Wymarzona misja

27 paź 2007, 20:32

Wątpię, aby Koleś chciał komukolwiek odbijać swą żonę

Kochanka - to co innego

27 paź 2007, 20:35

mi sie wydaje ze koles nie chce miec juz wiecej zonki

woli kolezanki na jedna noc

hmm a moze troche zmienic misje na:
twoj kumpel kreci filmiki porno z dobrymi laskami wiec wpadasz do niego zabijasz a dziewczyny sa twoje

28 paź 2007, 16:00

Mixer pisze:mi sie wydaje ze koles nie chce miec juz wiecej zonki woli kolezanki na jedna noc
hmm a moze troche zmienic misje na:
twoj kumpel kreci filmiki porno z dobrymi laskami wiec wpadasz do niego zabijasz a dziewczyny sa twoje

I to jest dopiero konkret, hehe!

28 paź 2007, 23:34

Marzy mi sie misja z incydentem jądrowym ... we wnętrzu jakieś tajnej bazy atomowej gdzie produkuja broń jądrową .. gdzie jeden fałszywy ruch / strzał może sniszczyć całą baze lub miasto (z pieknym cutscene i efektami pixel shader

) Lub jeden fałszywy krok i możesz zostac stopiony bądź napromieniowany przez niebezpieczne chemikala i otoczenie

uwielbiam takie misje aż mi sie przypomina Project I.G.I
Coś ala Napal Factory tylko że z nuklearnym incydentem że na końcu ta fabryka sie rozsypuje i trzeba wiać gdzie nogi poniosą

jacyś uzbrojeni po zęby komandosi i najemnicy też moga byc

Koleś jest tam tylko widzem (i proboje przetrwać atak najemników na ta baze) a przybył tu tylko bo sie np zgubił

28 paź 2007, 23:58

Jeśli incydent jądrowy i pierdyknie - to Koleś daleko nie zwieje, hehe. Nogi ponieść nie zdążą.

I jako widz, który się zabłąkał? E... Nie rób z niego ciapy.

Szkoda, że była już głowica jądrowa w AW. Teraz powtórka? Trochę nie tak.

Choć, gdyby to dobrze zrobili...

A może tak? Najpierw był Koleś w PIII a potem... historia opisana w S.T.A.L.K.E.R.-rze.

29 paź 2007, 01:20

Tiquill pisze:Jeśli incydent jądrowy i pierdyknie - to Koleś daleko nie zwieje, hehe. Nogi ponieść nie zdążą. I jako widz, który się zabłąkał? E... Nie rób z niego ciapy.

Szkoda, że była już głowica jądrowa w AW. Teraz powtórka? Trochę nie tak. Choć, gdyby to dobrze zrobili...

A może tak? Najpierw był Koleś w PIII a potem... historia opisana w S.T.A.L.K.E.R.-rze.

Może dodać wątek grozy ?

po wybuchu koleś ginie i trafia do piekła gdzie zmaga sie z szatanem o prawo do życia na ziemii to by była ostatnia misja! a ta baza jądrowa to by była misja przed ostatnia

A zgubic sie może każdy np (to już kolejna misje wymyślam hehe:P) Koleś cośtam przeskrobał i talibowie wieźli go ciężarówka .. i nagle napotkali na mine albo odddziały Wojska lub najemników po rzeźi nikt nie przeżył oprócz kolesia ... i koleś szukając drogi powrotnej trafił na tą właśnie baze!

takie misje "zgubiłeś sie .. jesteś w kłopotach sam sie z nich wydostań" są fajne

29 paź 2007, 01:34

Albo wywieźli cię z workiem na głowie i teraz sobie radź. Talibów nie chcę - mam dość tych brudasów.

Ale im towarzyszy pustynia - a tej bardzo bym chciał. W sam raz na zagubienie. A na pustyni wrota piekieł. Gdzie Koleś wpada... Albo i sam wchodzi, bo... mu po drodze.

Szatan za darowanie życia zleca mu rozpętanie wojny atomowej...

ALCRD pisze:takie misje "zgubiłeś sie .. jesteś w kłopotach sam sie z nich wydostań" są fajne

Owszem, przydałaby się.

29 paź 2007, 12:54

hmmm baza jadrowa?? czemu by nie. ja bym jednak wolal jakas bardzo tajna baze gdzie prowadzone sa testy tajnych broni oraz gadzetow takich jak np latajace buty czy karabin laserowy

29 paź 2007, 17:38

O tak. A może skoro Rosjanie biorą udział w produkcji mogli by zrobić jakiś taki wątek. Koleś ląduje na syberii i jechana, wracaj tomciu do domciu

29 paź 2007, 17:48

...uogólniając: chciałbym, aby misje Kolesia nie ograniczały się tylko do jego "podwórka".

29 paź 2007, 18:03

A więc wyruszamy w świat? To nawet byłoby dobre. Różne lokacje z różną przyrodą itp... Pomiędzy którymi podróż - jakiś traumatyczny lot samolotem, karawana wielbłądów, statek płynący do platformy wiertniczej... A Koleś zawsze w akcji, nigdy bezczynny. Tyle, że to ograniczyłoby nieco dowolność, gra musiałaby być co nieco liniowa.

29 paź 2007, 18:06

Mi by odpowiadał taki układ: kilka misji tu, kilka tam itd. ale już kolejność odwiedzanych krain i wykonywanych misji to już nasz wybór.

29 paź 2007, 18:07

hmmm a co wy na misje:
ukrasc Rydzykowi maybacha

wtedy armia moherow napier... nawala do nas z fn minimi

a Rydzyk bylby bossem

29 paź 2007, 18:07

Właśnie, wybieramy kolejność misji i krain - a gdy już daną wybierzemy - wtedy liniowość. Na to jestem gotów przystać.

29 paź 2007, 18:10

Mixer pisze:hmmm a co wy na misje:
ukrasc Rydzykowi maybacha
wtedy armia moherow napier... nawala do nas z fn minimi a Rydzyk bylby bossem

Wiesz gdzie możesz wsadzić sobie tego grzyba?

Na kija światu grać z takim czymś?

Trzeba głęboko schować, najlepiej zakopać. Bo nawet jako mod odnoszący się do polskich realiów: grzyby WON z Postala!