mam tu fajnego motywka z jedynki na SE z rozdzielczością 176x220
motyw sprawny
https://uploader.pl/?d=A58C5B9F1
PS to odpracowanie warna
[odpracowanie]Motyw z Postala na SE 176x220
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
No, widzę, tytuł to mówi. Starasz się, obyś nie przekombinował. Jesteś pod czujnym okiem kamer...Yossarian pisze:PS to odpracowanie warna
A ten tytuł tematu jak i twoja postawa tak mi coś sugeruje, czy nie ustalić jakichś kryteriów i warunków na odpracowywanie warnów... Bo są na innych forach przyciski/linki typu: Odpracuj warna. Może to i u nas? Ale to luźna myśl, proszę w tym temacie nie kontynuować jej.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Mi tam szczerze mówiąc to zwisa, jak zostanę namierzony to spokojnie poczekam na bana. Staram się być miły, ale płaszczyć, błagać i robic wszystko by przestać być namierzonym nie mam zamiaru.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
MastaDJMax, zapamiętamy.
Pamiętajcie. Raz już ci pisałem PW, napisałem całą. W tej PW prosiłem, byś dał mi jeszcze 3 warny i mnie po prostu zbanował, bo byłem zmęczony tym forum, a nie chciałem po prostu przestać pisać bo wiedziałem że i tak będę wracał, więc chciałem żebyś dał mi bana, żebym nie mógł wrócić. Jestem po prostu zbyt zestresowany, a tutaj stres związany z niepewnością (dostanę bana, czy jeszcze nie...) się nasilał. Ale w końcu zdecydowałem że to za wcześnie, że jeszcze posiedzę. I dzięki temu zacząłem pomagać przy tym modzie Fucking Party. Więc jak widzisz, ban to nie jest dla mnie tragedia czy coś. Coś jak śmierć - i tak każdego czeka ^^
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Dobre podejście. Nie mam zamiaru Cię banować, nie myśl o tym w takich kategoriach. Będziesz zły (fajnie to brzmi) - wylecisz. Będziesz dobry (też fajnie brzmi) - będziesz tu kimś. A jak do tego pozostaniesz sobą, to już w ogóle sukces.
Odwrócę twojego posta - pozostanę sobą, to pewne. Pytane tylko, czy wewnątrz jestem dobry, czy zły?
Kiedyś byłem zły. Pamiętam to. Na początku, tuż po tym jak dostałem internet. Byłem rasowym dzieckiem neostrady - nawet sieć miałem neo. Teraz to pamiętam i się tego strasznie wstydzę. Ale było - minęło. Dzieckiem neostrady już nie jestem. Ale jestem za pewny siebie. I czasem zbyt emocjonalnie do czegoś podchodzę, a czasem ludzie źle odczytują moje zamiary.
Kiedyś byłem zły. Pamiętam to. Na początku, tuż po tym jak dostałem internet. Byłem rasowym dzieckiem neostrady - nawet sieć miałem neo. Teraz to pamiętam i się tego strasznie wstydzę. Ale było - minęło. Dzieckiem neostrady już nie jestem. Ale jestem za pewny siebie. I czasem zbyt emocjonalnie do czegoś podchodzę, a czasem ludzie źle odczytują moje zamiary.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici