Mieliście kiedyś życiowe przemyślenia, rozkminy na które prawdopodobnie nigdy nikt nie odpowie? Podzielcie się nimi i postarajmy się wspólnie na nie odpowiedzieć. Ja mam na razie jedną z przed chwilą, a chęć podzielenia się tym zmusiła mnie do napisania tego tematu.
Argh.. wychodzę na egoistę, ale naprawdę myślę, że wielu z nas myśli i myślę, że jeśli myślicie nad czymś konkretnym warto o tym tutaj napisać.
A więc lecę z moją rozkminą.
Podobno w internecie nic nie znika.
Załóżmy że na ziemi jest apokalipsa, wszyscy umieramy, bez wyjątku.
Za parę milionów lat powstaję nowe życie na ziemi, za kilka tysięcy lat, mamy rok 1962 historia znowu zatacza koło. Niejaki Paul Baran piszę 12 tomową pracę, będącą projektem wytrzymałych, rozproszonych sieci cyfrowych transmisji danych. Wkrótce trwają pracę nad wdrożeniem tego w życie i proszę, mamy internet, a tu co? Nagle okazuję się, że internet już kiedyś był, nagle się okazuję że istnieją setki milionów witryn, a ludzie zaczynają poznawać historie ludzkości z przed wielkiej wojny atomowej, wielkiego wybuchu jądra ziemi, czy co tam mogłoby spowodować koniec życia na ziemi. Całkiem ciekawa pasta co?
Zbiór myśli nieprzemyślanych.
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
BakenS, ale pod jaką postacią ten internet przetrwał. Może to dane wirtualne, ale przechowywane na nośnikach fizycznych. Gdzie te serwerownie sprzed milionów lat, co? Na kamieniu wszystkie dane wykuto? Widzę błąd w twoim myśleniu, podstawowy.
Rycho3D, to się da przetłumaczyć, co ty gadasz. Tak zaawansowane translatory przetrawią nasze zasoby w try miga!
Rycho3D, to się da przetłumaczyć, co ty gadasz. Tak zaawansowane translatory przetrawią nasze zasoby w try miga!
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
To ja mam inną myśl - ile jeszcze danych można wprowadzić do sieci póki wszystkie serwery i nośniki nie padną?Tiquill pisze:BakenS, ale pod jaką postacią ten internet przetrwał. Może to dane wirtualne, ale przechowywane na nośnikach fizycznych. Gdzie te serwerownie sprzed milionów lat, co? Na kamieniu wszystkie dane wykuto? Widzę błąd w twoim myśleniu, podstawowy.
Czy internet się kiedyś skończy?
Parę milionów to za krótko, choć zależy ile organizmów przetrwało. Jesli przeżyły szympansy najbliżej z nami spokrewnione kodem genetycznym, to w sumie może ten okres by wystarczył, ale najpierw byłby oczywiście etap "planety małp".BakenS pisze:Załóżmy że na ziemi jest apokalipsa, wszyscy umieramy, bez wyjątku.
Za parę milionów lat powstaję nowe życie na ziemi, za kilka tysięcy lat, mamy rok 1962 historia znowu zatacza koło.
Chyba, że tym razem wyewoluowalibyśmy od gadów (reptylianie?) lub delfinów (ryboludzie ). Czytałem kiedyś taką książkę, ale zapomniałem tytułu, były tam właśnie takie pokraczne stworzenia po zagładzie atomowej.
I regret nothing
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Jak czytam, to reaguję. Tak jak reaguję. Nie podoba się? Twój poziom abstrakcji, twój temat, twoja zabawa. Pluskaj się.BakenS pisze:Zbiór myśli nieprzemyślanych.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Hihihi, gdyby to było takie proste, to nie powstałoby setki religii, nurtów, filozofii, teorii i hipotez.BakenS pisze:Wymyśliły nas atomy, wybuchy setek gwiazd.
Mam pomysł na nowy temat, nie wiem gdzie założyć w DHP czy MHP, ale najpierw dam do MHP.
I regret nothing
- Rycho3D
- Modder
- Posty: 11978
- Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
- Lokalizacja: SinCity
- Postawił piwo: 8 razy
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Wybuch nuklearny skasował dyski, internet szlak trafił
Skoro my nie potrafimy odszyfrować pisma węzełkowego, ani znaków w piramidach, to jak nowa rasa ma odczytać dane zapisane kodem dwójkowym ?
Skoro my nie potrafimy odszyfrować pisma węzełkowego, ani znaków w piramidach, to jak nowa rasa ma odczytać dane zapisane kodem dwójkowym ?
8=======D
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Może jak wyewolują się z czegoś mądrzejszego od małpy to będą genialniejsi?Rycho3D pisze:Skoro my nie potrafimy odszyfrować pisma węzełkowego, ani znaków w piramidach, to jak nowa rasa ma odczytać dane zapisane kodem dwójkowym ?
Co do tematu o którym wspominałem w poprzednim poście, to straciłem wenę. Na razie.
I regret nothing
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
Aby powstał Enthernet to musiała by być do tego jakaś maszyna ...BakenS pisze:Nagle okazuję się, że internet już kiedyś był, nagle się okazuję że istnieją setki milionów witryn, a ludzie zaczynają poznawać historie ludzkośc
Nie było komputera, nie było systemu unix, nie było klawiatury by zapisać szybko dane.
Wcześniej nie było światła, prądu..gdy postawili słupy a na nich kable wtedy mogł dopiero istnieć jakiś przesył energi "impulsu z ziemi włoskiej do polski" prąd, telefon ..jak telefon to głośnik to sms grudzień 1992 , jak radio to fale.
Gdyby tak Maratończyk nie biegł a zadzwonił z wiadomością o wygramej bitwie, nie wyzionoł by ducha dalej by źył.
300 l. P.A.P 300 lat Po Agresji Putina ziemmia czysta, ziemia opustoszała, cały proces źyciowy się zatrzymuje, nie ma produkowanej energi nie ma wytwarzaniego jedzenia ani ubrań żadnych przedmiotów. 2% ludzkości wychodzi z bunkrów nie ma czystego powietrza nie ma mięsa nie ma jak przypraw mleka witamin... Ktoś w Laboratorium na zamkniętym pustynnym terenie prowadzi badania na martwych ludziach próbuje je oźywić zregenerować i ZAPŁODNiĆ strzykawką mija wiele miesięcy rodzą się włochate włoskowane wielokończynowe kretóry ktôre nie wytrzymują nawet doby w zakmniętych dusznych nie klimatyzowanych pomieszczeniach.
Z nie udanych experymentów przygotowane są cuchnące potrawy..ludzie po zagładzie dzięki białku i większej ilości kalori zaczynają mieć więcej sił mimo napromieniowanym zmodyfikowanym genetycznie mięsu, w końcu dochodzi do pierwszego naturalnego dzikiego stosunku i rodzi się człowieczek .. człowiek co zapamiętał z przełomu 20/21 wieku musiał wykorzystać w praktyce fizyka zjawiska chemiczne liczenie mówienie uźywanie przedmiotów i poskronienie dzikości.
Po kolejnych latach prób i nauk przychodzi moment wyjścia na powierznie i nadchodzi nauka łapania płazów i ptaktów oraz próbowania owoców roślin.
Po takiej zagładzie szybko by nie wróciło normalne źycie.
Taka wizja oparte ostatnie zdanie o Far Cry Primal
atomy nas rozsadzą na pierwiastki spali na wiórBakenS pisze:Wymyśliły nas atomy..
Karma wraca.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2016, 22:45 przez BloodLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
- Rycho3D
- Modder
- Posty: 11978
- Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
- Lokalizacja: SinCity
- Postawił piwo: 8 razy
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Skoro nasza rasa ma zginąć, a nowa ma to kiedyś przeczytać, to należałoby ich ostrzec.
Nie wpuszczajcie Blooda na forum !
Można by założyć temat, w którym przekażemy naszą wiedzę kolejnej rasie
Nie wpuszczajcie Blooda na forum !
Można by założyć temat, w którym przekażemy naszą wiedzę kolejnej rasie
8=======D