Dialogi z Paradise Stories, które mnie bawią
(Kolejka w sklepie)
-Te! Panie rozbieranka! Zapnij rosporek, Palancie!
-Coś ty za jeden?
-Chwalenie się tym to raczej…kiepski pomysł
-Yyym, to dla młodszego brata ^_^
-Pożałujesz tego gnojku!
(kolejka ludzi, 1-biały tańczy 2-murzyn stoi za nim)
2-Zjeżdżaj stąd waflu! Zły ruch, palancie.
1-Nie jesteś troche…za ciemny?
2-Osz ty w morde, pożałujesz tego gnojku…
(Scena w banku, wchodzi Koleś)
Koleś- Dzień dobry, przyszedłem okraść ten bank

Kasjer- Ja pierdole…to już 3 napad w tym tygodniu
Exclusive z Odcinka "Paradise Lost"
(Koleś w Mam Talent)
Witamy!
- Co byś nam zaprezentował?
Dude: To co umiem najlepiej!
[Pokazuje jak nabija kota na lufę, wszyscy zszokowani! =O]
- JAK TY TO ZROBIŁEŚ?
Dude - Normalnie
- Pokazać jeszcze raz?
- Nie Nie NIe!
[Dude wkłada jeszcze raz kota na lufę]
(ZA KULISAMI)
MARCIN PROKOP: - Dumny z syna?
Dave: Taak baardzo! Sam go tego nauczyłem...
MP: Od kiedy pan zauważył tą umiejętność?
Dave: Odkąd pamiętam...
MP: aha.. gratuluję utalentowanego syna
Dave: To jest mój bratanek debilu..
Kupa Powiatowski: - Hmm czy dałbyś radę, jakbyś przeszedł, w półfinale nabić również Przechyliñską?...
Dude: Kupusiu... Mogę nawet ciebie
Foremka: Ale wiesz, że musiałyby być wybuchy i w ogóle orgazm..?
Kupa: z dupy chyba...
Dude: mogę wszystkich nabić
Kupa: Ciekawa propozycja...
GŁOSUJEMY!
Przechylińska: Niee
Kupa: Jestem niestety na nie...
Dude: Podzielę się z tobą wygraną....
Kupa: yy to znaczy jestem na tak!! Jak najbardziej!
To było na zachętę

Wymyślajcie dalej
