29 lis 2008, 22:59
Pamiętajcie. Raz już ci pisałem PW, napisałem całą. W tej PW prosiłem, byś dał mi jeszcze 3 warny i mnie po prostu zbanował, bo byłem zmęczony tym forum, a nie chciałem po prostu przestać pisać bo wiedziałem że i tak będę wracał, więc chciałem żebyś dał mi bana, żebym nie mógł wrócić. Jestem po prostu zbyt zestresowany, a tutaj stres związany z niepewnością (dostanę bana, czy jeszcze nie...) się nasilał. Ale w końcu zdecydowałem że to za wcześnie, że jeszcze posiedzę. I dzięki temu zacząłem pomagać przy tym modzie Fucking Party. Więc jak widzisz, ban to nie jest dla mnie tragedia czy coś. Coś jak śmierć - i tak każdego czeka ^^
Vi Veri Veniversum Vivus Vici