Zna ktoś?
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Chciałam się spytać, czy ktoś grał lub zna taką grę jak 'Harvester'. Otóż przeszłam ją niedawno, chodziło w niej o to, że taki jeden Steve w kraciastej koszuli się obudził i miał amnezję, i jego sąsiadka też, i mieli się pobrać, i trzeba było przez grę odkryć, jaki związek z amnezją tym ma organizacja 'Order of The Harvest Moon' (chyba tak to było). I pod koniec można było ją poślubić albo jej takie ostrze wsadzić między szyję a głowę jakby i wyrwać jej łeb z kręgosłupem i się okazywało, że to była wirtualna rzeczywistość... Jak ktoś by chciał dokładniejszy opis, sprawdźcie na 'Encyklopedia Gier (PL)' Ktoś z was słyszał o tej grze albo grał???
- postalowiec1
- Miłośnik broni
- Posty: 150
- Rejestracja: 29 sie 2010, 14:28
- Lokalizacja: Babice
- Kontakt:
Słyszałem o niej, to zapomniana przygodówka z 1996 roku(czy tam z 1994).Bardzo brutalna, występuje w niej dzieciobójstwo, kanibalizm i inne pierdoły.Wspomnieno o niej w NEO+(miesięcznik o grach na konsole), w retropolis w jednym z TOP 10.Było to 10 najbrutalniejszych gier w historii.Była ona na 2 miejscu(Postal 2 był siódmy).Tyle o niej wiem.
Ostatnio zmieniony 14 cze 2011, 20:42 przez postalowiec1, łącznie zmieniany 3 razy.
Wchodzę sporo po czasie, ale przypomniałam sobie, że zrobiłam ten temat. A mnie kusi, żeby tu posta napisać.
- przemoc (zwłaszcza pod koniec)
- wulgaryzmy
- nawiązania do czynności seksualnych (ale nie były pokazane)
- dzieciobójstwa
- zakopywanie żywcem dziecka (można było je potem uratować)
- na jednym levelu możliwość 'korzystania z usług'
- możliwość dawania dziecku czasopism pornograficznych
- dziwne cut-scenki, trudne do określenia, ale dziwne (np. dziecko, któremu spod oczu wykluwaja się muszki a oczy wyłażą i spływają po głowie. A potem rozmowa: 'Czemu nie pojedziesz z nią do lekarza?!' 'No przecież ma matkę!')
MaxiS wspominał o cut-scenkach, najbardziej zapamiętałam jedną. Normalnie sobie gramy, wchodzimy do pomieszczenia. Koleś pyta się, czy umiemy grać w szachy. Wybieram tak. Stawiam mu mata, zaczyna się cut-scenka, jak popełnia samobójstwo toporkiem. Potem można było obejrzeć jego rozwaloną głowę, z pływającymi w krwi rozwalonymi dziąsłami i językiem, rozklapcianym mózgiem oraz cienkimi błonkami pomiędzy głową a leżącym obok zakrwawionym toporkiem i pomiędzy poszczególnymi połówkami głowy. Sorry za opis ale po prostu musiałam to napisać Jak pokazałam koleżance, mało się nie porzygała (dlatego jej pokazałam ). Jakby ktoś chciał to tu jest obrazek.
Aaaaa się zapytam: jaka była pierwsza?postalowiec1 pisze:Było to 10 najbrutalniejszych gier w historii.Była ona na 2 miejscu
Wypiszę co tam było:postalowiec1 pisze:dzieciobójstwo, kanibalizm i inne pierdoły
- przemoc (zwłaszcza pod koniec)
- wulgaryzmy
- nawiązania do czynności seksualnych (ale nie były pokazane)
- dzieciobójstwa
- zakopywanie żywcem dziecka (można było je potem uratować)
- na jednym levelu możliwość 'korzystania z usług'
- możliwość dawania dziecku czasopism pornograficznych
- dziwne cut-scenki, trudne do określenia, ale dziwne (np. dziecko, któremu spod oczu wykluwaja się muszki a oczy wyłażą i spływają po głowie. A potem rozmowa: 'Czemu nie pojedziesz z nią do lekarza?!' 'No przecież ma matkę!')
MaxiS wspominał o cut-scenkach, najbardziej zapamiętałam jedną. Normalnie sobie gramy, wchodzimy do pomieszczenia. Koleś pyta się, czy umiemy grać w szachy. Wybieram tak. Stawiam mu mata, zaczyna się cut-scenka, jak popełnia samobójstwo toporkiem. Potem można było obejrzeć jego rozwaloną głowę, z pływającymi w krwi rozwalonymi dziąsłami i językiem, rozklapcianym mózgiem oraz cienkimi błonkami pomiędzy głową a leżącym obok zakrwawionym toporkiem i pomiędzy poszczególnymi połówkami głowy. Sorry za opis ale po prostu musiałam to napisać Jak pokazałam koleżance, mało się nie porzygała (dlatego jej pokazałam ). Jakby ktoś chciał to tu jest obrazek.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2011, 16:52 przez Cziko, łącznie zmieniany 2 razy.
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Obrazek niczego sobie. Ogólnie jednak mówiąc średnio mi się ta gra podoba, ale może dlatego że nie lubię gier typu point'n'click.
1. Jeśli to abandonware, to wiem gdzie ją dostać. Nie mam jednak pewności, dlatego linka nie dam na razie
2. Jest to gierka DOS'owa. Z opisu wynika że wymaga DOSBox'a w wersji 0.74 do uruchomienia, a na Win7 DB sprawiał problemy. Być może się to zmieniło
1. Jeśli to abandonware, to wiem gdzie ją dostać. Nie mam jednak pewności, dlatego linka nie dam na razie
2. Jest to gierka DOS'owa. Z opisu wynika że wymaga DOSBox'a w wersji 0.74 do uruchomienia, a na Win7 DB sprawiał problemy. Być może się to zmieniło
Ostatnio zmieniony 01 lip 2011, 18:19 przez Silver Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
Abandonware - nie istnieje już żadna firma, która mogłaby sobie rościć prawa do tej gry. Oficjalnie powinno to być Titus (po wykupieniu Virgin), jednak oficjalnie odrzucili tę markę, ze względu na kontrowersyjność i ogólną oblechowość. Przypominam, że w przypadku abandonware firmy nie praktykują zrzeczenia się praw autorskich do tytułu - po prostu olewają go i publicznie się do tego przyznają (bo w takiej Polsce oficjalnie prawa autorskie mijają po 70 latach od sprzedania pierwszego egzemplarza), dając graczom wolną rękę co do tego, skąd i jak tytuł zdobędą. W skrócie - porzucają swoje dzieło i zaprzestają sprzedaży
Nobody Expects The Spanish Inquisition!
Kupić - nie kupisz. Jak to powiedział Lothar - porzucili dzieło i zaprzestają sprzedaży. Grę możesz sobie ściągnąć na www.megaupload.com, jest podzielona na chyba 5 części. Masz wbudowanego DOSbox'a i nie musisz się z nim użerać.Mr Minio pisze:Chyba mnie przekonałaś, Olga. Tylko gdzie dostać tę grę?
EDIT: Masz linki:
https://www.megaupload.com/?d=KCWWKXN9
https://www.megaupload.com/?d=OHFASWP7
https://www.megaupload.com/?d=0HO0NJ0T
https://www.megaupload.com/?d=3O8SSXJ2
https://www.megaupload.com/?d=Q3V7VUNX
Ostatnio zmieniony 02 lip 2011, 17:36 przez Cziko, łącznie zmieniany 1 raz.
- postalowiec1
- Miłośnik broni
- Posty: 150
- Rejestracja: 29 sie 2010, 14:28
- Lokalizacja: Babice
- Kontakt:
Na pierwszym miejscu było God Of War 3.Do tematu:
Cytat z NEO+ nr.139Ta zapomniana przygodówka z 1996 roku zaczynała się w miarę niewinnie-bohater budził się w małym domku na przedmieściach wyposażony w flanelową koszule, pokaźną amnezje i zaczynał zaznajamiać z miasteczkiem Harvest.Im bardziej się zapoznawał, tym lepiej zdawał sobie sprawę, że mieścina zamieszkana jest wyłącznie przez dewiantów, morderców i totalnych psychopatów.Przedstawiony w Harvesterze świat od początku był dziwaczny, ale mniej więcej od połowy gry natłok groteskowo brutalnych scen lub po prostu odrażających scen przekraczał wszelkie normy.Mniejsza już o wszechobecne sceny mordów z użyciem wszytkiego;od siekery począwszy, a na broni palnej skońszywszy.Na gracza czekają takie atrakcje jak kanibalizm, sadomasichizm, znęcanie się nad dziećmi (wszystkie te elementy saute lub w kombinacjach), a w jednym z możliwych zakończeń nasz bohter dziarsko pozbawił własną dziewczynę głowy i kręgosłupa.Dziś, co prawda, gra może budzić obrzydzenie głównie pikselozą i kiepsko wmontowanymi w tła aktorami, ale klimat nadal potrafi dać się we znaki co wrażliwszym jednostką.Harvester to jeden z przykładów gier, które w pogoni za byciem skandalicznymi i hiperbrutalnymi z lekka zmarnowały swój potencjał.Bo sam pomysł i stworzony przez autorów klimat były niczego sobie.A tak tyuł zapisał się w pamięci graczy jako raczej jako niesmaczne kuriozum
- Radzik
- Administrator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 13 gru 2008, 18:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 5 razy
Lepiej spójrzcie na to: https://store.steampowered.com/search/?p ... Publishing
Powinni to zabić jeszcze w zarodku...
Powinni to zabić jeszcze w zarodku...
Ostatnio zmieniony 16 paź 2017, 17:18 przez Radzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Niepoważny admin