Znowu dwóch naraz. Dobra.
Zwykłe książki. E-booki nigdy nie będą pachniały, papier książek po latach przybiera ładny zapach.
Pasteryzowane. Takie znałem i nie mam potrzeby nie znać.
Kominek czy ognisko?
EDIT: E, tam. Dwóch i dwóch...
EDIT 2: Kura.
A więc: Kominek czy ognisko?
Ostatnio zmieniony 07 paź 2014, 19:03 przez
Tiquill, łącznie zmieniany 2 razy.