Musi być koniecznie:
a) Naprawdę duża prędkość i dynamika wyścigu. Najmilej widziane by były gry, w których wartość na liczniku to ~130-150mph (czyli coś jak w Burnoutach), ale nie jest to koniecznością. Po prostu chcę, by samochody nie wlokły się jak ślimaki, tylko porządnie jechały. Nie chcę też, aby były w magiczny sposób "przymagnesowane" do drogi, jak to bywało w starych Test Drive'ach.
b)Crash n' Burn, czyli po naszemu "ostra rozpierducha", w której możemy wgnieść przeciwnika w najbliższy nam słup.
c) Jakiś porządniejszy model zniszczeń, by autko jakoś reagowało na to zderzenie czołowe z ciężarówką

d) Coś, co mój rzęch uciągnie i będzie płynnie chodzić. Nie chcę mieć w czasie wyścigu pokazu slajdów.
Niekonieczne, ale mile widziane:
a) Wyścigi w mieście - kocham wymijać z niebotyczną prędkością wlokących się ślimaczym tempem cywili.
b) Ładna grafika - mówiąc ładna mam na myśli poziom gier wyścigowych z 2003-2004, ale w tym przypadku akurat wybredny nie jestem. Mogę zagrać nawet w grę z '95.
c) Muscle cary - uwielbiam ten typ wozu

Absolutnie nie:
a) Klimat ala "Szybcy i Wściekli" - nie lubię hiphopowych klimatów i wozów świecących podwoziem na zielono.
b) Tuning optyczny - może komuś się to podoba. Mi bynajmniej nie.
c) NFS od Underground 2 wzwyż - patrz punkty wyżej.
Mój sprzęt:
Procesor: AMD Athlon X2 5000+ 2.6Ghz (2 rdzenie)
RAM: 3GB
Grafika: GeForce 8600GT 256MB
Sterownik grafiki: Microsoft DirectX 10
System: Windows Vista Business 32-bit
Czekam na Wasze propozycje i z góry dziękuję.