Niemcy - wrodzona nienawiść??

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

24 lut 2009, 18:29

Mr Minio pisze:A co oni nie mieli historii w szkołach? Przecież tam ginęli także Polacy, Rosjanie i inne narody, a nie tylko Żydzi! A, że Polska jest temu winna? No przepraszam bardzo, to chyba jakiś żart.
oni nie mieli takiej historii jaką my mieliśmy w szkole...to nalezy podkreslić...


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
Robseßed
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4986
Rejestracja: 14 paź 2006, 13:33
Lokalizacja: Lodsch
Kontakt:

24 lut 2009, 18:38

kazik pisze:nie Niemcy, przepraszam, znów pomyłka.. HITLEROWCY
Widzę, że naprawdę Ci coś leży na serduchu... Nie twierdzę, że Niemcy byli dobrzy, a tylko naziści źli. Nie pamiętam teraz dokładnej liczby, ale bodajże 5% Niemców żyjących przed II wojną światową nie zgadzało się z polityką Hitlera. Tylko co 20 obywatel Rzeszy był jej przeciwnikiem. Paranoja, tak łatwo podporządkowującego się narodu nigdy chyba nie widziano.

A propos nauczania historii. Rozmawiałem z kumplem z Niemiec - zapytałem go, czego uczą się o II wojnie światowej. Przepisał mi fragment podręcznika z tłumaczeniem - jest o tym, że Niemcy zaatakowały Polskę, że ta się broniła itd. (przepraszam za tak wielkie uogólnienie). W Angorze przeczytałem bodajże we wakacje, że podręczniki od historii robią wszystko, by zrzucić winę na inne państwa, dochodzi wręcz do tego, że to Polacy byli źli. Być może tak jest, mnie trochę uspokoiła ta jedna rozmowa.


Obrazek
Awatar użytkownika
Punisher
Seryjny zabójca
Posty: 426
Rejestracja: 24 lut 2007, 18:39
Lokalizacja: Stalowa Wola

24 lut 2009, 18:57

Tak Niemcy ubolewają nad jedną spaloną doszczętnie wioską gdzie zabili wszystkich mieszkańców gdzieś koło Francji a w Polsce takich spacyfikowanych wiosek było ok 1000... Ale dziś oglądałem film Valkiria i myślę że Niemcy potrafili być nie tylko sadystycznymi nazistami po tym filmie naprawdę trochę zmieniłem zdanie o Niemcach (może nie aż tak na pozytywnie ale na lepiej niż bardzo negatywnie xD)


"Musimy być niewolnikami praw abyśmy byli wolni" - Cyceron
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

24 lut 2009, 20:04

Robsessed pisze:
kazik pisze:nie Niemcy, przepraszam, znów pomyłka.. HITLEROWCY
Widzę, że naprawdę Ci coś leży na serduchu... Nie twierdzę, że Niemcy byli dobrzy, a tylko naziści źli. Nie pamiętam teraz dokładnej liczby, ale bodajże 5% Niemców żyjących przed II wojną światową nie zgadzało się z polityką Hitlera. Tylko co 20 obywatel Rzeszy był jej przeciwnikiem. Paranoja, tak łatwo podporządkowującego się narodu nigdy chyba nie widziano.
Lud...Lud chciał dobrze dla swojego państwa. Hitler, zaś, miał dar przekonywania, podobnie jak Napoleon, czy Atylla... Ludzie byli za nim jeszcze długo przed wybuchem wojny i obozach...
Robsessed pisze: Niemcy zaatakowały Polskę, że ta się broniła itd.
No a co? Nie prawda? Zaatakowały- prawda. Broniła się- prawda. Chyba, że było tam coś innego, co nie jest prawdą, ale z tego Twojego uogólnienia to wszystko jest prawda. Aaa...chodzi ci o to, że nie napisali o obozach itp... A co mieli napisać jakimi to byli ***? A może zrzucić całą winę na Hitlera i nazistów, którzy po wojnie na pytania czy wiedzieli o obozach odpowiadali ,,Wykonywałem swoje rozkazy."
Polecam obejrzeć nagrania z sądzenia zbrodniarzy wojennych w Norymberdze...


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Robseßed
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4986
Rejestracja: 14 paź 2006, 13:33
Lokalizacja: Lodsch
Kontakt:

24 lut 2009, 20:13

O co ci chodzi?! Przeczytaj uważnie mojego posta.

`Rozmawiałem z kumplem z Niemiec - zapytałem go, czego uczą się o II wojnie światowej. Przepisał mi fragment podręcznika z tłumaczeniem - jest o tym, że Niemcy zaatakowały Polskę, że ta się broniła itd. (przepraszam za tak wielkie uogólnienie). W Angorze przeczytałem bodajże we wakacje, że podręczniki od historii robią wszystko, by zrzucić winę na inne państwa, dochodzi wręcz do tego, że to Polacy byli źli. Być może tak jest, mnie trochę uspokoiła ta jedna rozmowa.`

Uspokoiła mnie rozmowa z nim, bo doszedłem do wniosku, że historia w tym wypadku nie jest przekłamywana. Czy to tylko odosobniony przypadek - nie wiem.


Obrazek
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

24 lut 2009, 20:19

No bo (niektórzy) Niemcy czują się odpowiedzialni za czyny Hitlera, zaś inni chcę zwalić winę na inne państwa!


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

24 lut 2009, 20:23

Nie twierdzę, że Niemcy to zło wcielone. Leży mi na serduchu to, że dziś nie mówi się jakichś hitlerowcach a nie o Niemcach. Jest to integralna część historii narodu niemieckiego. Nie chodzi tu o ukazanie winy lub jej braku u Niemców, ale o prawdę, a nią trzeba walczyć, bo w dzisiejszych czasach jest jej coraz mniej. Nie zamierzam osądzać ówczesnych Niemców, nie chcę piętnować ich winy, ale nie chcę też słyszeć o tym, że jacyś mityczni hitlerowcy okupowali kraj niemiecki i czynili wszystko wbrew woli narodu.

P.S.
Jeśli wierzyć naukowcom, to od 90-60% z nas zachowałoby się tak samo w takiej sytuacji. https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama Ale chodzi mi o to, że to jednak tak zachowali się Niemcy.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2009, 20:24 przez kazik, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
eddie
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1345
Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:18
Lokalizacja: Breslau

24 lut 2009, 20:25

Nie trzeba czepiać się obecnych Niemców, równie dobrze Litwini mogliby mieć do nas pretensje za plan Piłsudskiego (ten co wtedy przejęli część Litwy)


Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

24 lut 2009, 20:33

Nie chodzi o czepianie się, ale o prawdę. Nie podobałoby mi się gdyby Polacy twierdzili, że to nie oni tę Litwę Środkową zajęli. Żołnierze byli ochoczo do tego nastawieni, ludność cywilna się z tego cieszyła. Był i taki epizod w historii polski i basta. A tak nawiasem mówiąc, to Litwini się czepiają Polaków o to i wiele innych spraw, ale to inna historia...


Awatar użytkownika
eddie
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1345
Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:18
Lokalizacja: Breslau

24 lut 2009, 20:45

O nas tak nie słychać na świecie. A ci Niemcy to mają przechlapane. Hitlerowcy to nie był tak naprawdę cały naród, a część płaszcząca się przed Hitlerem. Reszta nie miała wyjścia, w końcu co może zwykły lud wobec kogoś mającego władzę w ręku. Najgorsza jest ta odpowiedzialność zbiorowa. Chyba jeden z największych absurdów tego świata. Był taki Adolfik (Austriak!), zebrał sobie paru przydupasów i stworzył nazizm. Lud pogrążony w kryzysie zobaczył w nim nową nadzieję i za nim poszedł. Marketing robi swoje


Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

24 lut 2009, 21:00

To, że ktoś ma przechlapane z powodu prawdy nie daje prawa do jej fałszowania.


Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

25 lut 2009, 08:43

kazik pisze:To, że ktoś ma przechlapane z powodu prawdy nie daje prawa do jej fałszowania.
ale presja wywierana przez opinię publiczną pozostaje więc trzeba coś z tym zrobić...

absolutnie nie bronię Niemców ani hitlerowców...to się po prostu wydarzyło...jednakże piętnowanie ich potomków dokonuje się cały czas...nikt za mocno nie pamięta (albo nie chce pamiętać bądź czas to zatarł) o Włochach czy Japonii (co do tej to pamieta się tylko Amerykanów którzy zrzucili bomby na Hiroszimę i Nagasaki)...


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

25 lut 2009, 13:51

Dzisiaj więcej słychać o dobrych Niemcach wypędzonych z ich domów przez złych Polaków i domagających się z tego tytułu zadośćuczynienia. Nie słyszałem, aby ktoś wypominał coś Steffenowi Meller czy Martinowi Schmidtowi. Natomiast naród niemiecki ma do Polaków polityczne, czyli bardzo oficjalne pretensje.


antyk

25 lut 2009, 16:00

kazik pisze:Natomiast naród niemiecki ma do Polaków polityczne, czyli bardzo oficjalne pretensje.
A Polacy niby nie mają pretensji do Niemców? Weźmy taki PiSS... wiem, to nie wszyscy Polacy, ale sporo osób ich popiera. Z drugiej strony Niemcy nie mają w sobie tyle zawiści i jadu, co Polacy. Wyobrażasz sobie jazgot polaczków, gdyby to Niemcy wyganiali nas po wojnie i teraz taki PiSS prowadziłby mega kampanię żądając od wstrętnych Szwabów zwrotu ziem + gigantycznych odszkodowań i jeszcze wielu innych rzeczy? Może ktoś powie, że nie? Zbyt dobrze znam tych przebiegłych pseudopatriotów i ich kompleksy... :571:


Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

25 lut 2009, 16:07

Czy jakiś PiS'owiec, żąda od Niemiec odszkodowań? czy przeciwko Niemcom Polacy prowadzą jakieś sprawy w międzynarodowych trybunałach?
antyk pisze:Wyobrażasz sobie jazgot polaczków, gdyby to Niemcy wyganiali nas po wojnie i teraz taki PiSS prowadziłby mega kampanię żądając od wstrętnych Szwabów zwrotu ziem + gigantycznych odszkodowań i jeszcze wielu innych rzeczy? Może ktoś powie, że nie? Zbyt dobrze znam tych przebiegłych pseudopatriotów i ich kompleksy... :571:
Jakoś nie słychać o oficjalnych pretensjach do Lwowa i Wilna. A przecież te tereny odebrano nam po wojnie i wygnano stamtąd rdzennych Polaków. Nie słyszałem, aby ZSRR, czy też teraz jej spadkobiercy czyli Litwa, Białoruś, Ukraina miały płacić nam odszkodowania z racji utraty kresów i wypędzenia stamtąd polskiej ludności.


Zablokowany