Wódę w palnik.
Masz zdolności do zarządzania ludźmi?
Pytanie za pytanie - reaktywacja
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Revter
- Administrator
- Posty: 292
- Rejestracja: 31 paź 2020, 20:24
- Lokalizacja: Suchodolszczyzna
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 14 razy
- Kontakt:
EDIT: Na pytanie Rycha szybciej odpowiedział Dzienis, więc ja odpowiem na jego pytanie, by był porządek.
Jakieś mam - zostało mi z czasów technikum. Nie pisałbym jednak, że są one rozwinięte, bo nie miałem ich jak szlifować. To jednak się tyczy życia prawdziwego, bo od 5 lat w świecie wirtualnym zarządzam jakąś grupą osób.
Nie zachorowaliście od tego mrozu?
Jakieś mam - zostało mi z czasów technikum. Nie pisałbym jednak, że są one rozwinięte, bo nie miałem ich jak szlifować. To jednak się tyczy życia prawdziwego, bo od 5 lat w świecie wirtualnym zarządzam jakąś grupą osób.
Nie zachorowaliście od tego mrozu?
Ostatnio zmieniony 12 lut 2021, 12:47 przez Revter, łącznie zmieniany 1 raz.
„Nie wiem czy postąpiłem właściwie, pewnie nigdy się nie dowiem.
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
- Revter
- Administrator
- Posty: 292
- Rejestracja: 31 paź 2020, 20:24
- Lokalizacja: Suchodolszczyzna
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 14 razy
- Kontakt:
Nie i na to się nie zanosi.
Czemu nie może być normalnych rodzin w Polsce?
Czemu nie może być normalnych rodzin w Polsce?
„Nie wiem czy postąpiłem właściwie, pewnie nigdy się nie dowiem.
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
- Revter
- Administrator
- Posty: 292
- Rejestracja: 31 paź 2020, 20:24
- Lokalizacja: Suchodolszczyzna
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 14 razy
- Kontakt:
Pączki z wczoraj.
W którym miejscu na ciele masz najdłuższe włosy?
W którym miejscu na ciele masz najdłuższe włosy?
„Nie wiem czy postąpiłem właściwie, pewnie nigdy się nie dowiem.
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
- Revter
- Administrator
- Posty: 292
- Rejestracja: 31 paź 2020, 20:24
- Lokalizacja: Suchodolszczyzna
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 14 razy
- Kontakt:
Ale że na raz czy w godzinę? A może w jeden dzień?
Cóż, kiedyś udało mi się 0,7 litra wódki na raz wypić, ale po tym myślałem, że umrę zaraz.
A jeśli chodzi, że jednego dnia to było to na osiemnastce mojego kolegi z klasy (gdzie jeszcze wtedy chodziłem do gimnazjum). Wtedy wypiłem 1,5 litra wódki i 4 piwa (piwa piłem, bo siedziałem wtedy ze swoim ówczesnym kumplem i gadaliśmy ze sobą). Teraz mniej piję, bo i nie mam za co i po prostu wolę ograniczać to spożycie.
Bałeś się kiedyś, że policja przyjdzie ci do domu/mieszkania i znajdzie tam coś nielegalnego (np. marihuanę)?
Cóż, kiedyś udało mi się 0,7 litra wódki na raz wypić, ale po tym myślałem, że umrę zaraz.
A jeśli chodzi, że jednego dnia to było to na osiemnastce mojego kolegi z klasy (gdzie jeszcze wtedy chodziłem do gimnazjum). Wtedy wypiłem 1,5 litra wódki i 4 piwa (piwa piłem, bo siedziałem wtedy ze swoim ówczesnym kumplem i gadaliśmy ze sobą). Teraz mniej piję, bo i nie mam za co i po prostu wolę ograniczać to spożycie.
Bałeś się kiedyś, że policja przyjdzie ci do domu/mieszkania i znajdzie tam coś nielegalnego (np. marihuanę)?
„Nie wiem czy postąpiłem właściwie, pewnie nigdy się nie dowiem.
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
To było chyba jak jechałem z rodzicami na wakacje w Chorwacji. Postój na sen zrobiliśmy w Zagrzebiu, czyli ponad 600km od domu.
Ile jechałeś najszybciej samochodem, obojętnie czy jako kierowca czy pasażer.
Ile jechałeś najszybciej samochodem, obojętnie czy jako kierowca czy pasażer.
- Revter
- Administrator
- Posty: 292
- Rejestracja: 31 paź 2020, 20:24
- Lokalizacja: Suchodolszczyzna
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 14 razy
- Kontakt:
Mój brat (ja siedziałem obok) jechał Golfem III jakieś 250 km/h, nawet nie zwalniając zbytnio przed zakrętem. Nie bałem się zbytnio, bo wiem jak on jeździ i miałem na to wywalone po prostu.
Najgorsze danie (pod względem smaku), które samodzielnie przyrządziłeś?
Najgorsze danie (pod względem smaku), które samodzielnie przyrządziłeś?
„Nie wiem czy postąpiłem właściwie, pewnie nigdy się nie dowiem.
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”
Ale udało mi się, i z tego chyba powinienem się cieszyć...”