.svg)
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Fajny sposób ale będzie trzeba uważać na zombie gdyż próbują przedrzeć się jak w World War Z.Dev4ever pisze:Zmniejszyłem ilość życia zombie swatom i teraz nie trzeba będzie ładować w nich prawie połowy magazynku m16, co było momentami trochę upierdliwe. Również pousuwałem kilka spawnerów zombie, a niektóre poprzemieszczałem, gdyż zdarzały się dziwne sytuacje z blokowaniem przejść.
Też tak myślałem, ale jednak brakowało mi tego co dla mnie najlepsze, czyli tworzenie/edytowanie mapseebeek17 pisze:Myślałem, że trochę więcej czasu będziesz potrzebował żeby wrócić do edytora
Taki był zamysł mappacku, czyli jest czymś w rodzaju klasycznego quake'a czy Dooma, czyli węższe lokacje, znajdowanie przełączników do drzwi, zabijanie sporych grup przeciwników, zbieranie powerupów, nutka strachu rodem z gry na Nintendo DS "Dementium the Ward" oraz domieszka left4dead, czyli kampania składająca się z kilku map, końcowym masowym atakiem przeciwników, nadejściem pomocy z zewnątrz i statystyki końcoweZaver pisze:Nie ma co. Ta modyfikacja to całkiem fajny powrót do klasyki. Teraz sam muszę się czymś zająć.
Teraz pytanie ile % z nich jest sztucznie nabiteseebeek17 pisze:Temat z mappackiem już za jakiś czas osiągnie pułap 40tys. wyświetleń. gg wp
Chociaż w sumie dawałem już tyle wersji tego mappacka, że to pewnie też podniosło w jakiś sposób zainteresowanie nim 
Suma sumarum mogę powiedzieć, że to raczej była ostatnia wersja jaką wypuściłem. Jeszcze pozostaje tylko kwestia odpalenia mappacku na AWPF i ewentualnego zrobienia portu na ów moda 
Ja odpalałem kiedyś poprzednią wersję i niektórzy niewidzialni stali w bezruchu i niektórym przez różność w paczkach broni zgubił się sawn off oraz kij baseballowy. Ten pierwszy problem załatałem w nowej wersji przydzielając kontroller wojska z AW, ale z tym drugim nie wiem jak sobie poradzić bez konieczności tworzenia dwóch różnych wersji, a nie chce rezygnować z broni u przeciwników na rzecz AWPFPan Szatan pisze:Ja grałem na AWPF i wszystko śmiga, nie trzeba nic portować
Do odpalenia Happy night też trzeba pobierać dodatkowe mody i nie ma z tym problemu. Musiałbym wszystko zacząć od nowa w kwestii balansu gameplay'u, pawnów, a nie mam zamiaru darzyć mapy tymi kastratami z ED, litościTiquill pisze:AWP oraz dwie na Steam. Na pewno, jako autor, będziesz promował zawsze AWPF. Ale, chm... czy nie warto, aby na graczach niczego nie wymuszać a dotrzeć do max odbiorców, dać też wersji na zwykły P2C?
Dodatkowo ktoś by powiedział, aha jest wersja na AWP, AWPF i nawet na P2C, to czemu nie ma na klasyczne AW? Za duży bałagan się zrobi. Kurła kiedyś to było, robiło się jedną wersję na jedną platformę bez jakiś complete, steme, AWPF i innych dyrdymałów, wrócić mi czasy 2006-2012 dla Postala 
Właściwie słusznie. A i byłoby wtedy ryzyko, że ignorowanoby wersję na AWPF. A tego nikt tutaj nie chce. Nie po to jest lepsze niż Steam by być ze Steam. Jak ktoś ma ogar by pobierać HOF, to i pobierze AWPF. Argument z HN to potwierdza.Dev4ever pisze:Za duży bałagan się zrobi.
Otóż to! Odświeżyć głowę czymś nowym!Dev4ever pisze:Też tak myślałem, ale jednak brakowało mi tego co dla mnie najlepsze, czyli tworzenie/edytowanie mapseebeek17 pisze:Myślałem, że trochę więcej czasu będziesz potrzebował żeby wrócić do edytora
Doskonale wiem o co chodzi, niestety mam taką głupią cechę, która się zwie 'perfekcjonizm' lubię gdy coś jest dopieszczone na tip top, a gdy widzę niedoskonałości, od razu przystępuję do działania i łatania/naprawiania/dodawania itd... Mogę powiedzieć jednak, że HOF'a na 99.9% nie będę więcej aktualizował i zostawię go tak jak jest. Podobna sprawa tyczy się zimowego świątecznego osiedlaTiquill pisze:A może zaczniesz robić coś nowego, co? Siedzisz tylko w tych updatach, konwersjach, i nic nowego nie widzisz na swym biurku.
Pora się zabrać za inne mody np: nowa wersja AWPF działająca z P2C 5023 oraz kto wie... Lost Island Remake też czeka na swoje 5 minut Cokolwiek zaś robisz - robisz dobrze. Póki nie skończę tego co zacząłem, to raczej nie będę zaczynał nowych projektów, tym bardziej, że nie mam obecnie pomysłów na coś w miarę ciekawego.Tiquill pisze:Dev4ever, czyli na razie nic nowego na horyzoncie. Ale może stanie się jakaś cudowna odmiana.
Mimo wszystko będę trzymał kciuki i za stare i za nowe.Dev4ever pisze:tym bardziej, że nie mam obecnie pomysłów na coś w miarę ciekawego
