Strona 1 z 8
Mam pomysł na grę.....POSTAL 4
: 03 kwie 2013, 19:50
autor: susnia
Nie jestem pewien czy dobry dział.........
Otóż zabawa
przypomina zabawę ,,niekończąca się historia'' Ktoś pisze jedną misję, Następna osoba drugą.. Pamiętajcie by trzymać spójność
Zaczynam
Więzienie
Koleś jest w więzieniu, Musimy z niego uciec..gdy wychodzimy okazuję się ,że w mieście panuje epidemia
: 03 kwie 2013, 20:15
autor: Zaver
Dude zorientował się, że epidemia prowadzi to poważnych mutacji w zombie. Musiał interweniować zabijając zarażonych z wielką radością
Dobry pomysł
Ale bardziej pasuje do działu "Postal":
https://forum.postalsite.info/postal-vf4.html
[ Komentarz dodany przez: Silver Dragon: 2013-04-04, 16:47 ]
Przeniosłem więc
: 08 kwie 2013, 00:01
autor: Tiquill
Były takie kontynuacje. Nie powiem jak się kończyły, co tam.
Jednak każdy strzał w łeb (który, jak wiadomo, powinien zabić zombie) powodował, że z masy rozwalonej głowy tworzyły się dwa nowe zombie, tylko takie malutkie, że trudno było je trafić. A jadem strzykały z tą samą mocą, co zwykłe. Zombie więc malały, ale problem narastał. Oj...
: 08 kwie 2013, 00:25
autor: Zaver
Gdy więc czwarty Dude postanowił uciec w bezpieczne miejsce, aby obmyślić dobry plan. Ostatecznie Dude znalazł odpowiednie miejsce z kilkoma ocalałymi ludźmi (m.in. żołnierze, wieśniaki itp.). Musieli współpracować aby wymyślić dobry plan
: 09 kwie 2013, 00:33
autor: Heroinka
...a miejscem tym była szopa jednego z mieszkańców pobliskiej wsi
Po paru nieudanie wymyślonych planach jeden z wieśniaków nagle wpadł na genialny pomysł. Stwierdził, że jeżeli z resztek mózgu tworzą się nowe zombie, to trzeba ich wykończyć poprzez spalenie ich "jednostki [nie]myślącej" Oznajmił, że ma jeszcze resztki napalmu do wyplewiania chwastów, którego można użyć do zniszczenia zombie. Reszta przyznała mu rację, jednak Dude swoim pytaniem o ogień musiał wszystko zepsuć.
Dude: No to świetnie. Nikt nie ma żadnego źródła ognia. Wszystkie linie elektryczne dostarczające energię do tej wsi zostały zerwane przez bandę bezmózgowców, słońca nie ma, a rozpalanie ognia tymi pieprz*nymi patykami zajmie nam wieczność. Jedyna opcja to pobliski splądrowany przez zombie sklep spożywczy. Tam na pewno będą zapałki, w końcu po co zombie taka rzecz, którą się nawet nie umieją posługiwać
Pozostali zaczęli odzyskiwać nadzieje, że jednak wyjdą z tego żywo, gdy nagle coś z ogromną siłą zaczęło dobijać się do wejścia...
: 09 kwie 2013, 01:38
autor: Zaver
...zrobionego z drewna. Potwór w trymiga wdarł się do szopy oraz pochwycił jedną z ocalałych. Ofiara szarpała i krzyczała, lecz nic już się nie dało zrobić. Potwór powyrywał jej pojedynczo ręce i nogi. Dude wpadł jednak na pewien pomysł jak wybrnąć z tej sytuacji:
: 10 kwie 2013, 16:09
autor: Oleksyyy
postanowili poświęcic jednego z żołnierzy aby reszta mogła w tym czasie uciec ...
: 18 kwie 2013, 00:09
autor: Tiquill
Niestety, z sąsiedniego domu wypadło dwóch zombich, którzy spostrzegli uciekinierów. Rozpoczęła się ucieczka przed zgniłkami. Nagle ni stąd ni zowąd coś gruchnęło z nieba tuż pod nogi uciekinierów...
: 19 kwie 2013, 15:13
autor: Mozal
Wszyscy rozpierzchli się w różne strony, siła wybuchu była na tyle mocna że jeden z żołnierzy odleciał na paręnaście metrów (tylko górna cześć). Gdy wszyscy się otrzepali i ogarnęli mgła po wybuchu opadła...
: 10 sie 2013, 10:33
autor: Daevoo
Ukazując taliba z minigunem i całym wyposażeniem strzelającego do potwora
: 18 lis 2013, 14:47
autor: Tardis
Gracz wciela się w kolesia i zabija taliba. Następnie bieże jego broń i pędzi uratować pozostałych żołnierzy.
Gdy już mu się to uda nagle spostrzega wielki samolot nad miastem
: 18 lis 2013, 17:17
autor: Rycho3D
Z samolotu wyskakują zmutowane dzieci. Zamiast rąk miały kopyta,
a ich wielkie nagie tyłki świeciły na miasto wprawiając żołnierzy w osłupienie.
Zerwała się trąba powietrzna .
: 18 lis 2013, 17:39
autor: Zaver
która miała ogromną siłę rażenia. W pewnym pośpiechu Dude zagrywa się power armorem Master Chiefa gdy ten pozostaje w samych gaciach przez co trąba zmiata go gdzieś pod Reach
o to w tym chodzi
: 19 lis 2013, 14:26
autor: Tardis
<Prroponuje rzeczy poza fabułą pisać w nawisach>
Dude zabija zombie po czym bierze wózek golfowy, jedzie do bunkru. Zabija w nim żołnierzy, kradnie jetpack i leci do samolotu..
: 01 gru 2013, 23:39
autor: Tiquill
Ale nie dobiegł, bo spadło na niego potężne tsunami niosąc w swych wodach kolejne fale zombich. Skąd te zombi? I wtedy Koleś przypomniał sobie starą przypowieść o dzieciach-szpetnych karłach...