anime z powodu specyfiki mojego internetu nie oglądam całych odcinków, tylko walki (i jeśli chodzi o jakość animacji to Bleach>>Naruto mimo, że produkuje je to samo(?) studio).

Zamierzam przeczytać Hellsinga (widziałem 3-4 OVA'y), Drifters (kolejna manga autorstwa Hellsinga, gdzie walczą ze sobą postacie historyczne np. Joanna d'Arc, Księżniczka Anastazja czy Oda Nabunaga i Hanniball) i jeszcze pare mang.


Ten, kto walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas.
Awatar użytkownika
Deadly Jake
Miłośnik broni
Posty: 140
Rejestracja: 17 wrz 2010, 07:47

31 paź 2010, 18:55

Moim pierwszym anime było oczywiście Dragon Ball, a jak. :D
Pamiętam jak dawno temu leciało na RTL albo TV 4/5 (te nazwy stacji mi się kojarzą, ale obstawiam RTL). Nie było mowy bym nie obejrzał następnego odcinka. Co prawda teraz już nie pamiętam za dużo z DB, ale mile wspominam tamte chwile.
Jakieś 3 lata temu zacząłem oglądać Naruto i byłem zachwycony. Jako że Dragon Ball było dla mnie bardziej bajką niż anime, tak Naruto było dla mnie czymś więcej niż "tylko" bajką. Tak, przyznaje się, byłem tzw Narutardem. Ale całe szczęście ten okres mam już za sobą. ;)
Potem nastały czasy Elfen Lied na które trafiłem zupełnie przypadkiem. Czerpałem z tego anime zupełnie inne wrażenia niż z Naruto lub DB. Krew, sceny brutalne - dla mnie to była niezła odskocznia od tych miłych anime gdzie najbardziej "hardcorowe" sceny zdarzały się raz na 40 odcinków. Nie żebym się bał, nie ruszało mnie to, mało tego, byłem nawet trochę zaciekawiony tą brutalnością w EL.
Szukając czegoś podobnego do Elfen Lied znalazłem Death Note. Może to nie to samo, ale jest to jedno z najlepszych anime jakie widziałem. Rywalizacja między Raito a L zafascynowała mnie, myślałem sobie : "Ten kto to wymyślił ma łeb na karku, ja bym na to nie wpadł". I nadal tak sądzę, już nigdy nie spotkałem tak rozgarniętych bohaterów anime. :)
Znacie Bleach? Musicie znać. Jedno z najpopularniejszych anime naszych czasów. Nie wiem jak wy, ale ja usłyszałem o nim od kolegi z klasy. Obejrzałem pierwszy odcinek, drugi, trzeci i tak dalej i tak dalej. Walki w Bleach są zdecydowanie lepsze niż w Naruto, mniej tu również dziecinności. Momenty gdy Hichigo przejmuje kontrolę zwalają z nóg.
Następnie nastały wieki ciemne, miałem chwilową przerwę w oglądaniu anime. Stosunkowo niedawno usłyszałem o Higurashi no naku koro ni. Tajemnica kryjąca się za wszystkim pchała mnie do przodu, ciężko było mi się oderwać od oglądania. Zarówno pierwszą jak i drugą serię mam już zaliczoną, za OMV się nie brałem bo mnie nie interesują.
Moim ostatnim anime (jak na razie) jest Full Metal Alchemist. Może i nie jest to świeże anime, ale oglądając kilka AMV poczułem że może mi się spodobać. I nie myliłem się. Mimo że cała historia odbiega od mangi w momencie gdy Ed i Al wyjeżdżają, nadal uważam że jest to anime godne polecenia. Za FMA:Brotherhood jeszcze się nie wziąłem, ale zamierzam, chce mieć porównanie między oryginałem a (mimo tego że to negatywnie brzmi) podróbką.


Why don't you give a damn?
Obrazek
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

02 lis 2010, 07:57

Deadly Jake pisze:Pamiętam jak dawno temu leciało na RTL albo TV 4/5 (te nazwy stacji mi się kojarzą, ale obstawiam RTL)
RTL7, obecnie TVN7
Deadly Jake pisze:tak Naruto było dla mnie czymś więcej niż "tylko" bajką. Tak, przyznaje się, byłem tzw Narutardem
Ja do dziś jestem Narutardem. Nic nie poradzę, od tego zaczynałem i dalej to lubię. (Dobra, pomijam DB, Yattaman i Sailor Moon, jak byłem naprawdę mały).
Deadly Jake pisze:Stosunkowo niedawno usłyszałem o Higurashi no naku koro ni. Tajemnica kryjąca się za wszystkim pchała mnie do przodu, ciężko było mi się oderwać od oglądania. Zarówno pierwszą jak i drugą serię mam już zaliczoną, za OMV się nie brałem bo mnie nie interesują.
Ja nie mogę zmęczyć drugiego sezonu. Po pierwszych 3 odcinkach leży odłogiem od prawie 2 miesięcy.... :/ Muszę do tego wrócić, bo zupełnie zapomnę, co tam było.
Deadly Jake pisze:Walki w Bleach są zdecydowanie lepsze niż w Naruto,
Szczerze mówiąc, to wolę walki w Naruto, bo w Bleachu są dłużyzny i do niedawna zamiast krwi były jakieś czarne plamy, ale to oczywiście kwestia gustu :).

Jeszcze chciałem polecić https://www.animeseason.com/seikimatsu-occult-gakuin/ . Dobry średniak.


Awatar użytkownika
Slaanesh
Zabójca na sterydach
Zabójca na sterydach
Posty: 584
Rejestracja: 16 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

02 lis 2010, 15:37

Deadly Jake pisze:Walki w Bleach są zdecydowanie lepsze niż w Naruto,
Jak dla mnie ciekawsze walki są w Naruto, mniej jest w nich nieścisłości oraz nie liczy się tylko 1 bohater. No i nie ma też Inoue, której cudowne "Kurosaki-kun!" potrafi nawet ożywić Ichigo (w Naruto jest Hinata, ale ona potrafi przynajmniej przyp...walić).

No i w Bleachu jak dla mnie nie ma tej dramaturgii, czy jakiś pozytywny bohater zginął?

Bleach ma wg. mnie przewagę tylko w animacji, zresztą wystarczy obejrzeć walki Ichigo vs Ulquiorra oraz Naruto vs Pain (za to co animatorzy zrobili powinni zostać zamknięci w jednym pokoju z Tobim przed "madaryzacją").
Deadly Jake pisze:Krew, sceny brutalne - dla mnie to była niezła odskocznia od tych miłych anime gdzie najbardziej "hardcorowe" sceny zdarzały się raz na 40 odcinków
Naruto na początku było brutalniejsze niż jest teraz i chęć producenta do zarobienia kasy, spowodowały jego złagodzenie (np. w mandze Zabuza zdekapitował Gato, a Kakashi przebił Chidori Haku, w anime Gato został cięty przez "demona mgły" i spadł do morza, a Haku został tylko dotknięty, nie mówiąc że krwi było chyba z połowę mniej).

Tak samo w przypadku Shaman Kinga, Faust rozciął Mancie brzuch i odsunął skórę. Kolega, który oglądał anime powiedział mi, że Faust tylko poruszał przy Mancie ręką i było słychać jego krzyk.
https://1.1.1.2/bmi/static.bleachexile.c ... %20105.jpg
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 15:57 przez Slaanesh, łącznie zmieniany 1 raz.


Ten, kto walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas.
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

02 lis 2010, 16:55

Vega pisze: Naruto na początku było brutalniejsze niż jest teraz i chęć producenta do zarobienia kasy, spowodowały jego złagodzenie (np. w mandze Zabuza zdekapitował Gato, a Kakashi przebił Chidori Haku, w anime Gato został cięty przez "demona mgły" i spadł do morza, a Haku został tylko dotknięty, nie mówiąc że krwi było chyba z połowę mniej).
Nie mówiąc o wersji polskiej puszczanej na Jetix w której wycieli krew z wersji oryginalnej.
Chociaż ostatnio wszystko cenzurują. Dobrze, że Elfen Lied jest takie krwawe. 8-)


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Yossarian
Grabarz
Grabarz
Posty: 6421
Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
Postawił piwo: 6 razy
Otrzymał  piwo: 3 razy

02 lis 2010, 16:59

Wiesz Kariko, ja jakoś też nie mogę zacząć drugiej serii Higurashi. Po tym co zobaczyłem w Rei, boję się że Kai jest też do dupy.


Zablokowany