
Grafika stoi na wysokim poziomie. Każdy element jest niezwykle dopracowany. Świat tętni życiem, dzięki niezwykłemu zabiegowi autorów. Otóż, oprocz graczy On-Line w grze występują także kowale, strażnicy którzy są NPC'ami i od których można wziąć zadanie.
Dźwięk też jest niezły, ale nie rewelacyjny.
Każda klasa jest inna: Czarodziej, Wojownik, Łucznik.
Czarodziej uczy się czarów, wojowniik walczy mieczem, toporem, lub wlócznią, a łucznik- zgadnijcie?- strzela z łuku

Istnieje wiele potworów z którymi można walczyć, każdego można "przejżeć". Tzn. zobaczyć jaki on jest dla naszej postaci.
-Unchanneling- tak latwy ze az nie liczony.
-Very Easy- okropnie latwy
-Easy- łatwy. kilka ciosów i dead
-Mormal- normalny
-Channeling- wyzwanie, jakie tam wyzwanie? o taki tam średniaczek
-Hard- trudny, mogą być kłopoty
-Very Hard- Bardzo trudny, będzie ciężko
-Impssible- Niemozliwy, lepiej nie atakować!
Ja i mój kolega już gramy! Ja mam 14 level, a mój kolega 12!
Świat gry jest bardzo obszerny. Mimo iż na serwerze grają w większości Hiszpanie, znajdziemy też Anglików, lub nawet naszych rodaków.
Naprawde polecam!
Niedługo powstanie polska gildia! Zapraszam:
www.clanregnum.fora.pl
Screeny:


Moje screeny:



DOWNLOAD (Należy się zarejestrować):
https://www.regnumonline.com.ar/
recenzja gry online:
Regnum Online to bezpłatna (free download + free-to-play) gra typu MMORPG produkcji argentyńskiej, osadzona w klasycznym świecie fantasy i w dużej mierze inspirowana grą Dark Age of Camelot. Poza standardowym rozwijaniem swych wirtualnych odpowiedników poprzez wykonywanie zadań i eksterminację potworków, gracze biorą udział w licznych, walnych bitwach o panowanie nad terenami przygranicznymi – trzy narody walczą o supremację, przeprowadzając inwazje i oblegając twierdze należące do wrogiej nacji.
Zaraz po stworzeniu konta opowiadamy się po jednej ze stron konfliktu i tworzymy swego fantastycznego pupila. Do wyboru mamy frakcję dobrych, leśnych stworzeń (Syrtis), wytrwałych i opanowanych ras górskich (Alsius) oraz przebiegłych, zdradzieckich istot chaosu (Ignis). Każde państwo włada pewnym obszarem wewnętrznym (w którym odnajdujemy stolicę oraz najważniejsze miasta, przy czym jest to miejsce bezpieczne, nie może zostać przejęte przez przedstawicieli wrogiej nam nacji) oraz niewielkim regionem rekrutacyjnym, pełniącym rolę obiektu treningowego dla świeżych postaci (schowanym głęboko za linią frontu i również zapewniający względne bezpieczeństwo przed atakami ze strony innych graczy). Wszystkie pozostałe tereny (głównie umieszczone w centrum kontynentu) są już potencjalnym polem bitwy – podzielono je na trzy strefy wojenne, każda zawierająca trzy obiekty o charakterze obronno-administracyjnym (jeden zamek i dwa forty). O tym, która frakcja jest aktualnie najsilniejsza, decyduje ilość podbitych warowni. W każdym momencie może nastąpić zmiana na pozycji lidera, gdyż przejęcie obiektu następuje po wyeliminowaniu lokalnej straży i ew. graczy, którzy w danej chwili zobowiązali się bronić newralgicznego punktu. Nie muszę chyba przypominać, że starcia te są esencją rozgrywki i stanowią jednocześnie świetne pole do popisu dla wielbicieli trybu PvP.
Zanim jednak w ogóle dotrzemy do stref wojennych i będziemy w stanie stawić realny opór najeźdźcom, czeka nas długa droga rozwoju prowadzonej przez nas postaci. Każda frakcja charakteryzuje się zupełnie innym środowiskiem naturalnym terenu startowego oraz oferuje trzy unikalne rasy. Lądy Syrtis są domem dla leśnych elfów, pół-elfów oraz ludzi, mroźny Alsius zrzesza przedstawicieli krasnoludów, nordów i utgharów, zaś opuszczone przez światło terytoria Ignis zapewniają dach nad głową mrocznym elfom, złym ludziom oraz molokom. Profesje są identyczne dla wszystkich narodowości – możemy odgrywać rolę Wojownika (z możliwością awansu na twardego Knighta lub potężnego Barbariana), Łucznika (a potem śmiertelnie niebezpiecznego Marksmana lub sprytnego i mądrego Huntera) i Czarodzieja (przyjmującego ostatecznie kształt ofensywnego Warlocka oraz defensywnego Conjurera). Każda klasa odznacza się indywidualnym zestawem umiejętności oraz w różny sposób opiera się na głównych współczynnikach postaci (tychże mamy w grze pięć: siłę, inteligencję, zręczność, koncentrację oraz budowę fizyczną), które powiększamy wraz z osiąganiem kolejnych poziomów doświadczenia. Wybieramy także płeć oraz wygląd zewnętrzny naszego wychowanka, co nie ma jednak bezpośredniego wpływu jego potencjalne możliwości. W początkowej fazie gry nie mamy większych problemów ze zdobywaniem kolejnych poziomów doświadczenia – świat jest tak skonstruowany, że praktycznie na każdym etapie możemy przyjąć zlecenia, które w mniejszym lub większym stopniu są adekwatne do obecnych możliwości kierowanego przez nas herosa. W efekcie nie jesteśmy zbyt często zmuszani do długich i monotonnych sesji grindowania, polegających na masowym siekaniu na oślep stworków bez głębszego sensu.
Program wykorzystuje autorski silnik graficzny programistów z NGD Studios. Jest on zdolny do generowania palety całkiem ciekawych efektów i nie szokuje przy tym wielkimi wymaganiami sprzętowymi, jednak pod względem efektowności nie może raczej konkurować ze współczesnymi grami z segmentu (jest za to znacząco konfigurowalny i multiplatformowy). Jak to zwykle bywa w przypadku darmowych tytułów typu MMORPG, także i w tym razem możemy za prawdziwe pieniądze wyposażyć naszą postać w przydatne i ułatwiające życie przedmioty (wierzchowce, manuskrypty podnoszące liczbę zdobywanych punktów doświadczenia, napoje regenerujące HP i manę etc.). Twórcy postarali się jednak, aby zdobyty w ten sposób ekwipunek nie wpływał drastycznie na wynik konfrontacji z graczami nie korzystającymi z komercyjnych dopalaczy.