Wersja Steamowa ma dwa nowe poziomy trudności: Postal i Impossible. Zakładam, że są one odpowiednikami Nightmare Mode i Really Fucking Hard z AWP. Są różnice oczywiście, ale głównie sprowadzają się one do broni. Nie ma też misji z petycją we Wtorek. Tak jak w odpowiednich trybach w AWP, tylko 2 zapisy na level (w tym jeden to autozapis), a wszystkie przedmioty leczące działają jak apteczki, tzn. nie można ich podnieść i zachować na później. Wyjątkiem jest żarcie dla psa. Jeden chrupek dodaje 1 punkt życia, więc warto jest zbierać, bo 30 potrafi uratować życie.
No, chciałem się pochwalić:
Od Czwartku zmniejszyłem populację Paradise, bo chciałem jak najszybciej przejść grę i zdobyć aczika.
Najtrudniejsze momenty:
-zabicie Garrego (nie dawałem rady i musiałem pójść do Kościoła po sekator, potem zwabiałem po kolei bystków do przebieralni w sklepie z kamizelkami kuloodpornymi i pojedynczo pozbawiałem kończyn, głowy i życia, gdy wbiegali do środka ogarnięci żądzą mordu),
-kryjówka wsiórów
-baza wojskowa
W dwóch ostatnich tracimy broń tnącą przez co jest bardzo trudno, ale po podniesieniu piły w bazie wojskowej było już raczej łatwo.
Poziom trudności Postal
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Moje przeżycia z Postalem (od pon-pt)
Przeciętny: troche ginąłem i dużo savowałem (pierwszy raz grałem w Postala)
They Hate Me: mało ginąłem i mało savowałem
Really Fucking Hard: czasami umrę, i potem się wnerwiam, że nie zasejvowałem i musze wczytać AutoSave (jeszcze nie skończyłem, jestem na środzie )
Edit:
Przeciętny: troche ginąłem i dużo savowałem (pierwszy raz grałem w Postala)
They Hate Me: mało ginąłem i mało savowałem
Really Fucking Hard: czasami umrę, i potem się wnerwiam, że nie zasejvowałem i musze wczytać AutoSave (jeszcze nie skończyłem, jestem na środzie )
Edit:
A jak masz moda UltraDualWieldWeapon? I nosisz dwa obrzyny naraz to wogóleA jeśli znajdziesz obrzyna to gra kolosalnie staje się łatwa
Ostatnio zmieniony 02 lip 2017, 19:27 przez Szynkacz, łącznie zmieniany 1 raz.