Ku#wy ruskie i ekshumacja

[Rycho3D]

Co ja mam kurwa o tym sądzić ?
Co to kurwa za ludzie, co pakują ludzkie zwłoki do worków na śmiecie i kopią ich później na ekshumacji. Potem walą do trumien mięso by ważyło odpowiednio.
Co się potem okazuje, wszystko jest pomieszane, ludzie mają po 3 nogi i 4 ręce.
Polscy patolodzy na wszystko przyzwolili, ja pierdolę co za gówno.
Gdzie ja kurwa żyję ?
Można kogoś nie lubić, nienawidzić, ale kopać czyjeś zwłoki ? to nie są ludzie !
Co to za jebane kurwy ???
Sram na rusków tak jak na syryjczyków i jak któregoś zobaczę to rozpierdolę jak autobus żabę

[Rycho3D]

Zabrakło wam słów ?
Mnie też zabrakło.

[ShaQ]

Zabrakło wam słów ?
Mnie też zabrakło.

Bo ja nawet nie wiem co ja mam na ten temat powiedzieć, dlatego się nie udzielam

[Silver Dragon]

Mnie już zaczynają męczyć te puzzle

Nie powiem, żebym to pochwalał, bo to czyste kurestwo jest
Jednakże wszystkich Rosjan bym nie oceniał jedną radykalną miarą. Całego świata bym musiał nienawidzić z Polakami włącznie

W każdym narodzie są zakały, a że bardzo często stoją one u władzy, dlatego takie kwiatki wychodzą

PS: Inną sprawą jest to, że gdyby szanowna Świętej Pamięci wycieczka miała rozum. ekshumacje w ogóle nie byłyby potrzebne

[Dzienis]

Cała ta ekshumacja jest zbędna.
Rozdrapywanie ran po raz setny.
No i co niby to da? Skopiemy za to dupę Rosji? Nie bądźmy śmieszni. Gówno im zrobimy, jak zwykle.

Mnie już zaczynają męczyć te puzzle

Nie powiem, żebym to pochwalał, bo to czyste kurestwo jest
Jednakże wszystkich Rosjan bym nie oceniał jedną radykalną miarą. Całego świata bym musiał nienawidzić z Polakami włącznie

Zgadzam się z tym.

[Silver Dragon]

No i co niby to da? Skopiemy za to dupę Rosji? Nie bądźmy śmieszni. Gówno im zrobimy, jak zwykle.

Jakby chcieli, mogliby zrównać Polskę z ziemią. To by jednak oznaczało początek kolejnej wojny światowej i początek prawdziwego końca świata, jaki znamy

[Rycho3D]

Nie chodzi mi o ekshumację, bo ta gówno mnie obchodzi.
Jaką trzeba być szują żeby kopać czyjeś zwłoki ?

[Dzienis]

Jaką trzeba być szują żeby kopać czyjeś zwłoki ?

Nie wiem. Ale ludzie są zdolni do wszystkiego.
Dużo Ruskich jest walniętych, ale to samo można powiedzieć o ISIS, Koreańczykach, Meksykanach itp.

[Yossarian]

Szuje są w każdym narodzie. Przypuszczam, że gdyby nastąpiła odwrotna sytuacja, tzn. Putin z ekipą rozjebałby się na terenie Polski, to pewnie też znalazłyby się szuje, które kopałyby ich zwłoki. Mało to jest ludzi w Polsce deklarujących niechęć/nienawiść do Rusków bo zabory czy też komuna, choć żadnego Rosjanina nie znają osobiście? Historia to jedno, ale media też specjalizują się w podsycaniu nienawiści.

[Dzienis]

W Meksyku palą żywcem i odcinają głowy w mafijnych porachunkach.
Podobnie w Syrii.
Japończycy podczas wojny z Chinami przeprowadzali na Chińczykach w Nankin takie testy i tortury, że w pale się nie mieści.
Również w Brazylii czy Afryce pojebów nie brakuje, teraz w dobie internetu i filmików widać, że psychole są wszędzie.
Zresztą nawet w Polsce, dziś w radiu mówili ojciec zaciukał siekierą żonę i dzieci. Czubów nie brak.

[Yossarian]

Japończycy podczas wojny z Chinami przeprowadzali na Chińczykach w Nankin takie testy i tortury, że w pale się nie mieści.

W Nankinie zrobili masakrę. Jednostka 731 znajdowała się gdzieś w Mandżurii, o ile dobrze pamiętam, i tam przeprowadzano "eksperymenty".

Również w Brazylii czy Afryce pojebów nie brakuje, teraz w dobie internetu i filmików widać, że psychole są wszędzie.

Czego ludzi nie uczą na lekcjach historii to tego, że pojeby były, są i będą. Inna sprawa jest taka, że ilu takich jest pojebanych z natury, a ilu ukształtowało społeczeństwo?

Zresztą nawet w Polsce, dziś w radiu mówili ojciec zaciukał siekierą żonę i dzieci. Czubów nie brak.

Tacy są wszędzie. Najgorsze jest to, że możesz przejść obok takiego na ulicy i nawet byś nie pomyślał, że jest zdolny odpierdolić najgorsze rzeczy.

[Dzienis]

Znalazłem takie coś:

Naród rosyjski nigdy, nigdy nie był antypolski. Rosja uratowała przygarniając do siebie i dając im równe prawa wiele małych narodów. Np. car gruziński prosił cara rosyjskiego o przyłączenie Gruzji do Imperium aby Turcy nie wyrżnęli Gruzinów tak jak potem Ormian (jedno z większych ludobójstw w historii). Chmielnicki prosił uniżenie cara rosyjskiego o przyłączenie Ukrainy do Rosji aby ją ratować od Tatarów i Polaków. Rosja walczyła z Turcja (kilkanaście wojen) ratując przy tym biologicznie wiele małych kaukaskich narodów i ratując Europę Zachodnia od inwazji Islamu (nasz Sobieski raz, ale tez uratował). W carskiej Rosji i w ZSRR te małe narody nie wyginęły, a ich podstawa biologiczna znacząco wzrosła, wielu narodom na Syberii i Azji Środkowej Rosjanie stworzyli alfabet i piśmiennictwo, wspomagali ich tradycje. W czasie najgorszej sytuacji na frontach w II WŚ, Stalin wydał dekret aby nie brać do wojska mężczyzn z tych małych narodów aby nie wyginęły biologicznie. W Rosji rządzili i Gruzini i Ukraińcy; Polacy - Czartoryski, Rokossowski, Dzierżyński zajmowali najwyższe funkcje. Rosjanie to naród, który na przestrzeni swojej historii, nauczył się z innymi żyć po ludzku; doceniać i szanować inne narody
W ZSSR słabe cywilizacyjnie kulturowo i przemysłowo azjatyckie narody: Turkmeni, Kirgizi, Tadżycy, Kazachowie mieli swoje wielkie republiki, które będąc w wielkim organizmie gospodarczym rozkwitały cywilizacyjnie i przemysłowo; dziś upadają. Gdy w latach 80-tych Breżniew był z wizytą w Polsce, w swoim przemówieniu powiedział: ‘naród radziecki, jest dumny z przyjaźni z polskim narodem – narodem 1000-letniej historii..”. Tak nie powiedział i nie powie żaden Zachodni przywódca.
Projekt rozbioru Polski narodził się po wybuchu wojny rosyjsko-tureckiej w 1768 w głowie kanclerza austriackiego Kaunitza. Rozbiorów Polski dokonali nie Rosjanie a trzech niemieckich monarchów: król Prus Fryderyk II, cesarzowa Austrii Maria Teresa i Niemka ze Szczecina Zofia Anhalt-Zerbst (Katarzyna II, która nie umiała słowa po rosyjsku). To żywioł niemiecki, nie Rosjanie, zniszczył wtedy Polskę. Teraz też.

W Warszawie car założył i zbudował Uniwersytet Warszawski i Politechnikę Warszawską ( tak, te budynki pochodzą z czasów caratu) aby Polacy mogli się kształcić. Niemcy budowali w Polsce tylko obozy zagłady, a polskich profesorów wyłapywali i eksterminowali (Kraków, Wielkopolska, Lwów i in. osrodki), byliśmy dla nich untermensch’e (podludzie); podobnie robili banderowcy.
Gdyby Rosjanie w 1944 roku zatrzymali się na Zbruczu i Niemnie, szaulisi i banderowcy dorżnęli by Nas aż za Kraków a dalej był Oświęcim, gdzie Niemcy spalili by Nas zaraz po Żydach. "W związku z sukcesami wojsk sowieckich konieczne jest przyspieszenie likwidacji Polaków, muszą zostać całkowicie zgładzeni, ich wioski spalone (…) ludność polską należy zniszczyć.”(Roman Szuchewycz, Dowódca UPA, rozkaz z 1944 r.). Żaden Zachód i żadna AK by Nas nie obroniła (ilu Polaków oni uratowali, np. na tymże Wołyniu ? a rzezie trwały ponad 2 lata).
W 45 roku gdy Rosjanie i Polacy zdobywali Reichstag i Kancelarie Rzeszy bronili go nie Niemcy ale ponad 800 francuskich esesmanów z liczącej 7300 ludzi Brygady Grenadierów SS (1 francuska) "Charlemagne". Od Churchilla Anders usłyszał tylko: „Może Pan zabierać swoich żołnierzy, nie jesteście Nam już potrzebni.” Na paradzie zwycięstwa w Londynie, maszerowali Ghurkowie z Nepalu i wielbłądy a ani jednego Polaka nie zaprosili. Paradą zwycięstwa w Moskwie dowodził 100 % Polak urodzony w Warszawie K. Rokossowski i brały w niej udział jednostki polskie.