
No więc- moje śniadanie sprzed kilku dni:
Pieczywo żytnie z serem topionym, pasztetem oraz smalcem wytapianym z gęsi. Na dokładkę parówki z musztardą chrzanową i 0,5 l kawy

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Mniam mniamSilver Dragon pisze:Ode mnie coś innego:
Jeżeli nikt nie ma nic przeciwko to mogę założyćDzienis pisze:Temat jak temat, ale jak ta tendencja się utrzyma, to wkrótce powstanie temacik, w którym będziemy się chwalili zawartością swoich sedesów po defekacji.
A jaki to dżem? Truskwakowy?Pan Szatan pisze:Takie typowe śniadanie gimbusa: Skromna buła z końcówką drzemu (bez pieprzu więc wykład