R.I.P Windows XP 2001-2014

[Dev4ever]

Mam pytanie do posiadaczy W10 - warto przenosić się na ten system z siódemki?

jeżeli jesteś gamerem i zależy ci na jak najwyższej wydajności w grach, to wydaje mi się że jak najbardziej, gdyż tylko win 10 obsługuje najnowszy DirectX 12 oraz ogólnie ma się więcej FPS w grach. Niestety z tego co czytałem, to na win 10 mogą występować dziwne problemy z 90/100% użyciem pamięci ram, niezależnie czy ma się 8GB czy 16, czy 32, oraz jeszcze występujące reklamy odpalając start, które mogą być irytujące

[Devi90]

Szatan to nie cmentaszzzz!

Co do pytania, podobno tak jak mówi np. Szatan często, to stare aplikacje i gry, mogą nie działać, poza tym ogólnie ma sporo błędów, według mnie na razie nie warto, ale to już od ciebie zależy, polecam poczytać

[Yossarian]

jeżeli jesteś gamerem i zależy ci na jak najwyższej wydajności w grach, to wydaje mi się że jak najbardziej, gdyż tylko win 10 obsługuje najnowszy DirectX 12 oraz ogólnie ma się więcej FPS w grach. Niestety z tego co czytałem, to na win 10 mogą występować dziwne problemy z 90/100% użyciem pamięci ram, niezależnie czy ma się 8GB czy 16, czy 32, oraz jeszcze występujące reklamy odpalając start, które mogą być irytujące

Tak, zależy mi na wydajności w grach. Niestety muszę grać na zintegrowanej grafice, więc nie wiem jak byłoby z wydajnością na W10

Co do pytania, podobno tak jak mówi np. Szatan często, to stare aplikacje i gry, mogą nie działać, poza tym ogólnie ma sporo błędów, według mnie na razie nie warto, ale to już od ciebie zależy, polecam poczytać

Czyli występują problemy z kompatybilnością? Szkoda

[Devi90]

Tak, zależy mi na wydajności w grach. Niestety muszę grać na zintegrowanej grafice, więc nie wiem jak byłoby z wydajnością na W10

To będzie zaledwie może 10 FPS'ów więcej

Czyli występują problemy z kompatybilnością? Szkoda

Niestety ze starszymi aplikacjami i grami, tak

[ShaQ]

Mam pytanie do posiadaczy W10 - warto przenosić się na ten system z siódemki?

Szczerze mówiąc - ja należę do tych osób które właśnie przeniosły się z 7-ki na 10-tkę i w sumie, nie wiem, czy użyłbym słowa "warto". Po prostu system dobry jak 7-ka, ale lepszy pod kilkoma względami.

Choć u mnie na duży plus idzie to, że znacznie poprawiła się wydajność gier. Największą poprawę widziałem przy GTA V, gdzie na siódemce przy wysokich miałem 40-45 fps i czasami spadki do 35, a przy dziesiątce miałem 50-60 fps i spadki do 45 fps. Można także zmienić bez problemu piorytet aplikacji na bardzo wysoki i czasu rzeczywistego, co jeszcze przyspiesza działanie gier. Kiedyś jednak były problemy z starszymi tytułami (np. P2), które nie można było odpalić (a na szczęście było rozwiązanie na to), ale teraz nie ma z tymi grami żadnych problemów (prawdopodobnie jakaś aktualizacja weszła do systemu umożliwiająca granie w stare gry[ciekaw jestem czy odpali Max Payne poprawnie]).
Zastrzeżeń dużych do systemu nie mam (choć zdarzają się czasami jakieś mini problemy).

Czyli podsumuwując - Polecam 10-tkę

EDIT. Niektórzy już mnie wyprzedzili

[Pan Szatan]

Co do pytania, podobno tak jak mówi np. Szatan często, to stare aplikacje i gry, mogą nie działać, poza tym ogólnie ma sporo błędów, według mnie na razie nie warto, ale to już od ciebie zależy, polecam poczytać

Czyli występują problemy z kompatybilnością? Szkoda

Tak pisałem ale jak miałem świeżo kupiony komputer, potem zaktualizowałem system i w tej wersji. Testowałem starsze gry tj. Postal 2, Devastation, The Longest Journey, Syberia i działają normalnie. Pisałem o tym tu: https://forum.postalsite.info/p ... htm#161288

PS.

oraz jeszcze występujące reklamy odpalając start, które mogą być irytujące

Jakie ku*wa reklamy? Przecież nie ma żadnych reklam. LOL gdzie ty to wyczytałeś?

PPS. No chyba że masz pirata to się nie dziw

[Dev4ever]

Jakie ku*wa reklamy? Przecież nie ma żadnych reklam.

W menu start pojawiają się co jakiś czas reklamy i sugestie różnych aplikacji

LOL gdzie ty to wyczytałeś?

Między innymi Tu

PPS. No chyba że masz pirata to się nie dziw

Nie pirata

[Radzik]

Mam pytanie do posiadaczy W10 - warto przenosić się na ten system z siódemki?

Jeżeli:

*Nie posiadasz Karty Graficznej obsługującej Directx12
*Jeżeli nawet taką posiadasz ale używanie go Cię nie interesuje
*Nie jesteś zainteresowany Forza Motorsport 6: Apex (lub innymi działającymi tylko na Win 10)


To na razie wstrzymaj się z aktualizacją do Windows 10. Choć uważam, że nie jest to zły system, a wręcz całkiem udany, jeżeli jednak nie posiada się sprzętu, aby móc wykorzystać jego możliwości jak wspomniany DX12, to nie ma sensu aktualizować. No chyba, że po prostu chcesz, lub potrzebujesz go aby się rozwijać w IT.

jeżeli jesteś gamerem i zależy ci na jak najwyższej wydajności w grach, to wydaje mi się że jak najbardziej, gdyż tylko win 10 obsługuje najnowszy DirectX 12 oraz ogólnie ma się więcej FPS w grach. Niestety z tego co czytałem, to na win 10 mogą występować dziwne problemy z 90/100% użyciem pamięci ram, niezależnie czy ma się 8GB czy 16, czy 32, oraz jeszcze występujące reklamy odpalając start, które mogą być irytujące

Po części się z Tobą zgadzam, ale mam małe zastrzeżenia Karty Graficzne Nvidia GeForce z serii 7xx i 9xx mają problemy z obsługą DX12, choć nie pojawiają się Glitche i tym podobne sprawy, to następuje spadek wydajności względem DX11. Sprawa zupełnie odwrotnie ma się z Radeonami z seri R7/R9 oraz RX ale też nie w każdym przypadku.
Mam 8GB pamięci i RAM, i choć nie jestem przykładem Osoby dbającej o system, to problemów z zużyciem pamięci RAM nigdy nie miałem.

W menu start pojawiają się co jakiś czas reklamy i sugestie różnych aplikacji

Nie wiem o jakie reklamy Ci chodzi

[Tiquill]

Windows XP? To były czasy!

Mogę o nim mówić tylko z radością. Co prawda jeszcze lżejszy a też już funkcjonalny był Windows 2000, ale XP go przyćmił. Choć, nie widzę tego po waszych postach, to jednak... Dla mnie jego domyślny niebieski kolor był po prostu (i jest) niebywale syfiasty. Okropność! Oliwkowy też nie piękny. Ale po włączeniu srebrnego... A gdy na skrinach w piśmie PC World Komputer dostrzegłem srebrny WĄSKI pasek... To od razu to był mój wygląd. Windows XP wyglądał dobrze wyłącznie ze srebrnymi i wąskimi belkami okien.

Cała reszta? Dajcie teraz i mogę działać. To jak krew, nie zmienia się. Choć nie mam nic do zarzucenia Windows 7. Jest równie dobry. A że płynność? Jak masz zafajdany skrótami pulpit, to się nie dziw, że ci Windows długo startuje. Poza tym czasy, kiedy instalowałem co popadnie, przypadały właśnie na czasy z Windows XP. Teraz, na Win7 nowe programy mnie nie jarają. Prędkość systemu także mnie nie interesuje. Oba są dobre. Z tym że: Windows XP mniejszy, lżejszy i - zawsze najmilsze wspomnienia.

A pamiętacie takiego żółtego pieska? On był zawsze widoczny w tej aplikacji gdzie szukalo się jakiś plików, folderów, itp.

Oj, nie mów nic, bo zaraz ryknę... Piesio kochany. Zawsze się dziwiłem, że ta maskotka nie była lubiana. Jak możecie, smutni ludzie? To była bardzo fajna rzecz.

[Dzienis]

Oj, nie mów nic, bo zaraz ryknę... Piesio kochany. Zawsze się dziwiłem, że ta maskotka nie była lubiana. Jak możecie, smutni ludzie? To była bardzo fajna rzecz.

Mnie był obojętny, ale to pewnie dlatego, że jak już musiałem coś szukać, to na ogół nie byłem w dobrym humorze...

Dla mnie jego domyślny niebieski kolor był po prostu (i jest) niebywale syfiasty. Okropność! Oliwkowy też nie piękny. Ale po włączeniu srebrnego... A gdy na skrinach w piśmie PC World Komputer dostrzegłem srebrny WĄSKI pasek... To od razu to był mój wygląd. Windows XP wyglądał dobrze wyłącznie ze srebrnymi i wąskimi belkami okien.

Nie przywiązywałem dużej wagi do wyglądu, może jak byłem mały to zmieniałem sobie kolor okienek i pasków na oliwkowy, srebrnego akurat nie lubiłem.

A że płynność? Jak masz zafajdany skrótami pulpit, to się nie dziw, że ci Windows długo startuje.

Prawda.
Wystarczało usunąć zbędne programy, zastosować Oczyszczanie dysku.
Posprzątać Pulpit i opróżnić Kosz. I wszystko śmigało.
Choć wtedy było to prostsze. w tamtych czasach łatwiej było utrzymywać porządek na 40GB dyskach, a teraz jest to trudniejsze przy terabajtowych bydlakach.
Byle gierka czy program zajmują po kilkanaście GB...

[Tiquill]

Strasznie przerąbane tak w ogóle mają firmy, urzędy itp. w momencie zakończenia wsparcia dla danego systemu operacyjnego. Proces migracji na nowy system, w teorii jest prosty, a w praktyce oznacza często wiele problemów. Do tej pory słyszę o firmach, w których na komputerach zainstalowany jest Win XP Pro SP3 ponieważ na nowszych systemach dedykowane oprogramowanie nie działa.

Albo trzymają się ile mogą starych czasów albo - wielka burza i uszczuplenie skromnego budżetu. Dopóki jest oprogramowanie antywirusowe na taką starą platformę - a będzie i będzie długo - to rzadko zagrzmi.

Pieska można było zmienić na spinacz do papieru

Jeszcze chyba w MS Office był jako Pomoc.

Coś się wam pomyliło. Spinacz był tylko MS Office, a Pieska w Office nie było. W wyszukiwarce obok wizarda był też jakiś chłopiec czy dziewczynka i 1-2 inne maskotki.

Mój hula do dziś bez formata. To już chyba 7 rok z rzędu będzie

Mój też by hulał. Gdyby sam komputer nie padł. [*] Dla jego dobrej kondycji:

Wystarczało usunąć zbędne programy, zastosować Oczyszczanie dysku.
Posprzątać Pulpit i opróżnić Kosz. I wszystko śmigało.

Ale - ktoś mi powie, że tego samego nie mogę zrobić dla Win7 aby przywrócić jego sprawność?

[Rycho3D]

Coś się wam pomyliło. Spinacz był tylko MS Office, a Pieska w Office nie było. W wyszukiwarce obok wizarda był też jakiś chłopiec czy dziewczynka i 1-2 inne maskotki.

A ja ci mówię że był spinacz
https://www.wykop.pl/link/2693947/teledy ... i-glownej/