
No i problem jest taki. Gram sobie w Multi Theft Auto, mam coś koło 60 fps, nie jestem maniakiem, starczy mi tyle do grania. Nawet ciągle 30/40 by uszło. No i po jakiejś pół godzinie sie zaczyna, z 60 fps spada do 20, trzyma tak kilka sekund, i nagle sru. Kompletnie sie zawiesza. 0 fps. I po minucie rusza normalnie. I zawsze jest tak samo. Od roku tak ma.
Czyściłem dziada, dmuchalem sprężarką, no wszystko robiłem. CClean'ery, Defragmentacje, no wszystko co możliwe. I dalej nic.
Macie może jakieś pomysły co zrobić żeby to draństwo się tak nie wieszało? Mój system aktualnie to Windows 7, wcześniej miałem Windowsa Viste [kilka lat temu jak kupywalem, potem był Ubuntu i teraz Win7] no i nie wiem co poradzić na te lagi. Z tego co pamiętam to na Viście ich też prawie nie było...
Wpadłem na głupi pomysł, na dzisiejszej lekcji w technikum gadaliśmy o instalacji systemów [panu sie nie chciało, ale odwalić trzeba było] no i Windows XP zżera 3/4 mniej ramu od Win7, czy jak zainstaluje WinXP obok Win7 [wykonalne?] komputer będzie mieć więcej ramu wolnego itp i może to nieco poprawić jego "osiągi" ? Wiem że pytanie głupie, ale przy okazji pisania tego tematu postanowiłem i o to zapytać
