[INTERNET] Natrętne autoodtwarzanie na YouTube

[Tiquill]

Kiedyś były takie szczęśliwe czasy, że gdy wchodziłem na YT, to trzeba było kliknąć na charakterystyczny trójkąt [Play] aby zacząć odtwarzanie filmu. Teraz nie, teraz YT wwala swój filmik od razu, gdy tylko wejdę na link. Liczę każdy MB, a zresztą, nawet i bez tego - nie chcę. Gdy wchodzę aby przejrzeć komentarze albo wyszukać inne filmy danego autora, to niepotrzebny mi ładowany filmik.

A zresztą, co to YT obchodzi, po kiego wchodzę! Chcę widzieć, kiedy chcę widzieć i tyle. Czy jest jakaś możliwość powrotu do dawnego stanu? Zablokowałem uruchamianie skryptów na YT, ale serwis przez to wygląda fatalnie a działa jeszcze gorzej. Stan paranoi.

I need good advice.

[Lothar]

Dla firefox-a styknie to: https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/tubestop/ Małe, nie obciąża przeglądarki i robi swoje. Niestety, ale oficjalnej drogi do wyłączenia auto-odtwarzania nie ma, bo w końcu jeszcze byśmy reklamy przegapili i dopiero by było mniej pieniążków dla Google

========EDIT========
Jest jeszcze https://addons.mozilla.org/pl/firefox/a ... asemonkey/ + https://userscripts.org/scripts/show/12008 co da efekt jak przed wymuszonym autoplay'em w przeszłości

[Rycho3D]

Ja wyłączyłem sobie flash-e . Wchodzę na YT szukam filmu, uruchamiam wtyczkę, odświeżam stronę i jest .
A najlepsze jest to że niema większości reklam .

[Tiquill]

Ja zaprzągłem i Adblock Plus i NoScript, lecz to nie to. Małpkę używałem z powodzeniem, ale do bardziej złożonych oczyszczeń stron ze zbędnego balastu, tak więc teraz ten Tubestop powinien mi wystarczyć. Dzięki wielkie!

Temat można zamknąć.

E, co ja piszę...