Dzienis pisze:Oglądalność im spada.
Głupia propaganda i stronnicze (na ich niekorzyść) kryteria pomiarów. Choćby 1/5 to widzowie mediów online, których się nie uwzględnia, a do których i ja się zaliczam. Choć regularne ich oglądanie dla ludzi samodzielnie myślących jest niemożliwością. Włączam co parę dni, bo ani czasu ani ochoty na codzienną dawkę polityki nie mam. Ale i tak nie obawiam się, że coś mi umknie, bo kilkakrotnie przez kilkanaście dni i tak każdą rzecz będą powtarzać. Metodycznie.
Propaganda bardzo uciążliwa, ale wcale się tej skali nie dziwię, nie krytykuję i nie sprzeciwiam. To musi być. Wobec tej fali kłamliwych informacji, otumaniania przez niepolskie media obywateli Polski, tego hejtu zewsząd, machiny pogardy dla wszystkiego co czyni Polskę niezależnym i wartościowym krajem - inaczej nie można. Młotem na młot. To nie ich widzimisię, ale reakcja na (o)kalające okoliczności.
Dzienis pisze:Akurat wielu starszych ludzi popierało Jaruzelskiego, więc to raczej tak 50% satysfakcja.

Wiesz, gdzie mam zdanie tych starszych ludzi i ich emocje?
Choć nie jest tak, że zwykłych ludzi, którzy popierali PRL neguję. Nie, i potrafię ich zrozumieć. Nie każdy musiał w tamtych czasach myśleć kryteriami samodzielnego państwa, ani być antyrosyjski. Powiedz Serbowi, Bułgarowi, czy Białorusinowi, że Polak nie lubi Rosji. Zdziwiony spyta: Dlaczego? Nie każdy naród widzi w związku z Rosją niekorzyści dla swego kraju; są ludzie, którzy mają optykę przeciwną. Są też tacy w Polsce. Jakoś im nie przeszkadzały i nie przeszkadzają komunistyczne zbrodnie na Polakach. Mam ich za to winić? Zwykły szarak zjada szary chleb. Winię tych, którzy wprowadzali reżim komunistyczny. Dla mnie to zdrajcy i miejscem dla nich jest ziemia za parkanem cmentarza. I wieczne odium zdrajcy.