Historyjki

[Zaver]

Ta zabawa wygląda tak: Ja piszę kawałek historyjki z wyciętymi słowami, a kolejna osoba próbuje dopisać do niej słówka (byle jakie). Gdy chce, ta druga osoba również może napisać taką historyjkę z powycinanymi słówkami a gdy nie chce, to zostawia uzupełnioną tamtego użytkownika (moją w tm przypadku), a daje napisać ją komu innemu. Czyli to wygląda tak:

Ja:

Szła sobie ______ przez ______, ale musiała zawrócić do ______, ponieważ ____ [spacja] _____. Poszła do_______ i wzięła __ [spacja] ___ [spacja] __ gdyż ____ [spacja] _____.

Gdy jest kilka słówek w jednym miejscu:

ponieważ _____ _____.

...oddzielamy je dwoma lub trzema [spacjami] (dla widoczności).

Użytkownik nr 2 (wpisuję w wolne miejsca co mu się podoba - UWAGA: Tam, gdzie wolne miejsca zostały uzupełnione, tam podkreślamy te słówka [znaki "[ u ]" - początek, "[/ u ]" - koniec podkreślenia, można też pogrubiać: "[ b ]" - początek, "[/ b ]" - koniec pogrubienia [bez spacji to U i B - w nawiasach bez oddzielenia, gdy chcesz, by podkreślenia i pogrubienia działały])

Podkreślenia:

Szła sobie baba przez las, ale musiała zawrócić do domu, ponieważ zapomniała portfela. Poszła do domu i wzięła pieniądze ze stołu gdyż portfel zginął.

Pogrubienia:

Szła sobie baba przez las, ale musiała zawrócić do domu, ponieważ zapomniała portfela. Poszła do domu i wzięła pieniądze ze stołu gdyż portfel zginął.

- gdy chce napisać:

Myśli sobie ______: Co by było, gdyby _____ ______ _____ _____ _____... i tak dalej.

- gdy nie chce pisać zostawia ją kolejnemu użytkownikowi (nr 3)

Użytkownik nr 3:

- gdy Użytkownik nr 2 napisze historyjkę, Użytkownik nr 3: uzupełnia ją i jak chce, pisze własną

- gdy Użytkownik nr 2 nie napisze historyjki, Użytkownik nr 3: pisze ją

Skakał______ z ________ gdy nagle... i tak dalej.

Następny uzupełnia i pisze kolejną, a jak nie chce, to zostawia kolejnemu

Długość historyjki może być dowolna. Im dłuższa, tym lepsza. Starajmy się układać i dobierać słowa tak, aby historyjka miała humor (lecz nie zbyt idiotyczny). Można odpowiadać 1 post co 5 h. (godzin).

[Mr Minio]

Przypomina mi to temat z dokończaniem historii, który obrócił się w coś niesamowicie głupiego i żałosnego.

Szła sobie baba przez las, ale musiała zawrócić do kibla, ponieważ miała srakę. Poszła do domu i wzięła papier gdyż się zesrała.

Jak tutaj też będą się pojawiały wpisy o podobnym poziomie, temat zostanie natychmiast zamknięty. Na razie można dać mu szansę. Zobaczymy jak to się rozwinie.

[Zaver]

To był tylko nie znaczący przykład. Mam nadzieję, że użytkownicy nie wezmą tego jako główny przykład i nie zaczną tak pisać. Już zmieniony.

[Rycho3D]

_____ ______ _____ _____ _____ _____ ______ _____ _____ _____rach ciach _____ mydło_____ ______ _____ _____ wazelina _____ ______ tranzystor.

[Zaver]

To zaczynam:

Duży bolek myślał że mały bolek zjadł alternator kolesia z gry rach ciach kontra mydło po zjedzeniu ohydnego śniadania wazelina zepsuła dobry tranzystor.

Szedł sobie Sebastian do jaskini i napotkał ________ który dał mu w prezencie ________. Uradowany Sebastian _______ _______ i wrócił do domu. ________ myślał, że ________ włamał mu się do jaskini, więc pobiegł do _______ z ______ i _______ ___ _____. Jaskiniowiec myśląc, że Sebastian______ ________, uciekł z jego ________. _______ Sebastian pobiegł do Jaskiniowca z ________, i bez ostrzeżenia _______ ______ _____ _____. Jaskiniowiec oskarżając Sebastiana, zabrał mu _______ i ______ _____ _____.

[Cziko]

Szedł sobie Sebastian do jaskini i napotkał paladyna który dał mu w prezencie złoto. Uradowany Sebastian wyszedł stamtąd i wrócił do domu. Paladyn myślał, że Sebastian włamał mu się do jaskini, więc pobiegł do Sebastiana z trucizną i użył ataku magicznego. Jaskiniowiec myśląc, że Sebastian to dedacz, uciekł z jego domu. Potem Sebastian pobiegł do Jaskiniowca z łukiem, i bez ostrzeżenia użył ataku zamrożonymi strzałami. Jaskiniowiec oskarżając Sebastiana, zabrał mu miksturki i dostał bana dożywotnio.

To kontynuuję:
Szedł po chodniku ________ i wlazł w _________. Upadł i _________ _________, co doprowadziło go do _________. Wlokąc się do _________ zobaczył wklepanego w _________ _________. Niesamowicie go to _________, bo był _________. Jego matka w _________ była zadziwiona wyrazem jego twarzy, bo nie spodziewała się że syn _________ _________. Oczywiście _________ miał zdjęcia żeby je _________ _________ _________. Usiadł więc na _________ i z dumą _________ _________ _________. Jego matka słysząc_________ odgłosy weszła i zobaczyła, że syn bawi się skręconą kostką. Zabrała go do _________ uznając syna za nienormalnego. On jednak tłumaczył, że to tylko _________. Mimo tego został _________ _________.