dostawa liquidu do eko
luz, chill
wszystko jest

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Ja to odkryłem w wieku 17 lat.Pangia pisze:Właśnie zasiadłem do kompa i zastanawiam się, jakim cudem wódka tak szybko wyleczyła mnie z wszelkich smutków. A nawet się nie upiłem, wypiłem mniej-więcej równowartość 4, może 5 kieliszków (mniej-więcej, bo zapomniałem sobie takowy przynieść, więc piłem z gwinta, siedząc przed kompem). Nawet się nie upiłem, ale poczułem się tak przyjemnie rozluźniony i wyciszony, że od razu pomyślałem, że mam idealne zadatki na alkoholika – złapałem za butelkę, otworzyłem, pociągnąłem 3 łyki i pomyślałem „Uuu, rzeczywiście trochę przydusiło… Ale w smaku dobre”. A podobno jak wódka smakuje, to znaczy, że człowiek ma problem
Mnie zdarzało się już zapijać sokami wszelkiej maści, multiwitaminą, kakao, mlekiem, herbatą, kawą, wodą, piwem i jeszcze pewnie czymś, ale zapomniałem.Pangia pisze:bo jednak po przełyku trochę piekło… no i tylko to miałem pod ręką, a wolałem nie ryzykować zapijania sokiem pomidorowym