Ogólnie bym to olał, gdyby nie to, że jak wyłączę grę, to kopia procesu Postal2.exe i tego Shell32.exe zostaje w procesach i odpala się z opóźnieniem (po kilku minutach), i jak coś robię innego to nagle włącza się kochany Psotal 2.
Jednak nie zawsze, ale jakoś tak w 3/4 zazwyczaj muszę go uruchamiać z włączonym internetem (bo zapominam usunąć kopię procesu w menadżerze zadań xd ).
Mam P2 Complete, ale z tego co pamiętam, ze starym STP też tak się chyba działo.
Jak odpalę przez launcher Steam to wszystko jest okej (bo mam włączonego neta

Wie ktoś jak to naprawić? Bo czasami to potrafi zdenerwować człowieka, jak np. coś piszesz bez patrzenia na monitor, a tu zdziw, że nic nie napisałeś bo w tle chodził Psotal 2.
