Zakaz handlu w Niedzielę
: 11 mar 2018, 09:11
Zalety i wady.
Kto na tym zarobi a kto straci?
W sobotę o godzinie 10 już nie było chleba w biedronce
Ogólnie motłoch i kolejki. Ludzie jak pojebani kupowali jedzenie jakby miał nadejść koniec świata, a w Poniedziałek polowa tego trafi do śmietnika.
Muszą kupić wszystko, bo przecież nie wiedzą na co będą mieli jutro ochotę.
Komu to ma służyć? Pracownikom sklepów?
Z tego co mówią to raczej nie bardzo. już narzekają że w soboty muszą pracować dłużej.
Za Niedzielę mieli podwójne stawki i wolny inny dzień tygodnia. Teraz by coś załatwić muszą brać urlop
To ma dać zyski do budżetu? To też raczej nie. Brak handlu to brak podatków.
To może ludzie mają dawać na kościół ? No to już bardziej ma sens.
Ale czy rzeczywiście więcej ludzi będzie chodzić do kościoła? Nie sądzę.
Chyba po prostu cofamy się w rozwoju.
Likwidujemy wszystkie zmiany i wracamy komunizmu.
Kto na tym zarobi a kto straci?
W sobotę o godzinie 10 już nie było chleba w biedronce

Ogólnie motłoch i kolejki. Ludzie jak pojebani kupowali jedzenie jakby miał nadejść koniec świata, a w Poniedziałek polowa tego trafi do śmietnika.

Komu to ma służyć? Pracownikom sklepów?
Z tego co mówią to raczej nie bardzo. już narzekają że w soboty muszą pracować dłużej.
Za Niedzielę mieli podwójne stawki i wolny inny dzień tygodnia. Teraz by coś załatwić muszą brać urlop

To ma dać zyski do budżetu? To też raczej nie. Brak handlu to brak podatków.
To może ludzie mają dawać na kościół ? No to już bardziej ma sens.
Ale czy rzeczywiście więcej ludzi będzie chodzić do kościoła? Nie sądzę.
Chyba po prostu cofamy się w rozwoju.
Likwidujemy wszystkie zmiany i wracamy komunizmu.