Więcej na ten temat znajdziecie tu → https://pl.wikipedia.org/wiki/Anime
Otaczać nas zaczyna powoli zewsząd. Może tego nie zauważamy na co dzień, ale zaglądając w ramówkę niektórych programów z naszego kabla trafiamy na tytuły wcześniej nam nieznane. Zainteresowani ustawiamy sobie kanał na wybraną godzinę - a tu zaskok.
Internet jest tym już porostu zalany. Czym to jest? Gdzie źródło tego fenomenu?
Nasz wzrok kierujemy na Japonię. Tam po II Wojnie Światowej kraj kwitnącej wiśni znalazł się pod amerykańską okupacją. Wraz z rządami nowych gospodarzy przybył cały folklor i popkultura amerykańska. Zaczęło się od klasycznych komiksów made in USA. Publika to podchwyciła, a lokalny rynek zaczął wydawać specyficzna odmianę tego komiksu - Mangę. Do naszych czasów wyewoluowała na równi razem ze specyficzną techniką animacji (na zachodzie nazywanej Anime - Japończycy używają tego określenia wobec wszystkich kreskówek tego świata). Cały ten biznes stanowi kilka dobrych procent Japońskiego PKB...
Jest wiele odmian anime i nie do wszystkich jest skierowane. Lecz każdy ogląda to co lubi. Na zachodzie, zwłaszcza w Polsce od lat wielu krytykowane przez media jako zło itd. Skąd my to znamy? Postal?
No dobra. Dosyć pier**lenia. Ten temat założyłem po to byście mogli rozmawiać, wymieniać poglądy, wrażenia z różnych obejrzanych do tej pory anime między sobą. Można zamieszczać grafiki, tapety. Tylko proszę - nie linki do torrentów (to między sobą na PW

Zacznę pierwszy.
Elfen Lied - Iście Szekspirowski dramat miłosny, którego postaci do końca nie są tymi, kim się nam być wydają… Smutna historia raczej bez happy endu.
Więcej tutaj → https://anime.tanuki.pl/strony/anime/286 ... ed/rec/282
Może się wydawać sielanką, zwłaszcza po screenach, ale zapewniam to nie jest anime przeznaczone dla miłośników popołudniowej herbatki w rodzinnym gronie. Sporo golizny (ale nie wulgarnej), krwi, porozrywanych kończyn itp. (momentami mdli...) w otoczce genialnie rozegranego dramatu młodych ludzi. Nastrojowa wczuwająca nas w psychotyczny klimat muzyka otwierającą i nieco optymistyczna (weselsza?) na zamkniecie. Jeszcze nie obejrzałem tego do końca ale dawka emocji zawartych w tym anime jest godna polecenia.
Coś ode mnie:
