[POMOC] Zawieszający się internet [ZTE MF195]
: 09 lip 2013, 16:50
Z internetem mobilnym mam problemy od zawsze. Stoi w IDLE gdy potrzebuje aby coś robił, chodzi wolno pomimo że nadajnik nie jest przeciążony. Od dawna występuje też taka sytuacja, że mam ochotę wywalić cały modem razem z kartą, polać benzyną i podpalić.
Mianowicie podczas grania przestaje odpowiadać na nic. Zaświeca mu się dioda na czerwono, połączenie jest dalej widoczne jako aktywne, a na programie do łączenia się z siecią wyskakuje "no signal". Próba otwarcia jakiejkolwiek strony kończy się błędem [tak jakby nie było internetu], gg oraz wszystko co korzysta z zasobów sieci traci połączenie. Po próbie rozłączenia zawiesza się doszczętnie, nawet właściwości połączenia sieciowego nie da się otworzyć. Muszę go wtedy odłączyć i podłączyć z powrotem, wtedy wszystko działa aż do kolejnego uruchomienia gry. Modem zgłaszałem na gwarancje, dostawałem następne [teraz to już jest czwarty] i nadal występuje ten problem. Kiedyś jeszcze miałem Huawei E122 który zachowywał się podobnie tylko nie rozłączał się od razu, lecz po około pół godziny.
Na każdym kontrolerze mam wyłączoną opcje "zezwalaj komputerowi na wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzania energii" więc to nie przez to. Modem podłączałem do różnych portów usb, na każdym to samo. Próbowałem nawet podłączyć go poprzez kabel USB 2 metry i położenia go z dala od komputera i dalej nic. Nie mam już pojęcia co to może powodować.
Komponenty:
-mobo ASRock G31M-VS
-CPU Intel Dual-Core e6600
-GPU GeForce 220 gt [by ZOTAC]
-PSU OCZ Fatal1ty 750W
Mniej istotne
-HDD Seagate ST3500630AS
-Pamięć Patriot PSD22G8002 x2
-cd-rumun TSSTcorp SH-S223C
Windows XP z SP3 [czysty od wszelakich zagrożeń]
Dołączam jeszcze listę gier, przy których jak pamiętam modem się wieszał:
-GTA:San Andreas
-Worms3D
-Left4Dead2 [przy tym najczęściej, nawet podczas stania w menu gry]
-Alice: Madness returns
-Postal 2 [przy AWP było lepiej niż przy StP]
-Minecraft
-Terraria [tu było tak pół na pół, niekiedy po wyłączeniu gry sam się odwieszał]
-Scribblenauts: Unlimited [najrzadziej]
Dodatkowo z dwa razy się zaciął podczas obrabiania filmu przez GPU programem Leavo Video Converter Ultimate
Mianowicie podczas grania przestaje odpowiadać na nic. Zaświeca mu się dioda na czerwono, połączenie jest dalej widoczne jako aktywne, a na programie do łączenia się z siecią wyskakuje "no signal". Próba otwarcia jakiejkolwiek strony kończy się błędem [tak jakby nie było internetu], gg oraz wszystko co korzysta z zasobów sieci traci połączenie. Po próbie rozłączenia zawiesza się doszczętnie, nawet właściwości połączenia sieciowego nie da się otworzyć. Muszę go wtedy odłączyć i podłączyć z powrotem, wtedy wszystko działa aż do kolejnego uruchomienia gry. Modem zgłaszałem na gwarancje, dostawałem następne [teraz to już jest czwarty] i nadal występuje ten problem. Kiedyś jeszcze miałem Huawei E122 który zachowywał się podobnie tylko nie rozłączał się od razu, lecz po około pół godziny.
Na każdym kontrolerze mam wyłączoną opcje "zezwalaj komputerowi na wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzania energii" więc to nie przez to. Modem podłączałem do różnych portów usb, na każdym to samo. Próbowałem nawet podłączyć go poprzez kabel USB 2 metry i położenia go z dala od komputera i dalej nic. Nie mam już pojęcia co to może powodować.
Komponenty:
-mobo ASRock G31M-VS
-CPU Intel Dual-Core e6600
-GPU GeForce 220 gt [by ZOTAC]
-PSU OCZ Fatal1ty 750W
Mniej istotne
-HDD Seagate ST3500630AS
-Pamięć Patriot PSD22G8002 x2
-cd-rumun TSSTcorp SH-S223C
Windows XP z SP3 [czysty od wszelakich zagrożeń]
Dołączam jeszcze listę gier, przy których jak pamiętam modem się wieszał:
-GTA:San Andreas
-Worms3D
-Left4Dead2 [przy tym najczęściej, nawet podczas stania w menu gry]
-Alice: Madness returns
-Postal 2 [przy AWP było lepiej niż przy StP]
-Minecraft
-Terraria [tu było tak pół na pół, niekiedy po wyłączeniu gry sam się odwieszał]
-Scribblenauts: Unlimited [najrzadziej]
Dodatkowo z dwa razy się zaciął podczas obrabiania filmu przez GPU programem Leavo Video Converter Ultimate