Strona 1 z 1

[POMOC] Fan Error

: 14 mar 2011, 08:14
autor: Ramesses
Witam!

Jakiś tydzień temu wyskoczył mi ów niemiły komunikat...zaraz po tym sprawdziłem na czym on polega i strach...chłodzenie do laptopa nie jest tanią rzeczą...na szczęście w serwisie wyczyścili i jakoś tam działało..do dziś, kiedy niemiły komunikat pojawił się ponownie. Jednakże po posiedzeniu chwilę na partycji ukrytej, przerzuceniu ważniejszych danych i restarcie laptok się uruchomił do Windowsa..i teraz mam pytanie...co z tym fantem zrobić? Nie mam pojęcia, czy następnym razem będe miał tyle szczęścia...

: 14 mar 2011, 14:55
autor: ciuciu
Ten Fan error pojawia ci się po starcie systemu? Ja miałem tak samo w stacjonarnym ,po prostu zamontowałem wentylator na "swój" sposób. Wyłączyłem komunikat w biosie i wszystko gra. Nie wiem jak u ciebie.

: 14 mar 2011, 15:06
autor: Lothar
W niektórych przypadkach Fan Error możne obejść podobnie jak Chasis Intruded Error - przytrzymać CTRL (albo ALT) + F2. Później pozostaje tylko monitorowanie temperatury komputera. Jeśli masz Vista/W7 to polecam ten zestawik: https://www.komputerswiat.pl/poradniki/p ... -temp.aspx 8-)

: 14 mar 2011, 21:15
autor: Ramesses
ciuciu pisze:Ten Fan error pojawia ci się po starcie systemu? Ja miałem tak samo w stacjonarnym ,po prostu zamontowałem wentylator na "swój" sposób. Wyłączyłem komunikat w biosie i wszystko gra. Nie wiem jak u ciebie.
w sumie BIOS to jest pewne rozwiązanie...ale co do wentylatorków to nie zabieram się za rozkręcanie laptopa, gdyż nie czuję się na siłach...
Lothar pisze:W niektórych przypadkach Fan Error możne obejść podobnie jak Chasis Intruded Error - przytrzymać CTRL (albo ALT) + F2. Później pozostaje tylko monitorowanie temperatury komputera. Jeśli masz Vista/W7 to polecam ten zestawik: https://www.komputerswiat....-core-temp.aspx 8-)
dzięki za skrót..wypróbuję przy najbliższej okazji..jeśli chodzi o Win to jestem niereformowalny i wciąż jest ukochany XP :D