Nowy rok ! Czyli gdzie się wybierasz na Sylwka :)

[kazik]

Ojjjjjj i to jak.

[Mr Minio]

ja byłam u kolegii ;D
zabawa była , że łooo ;d

Mam nadzieje, że nie taka jak myślę

i robiłam różne głupie rzeczy )

Wolę nie wiedzieć jakie

ja sie odwróciłem a tu jep! i dziura w kórtce, dobrze że heada

Byłoby wtedy U kill Alixo HEADSHOT! +2 style points, a tak tylko 1

[...]tylko gdyby ten pokój tak szybko nie wirował.

Nie trzeba było się bawić na huśtawce

Nie ma to jak zachlać w wynajętym barze, a obudzić się u jakiegoś dziadka na chacie.

...i nie wiedziec co on ci zrobił

Nie chciało mi się iść 5 kilosów pieszo do domu, więc wpadłem na świetny pomysł, żeby zapukać do pierwszego domu i zapytać czy mogę odpocząć i się trochę ogrzać, bo mróz na dworze..

I co ogrzałeś się?

Ja z kolegą piłem w mojej komórce...

A myślałem, że komórka za mała aby pomieścić alkohol, a co dopiero 2 pijanych gości


W skrócie: Wy pijaki!

[Robseßed]

W skrócie: Wy pijaki!

Minio, lepsze to od ciągłego grania w Tribesa.

[Mr Minio]

Niestety, muszę Cię zaskoczyć, ale gorsze
Wypijesz, ani to dobre nie jest, ani nic Ci nie daję, a potem masz jeszcze kaca. Jaki z tego pożytek?

[Dr. Dundersztyc]

Niestety, muszę Cię zaskoczyć, ale gorsze
Wypijesz, ani to dobre nie jest, ani nic Ci nie daję, a potem masz jeszcze kaca. Jaki z tego pożytek?

Gdy podrośniesz, zmienisz zdanie. Najgorzej jest na początku i na końcu, ale podczas... mmm

Ja zacząłem później w tym roku. O 18.00 pifko, do 23.00 jeszcze dwie 50 poszły i w międzyczasie kieliszek obrzydliwego wina wytrawnego, które wypiłem jak lekarstwo . O 23.00 poszedłem do kumpla na domówkę. Przed bramą po pifku, wjeżdżam windą z nimi na 9 piętro, a tam choinka zagradza wyjście z windy. WTF? Okazało się, że w mieszkaniu nie było miejsca więc ją wyrzucili na korytarz. Wchodzę, patrzę 2 zgony - 1 na kanapie a drugi na... kiblu (przez co utrudniał oddawanie moczu, gdyż trzeba było się nagimnastykować by go nie zmoczyć ).

O północy wyszliśmy. Odpaliłem 2 solidne Achtungi (alarmy na całej ulicy się w samochodach po włączały ). Oczywiście z ludźmi całkowicie obcymi sobie składaliśmy życzenia, a nawet na placu przed pomnikiem niepodległości sobie przdoiliśmy po 10 pompek.

Po drodze zgarnęliśmy jednego z naszych, który zaliczył zgon na ulicy (chgyba walnął głową w krawężnik). Nikt nie znał numeru na pogotowie, to kumpel biegł 200 metrów za radiowozem, powiedzieć im by go odwieźli do szpitala. Policjanci oczywiście go olali i pojechali dalej. Ehhh...

Zawinąłem się do domciu koło 2.00. Oczywiście z mojego ambitnego planu by nie zalać pały w tym roku nic nie wyszło... Ale było fajnie i to się liczy.

[Max King]

Alkohol jest w ogóle do dupy, zioło jest lepsze. Nie chce się rzygać, nie ma zupełnie kaca, świat staje się przyjemniejszy i możesz zapomnieć o całym świecie. Poza tym nie umrzesz z przepalenia, w przeciwieństwie do przepicia. Alkohol to najgorsza używka jaką znam. Tytoń przynajmniej nie robi ludziom z głowy wiadra.

[Robseßed]

Wypijesz, ani to dobre nie jest, ani nic Ci nie daję, a potem masz jeszcze kaca. Jaki z tego pożytek?

Nic nie daje?! Ech... ja w sumie dopiero od półtora roku lubię pić, a od roku - zawodowo. Minio, nikt Cię nie będzie namawiał, ale w końcu samo przyjdzie.

[kazik]

Mam kumpla w klasie, który jest totalnym abstynentem. Nie pije, nie pali, nie ćpa, nawet nie przeklina. Odziwo to nie jest żaden sztywniak, tylko zajebiście wyluzowany koleś. Jak raz w szkole piliśmy, poszedł z nami, choć nie pił. Kiedy my podpici zaczęliśmy świrować świrował razem z nami, niczym się nie przejmując.

[DiamondSoul]

ja byłam u kolegii ;D
zabawa była , że łooo ;d

Mam nadzieje, że nie taka jak myślę xD

i robiłam różne głupie rzeczy :rofl:)

Wolę nie wiedzieć jakie xD

no nic takiego nie robiłam przecież ^^ ;D
bez skojarzeń proszę ;d

[ciuciu]

Nie bawiliście się klockami ??!!!

[Max King]

ciuciu, spuściłem wodę.

[Mr Minio]

ciuciu, spuściłem...

Ej, ej facet!

[...]wode

No!

kazik:Jak widzisz też jestem taki, nie piję, nie palę i co tam się jeszcze rymuje.
Robsessed: Do jednych przychodzi do drugich nie

[kazik]

Ty młody jesteś, jeszcze będziesz tu opisywał swoje alkoholowe przygody.

[Max King]

Mr Minio, W twoim wieku latałem po dworze i z patyków do kumpli strzelałem... a ci jak zwykle kampili na drzewach.

[little_psycho]

Poza tym nie umrzesz z przepalenia

ROFLMAO , dobre Max
A tak na serio : dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 pojedynczych dawek xDDD