Strona 1 z 2

Wymarzone zakończenie

: 19 sie 2009, 22:33
autor: Robseßed
W tym temacie wymienialiśmy bossów, których możemy spotkać w P3, tudzież wymyślaliśmy coraz to 'magiczniejszych'. ;)

Tutaj zastanówmy się, jak może zakończyć się nasza przygoda w Postalu 3.

: 25 sie 2009, 21:16
autor: Mr Minio
Według mnie będzie to wysadzenie Catharsis i wyjechanie stamtąd tak jak to było w dwójce.

: 25 sie 2009, 23:43
autor: ciuciu
Fajnie by było, jakby dude znalazł jakąś fajną laskę , która w jakiś sposób mogła by nam pomagać :P

Edit :w P4 na przykład.
Ma cokolwiek wspólnego 8-)
[ Komentarz dodany przez: Lothar: 2009-08-25, 23:47 ]
Fajnie, gdyby Twój post miałby cokolwiek wspólnego z "wymarzonym zakończeniem" 8-)

: 25 sie 2009, 23:53
autor: Loc
Hmm... nie żebym profanował (:D)... ale Koleś mógłby zginąć. A potem by pojawiła się cutscenka z zaświatów i pokazała duszę Kolesia wyłaniającą się spod ziemi (jakby żona zginęła w P3, to Koleś na pewno by uciekł nawet z nieba, żeby być najdalej od niej xD). Dałoby to miejsce do niezłych spekulacji nt. następnej części. I między innymi tego, czy się w ogóle pojawi (w końcu martwy Koleś, to martwy Koleś, ale nigdy nic nie wiadomo...)

: 26 sie 2009, 12:52
autor: Alixo
Albo coś takiego że po zaciekłej walce duda mają wrogowie zrzucić ze skały czy skądś, aż tu nagle zjawia się jego żona (!) i go ratuje zabijając wrógów, godzą się i koniec xD :P

: 26 sie 2009, 14:29
autor: Demonix
Ale okazuje się, że Dude jest wkurzony na nią za to, że go prawie zabiła(P2) i ją zrzuca ze skał ThE eNd ^^

: 26 sie 2009, 17:08
autor: Dzastin
Taaa... po czym pojawia się napis: pragnienie nie ma szans ;>
A skąd ta żona w Catharsis? Przecież wyprowadziła się do mamy, nie byłabym taka pewna żeby specjalnie przyjeżdżała aby ratować Kolesia :zdziw: Jeżeli ma to być dobre zakończenie to przypuśćmy dobra walka z pomocnikiem, albo na solo, wygrywamy i jakiś fajny filmik na koniec. Jeżeli miałoby się źle skończyć to faktycznie Koleś może zginąć. Choć ja bym odradzała tak zakończyć serię Postal. Jeżeli gra miałaby się skończyć na dobre to przypuśćmy, że Koleś zostaje boss'em mafii. Nie musi już osobiście łazić i zabijać, więc gra się kończy. Taki jakby happy end z tym, że główny bohater nadal jest po stronie zła (jak zawsze :diabeł: ). Gdyby panowie z RWS postanowili zrobić kolejną część gry to Catharsis może się znów trochę zmienić np.: w dodatku do Postal 3, kolejne tryby rozgrywki... Ale wiadomo, "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść". Moim zdaniem Postal 3 jakieś dodatki i koniec z tą historią, a RWS powinno zacząć wydawać poprawione wersje swoich gier :)

: 27 sie 2009, 10:01
autor: Alixo
Dzastin pisze:A skąd ta żona w Catharsis?
No fajnie by było np. gdyby żona chciała odszukać kolesia właśnie, przez całą gre gdzieś tam się przewijają filmiki jak koleś widzi żone, no i ta na końcu go ratuje.

: 27 sie 2009, 11:27
autor: Koloses
Alixo pisze:
Dzastin pisze:A skąd ta żona w Catharsis?
No fajnie by było np. gdyby żona chciała odszukać kolesia właśnie, przez całą gre gdzieś tam się przewijają filmiki jak koleś widzi żone, no i ta na końcu go ratuje.
Taaa a potem mówi kochanie wróciłam a koleś wyciąga spluwę i mówi "Zapomniałem pierdolonego Ciasta tak!?" po czym strzela jej w głowę.Takie zakończenie by mi nawet pasowało.

: 27 sie 2009, 19:27
autor: little_psycho
Loc pisze:Hmm... nie żebym profanował (:D)... ale Koleś mógłby zginąć. A potem by pojawiła się cutscenka z zaświatów i pokazała duszę Kolesia wyłaniającą się spod ziemi (jakby żona zginęła w P3, to Koleś na pewno by uciekł nawet z nieba, żeby być najdalej od niej xD). Dałoby to miejsce do niezłych spekulacji nt. następnej części. I między innymi tego, czy się w ogóle pojawi (w końcu martwy Koleś, to martwy Koleś, ale nigdy nic nie wiadomo...)
Ooo...podoba mi się ten pomysł- a potem dajmy na to na świecie dzieje się apokalypsa, wszyscy walczą itp- i szatan zsyła Kolesia obdarzonego nowymi mocami (coś jak Alex z Prototype'a, ale trochę magii do tego by dodać) który ma im nadać karę 8-)

: 28 sie 2009, 15:10
autor: Demonix
eee tam znowu szatan. to się robi już nudne xD
Taaa a potem mówi kochanie wróciłam a koleś wyciąga spluwę i mówi "Zapomniałem pierdolonego Ciasta tak!?" po czym strzela jej w głowę.Takie zakończenie by mi nawet pasowało.
to jest dobre :P

: 28 sie 2009, 23:05
autor: ciuciu
Takie, jak zakończenie filmu :) Najlepiej z tą samą muzyką <3

: 29 sie 2009, 18:09
autor: Robseßed
Chciałbym, by raz na jakiś czas, na ulicach Catharsis pojawiał się boss. To zapewne byłoby nudne, gdybyśmy szli sobie elegancko 1000 raz, i 1000 raz musielibyśmy zabijać cienkiego już przeciwnika. Więc tylko po jakiejś grubszej misji ten boss byłby wskazany.

To taka zmiana w stosunku do Postala 2, gdzie bossów raczej nie uświadczaliśmy (chyba że w AW, vide zmutowany MikeJ czy szef przeciwnego biura).

Paradoksalnie, nie chciałbym, by Postal 3 zakończył się definitywnie ostatnim tchem danego bossa. Nie chcę go zabić i oglądać już tylko scenkę końcową. Wolałbym na przykład znaleźć się na planszy, gdzie jest pełno wrogo nastawionych do nas ludzi (i nieludzi...), takie przypomnienie, z czym mierzyliśmy się w Trójce. Kilka odnośni do ukochanej Dwójeczki byłoby wskazanych. :p

: 29 sie 2009, 20:05
autor: Dzastin
ciuciu pisze:Takie, jak zakończenie filmu :) Najlepiej z tą samą muzyką <3
Dobry pomysł, zakończenie byłoby przynajmniej realne ;)

: 07 wrz 2009, 22:02
autor: Kariko
Hmm... Koleś odkrywa, że jest homoseksualistą i popełnia samobójstwo w jakiś wyrafinowany, wymyślony przez gracza sposób, albo na końcu okazuje się, że postal dude to gość w stylu Gilberta z "Zemsty Frajerów", który cały czas grał w grę komputerową, rysował komiks, przyśniło mu się, coś w takim stylu :D