Nasze sny o Postalu
: 20 lip 2010, 14:19
Witam, otóż dziś miałem sen i chciałbym go wam przedstawić bo dotyczy postala , sen był jakby planszą/poziomem, opowiem co się działo w śnie:
Na początku stałem w takim miejscu:
Kraty kolczaste działające jak kaktus w postalu.
Ja
Zwykli Obywatele
Oddziały SWAT, Wojska i Policji
Zwykły Samochód
Góry
Las
Oto bieg wydarzeń:
Szedłem sobie drogą i skręciłem w stronę (Krat Kolczastych) i na "zakręcie" zauważyłem (odwracając się) że panowie SWAT, Wojski i Policja atakują Zwykłych obywateli (nie wiem z jakiego powodu) i paru się do mnie dopierdoli*o zaczęli mnie atakować a że leżał jeden trup "SWATMana" to wziąłem "ShotGuna" zacząłem rozwalać łeb po łbie aż w końcu skończyły się naboje to wszedłem do magazynu i zamknąłem drzwi a na końcu magazynu była długa półka broni (Shotgun, Karabin, Pistolet, Wyrzutnia Dyni*, 2 puszki Coca-Coli, paralizator) oczywiście wziąłem te bronie wyszedłem z budynka pozabijałem około 100 "SWATManów" i Policjantów (Wojskowi nadal się tłukli z obywatelami), jak już się wszystkich pozbyłem to poszedłem "przez" Kraty Kolczaste i tam wyskoczyły mi 3 potworki (za kratami był parking) wszystkie potworki wydawały się jakby z elektryczności (wiem trochę głupie) jeden był czerwony, drugi zielony, a trzeci niebieski. Zacząłem atakować się Paralizatorem wszystkie "pozabijałem" i wszystkie po "zabiciu" połączyły się 1 potwór o wyglądzie Dyni (-.-), więc zacząłem atakować "potwora" wyrzutnią Dyń jak już trafiłem (:D) to przeniosły mnie do "innego" świata, stałem na środku (nadal) parkingu tylko że niebo i ziemia zniknęły zmieniając się w "piekło" i tu najgłupsze ponieważ wszystkie bronie mi zniknęły a za to miałem CUKIERKI i potwór zmienił się "uzbrojonego smoka", po "wystrzeleniu" 5 cukierków obudziłem się.
I tu takie pytania:
1. Czy to dobry pomysł na plansze,poziom w Postalu
2.Jak oceniacie sen.
*Nie wiem skąd miałem takie myśli -.-
Zmieniam nazwę tematu na prośbę użytkowników. Teraz każdy może opowiedzieć/wymyśleć swój własny sen. Robsessed
Na początku stałem w takim miejscu:
Kraty kolczaste działające jak kaktus w postalu.
Ja
Zwykli Obywatele
Oddziały SWAT, Wojska i Policji
Zwykły Samochód
Góry
Las
Oto bieg wydarzeń:
Szedłem sobie drogą i skręciłem w stronę (Krat Kolczastych) i na "zakręcie" zauważyłem (odwracając się) że panowie SWAT, Wojski i Policja atakują Zwykłych obywateli (nie wiem z jakiego powodu) i paru się do mnie dopierdoli*o zaczęli mnie atakować a że leżał jeden trup "SWATMana" to wziąłem "ShotGuna" zacząłem rozwalać łeb po łbie aż w końcu skończyły się naboje to wszedłem do magazynu i zamknąłem drzwi a na końcu magazynu była długa półka broni (Shotgun, Karabin, Pistolet, Wyrzutnia Dyni*, 2 puszki Coca-Coli, paralizator) oczywiście wziąłem te bronie wyszedłem z budynka pozabijałem około 100 "SWATManów" i Policjantów (Wojskowi nadal się tłukli z obywatelami), jak już się wszystkich pozbyłem to poszedłem "przez" Kraty Kolczaste i tam wyskoczyły mi 3 potworki (za kratami był parking) wszystkie potworki wydawały się jakby z elektryczności (wiem trochę głupie) jeden był czerwony, drugi zielony, a trzeci niebieski. Zacząłem atakować się Paralizatorem wszystkie "pozabijałem" i wszystkie po "zabiciu" połączyły się 1 potwór o wyglądzie Dyni (-.-), więc zacząłem atakować "potwora" wyrzutnią Dyń jak już trafiłem (:D) to przeniosły mnie do "innego" świata, stałem na środku (nadal) parkingu tylko że niebo i ziemia zniknęły zmieniając się w "piekło" i tu najgłupsze ponieważ wszystkie bronie mi zniknęły a za to miałem CUKIERKI i potwór zmienił się "uzbrojonego smoka", po "wystrzeleniu" 5 cukierków obudziłem się.
I tu takie pytania:
1. Czy to dobry pomysł na plansze,poziom w Postalu
2.Jak oceniacie sen.
*Nie wiem skąd miałem takie myśli -.-
Zmieniam nazwę tematu na prośbę użytkowników. Teraz każdy może opowiedzieć/wymyśleć swój własny sen. Robsessed