... i to o wiele
Jedna z scen:
Gra duuużo bardziej chora od postala? Wygląda na to, że tak
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- The Iceman
- V.I.P.
- Posty: 1484
- Rejestracja: 27 gru 2008, 12:06
- Lokalizacja: بيروت
Gówno.
Posiadam zasilacz z białej listy.
Czy ja gdzieś napisałem, że ta gra to bestseller? Mimo wszystko można tam uświadczyć dużo brutalniejsze i absurdalniejsze sceny niż w postalu. Jeśli nie to może jakieś argumenty, a nie prostacka opinia "gówno"
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 18:50 przez Plebs, łącznie zmieniany 1 raz.
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7078
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Mnie to nie rusza. Być może z racji gatunku tych gier
Gry typu 'point & click' nigdy mi się nie podobały
Gry typu 'point & click' nigdy mi się nie podobały

Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew 



Szkoda, że teraz mamy PEGI
A tak serio - nawet za młodu ta gra mnie specjalnie nie ruszała bo i w wieku kilkunastu lat uważałem te super "efekty" za żałosne i głównie eksplodowałem śmiechem. A że autorzy mieli na bani - jak dla mnie to bardziej silenie się na kontrowersyjność i darmową reklamę, bowiem nie ma w końcu czegoś takiego jak "zła sława".
Polecam też zmienić nazwę tematu, żeby z góry było wiadomo że chodzi o Harverster i Phantasmagoria (bodajże obie dostępne na GOG.COM).

Polecam też zmienić nazwę tematu, żeby z góry było wiadomo że chodzi o Harverster i Phantasmagoria (bodajże obie dostępne na GOG.COM).

Nobody Expects The Spanish Inquisition! 
