Strona 1 z 9
Znów syfiaste święta komercji i mamony
: 23 gru 2008, 21:53
autor: kazik
Nie wiem, jak Was, ale mnie jako wierzącego strasznie denerwuje to co się robi z tymi świętami. Komercyjny festiwal bogactwa i reklamy. Czerwony Santa Claus (który z pewnym bizantyjskim biskupem o imieniu Mikołaj nie ma nic wspólnego) czyhający na nas za każdym rogiem. W telewizji już od końca listopada bombardują nas różnorakimi promocyjami na święta. Rzygać mi się chcę, kiedy włączę radio, w kółko Dżordżi i 'Last Christmas', kolejna świąteczna paczka piosenek od naszych rodzimych 'gwiazd' czy jeszcze jakieś inne świństwa. Ludzie w sklepach jak opętani opróżniają półki i za głupią kolą i paczką herbatników będziesz stał przez pół godziny w kolejce. Większość ludzi pewnie już nawet nie pamięta na czyją cześć są te święta. To powinny być skromne, rodzinne święta. Powinniśmy uczcić kolejną symboliczną rocznicę narodzin Jezusa, spotkać się z rodziną, pomodlić się. Tak jak w Betlejem 2000 lat temu nikt nie martwił się o pewne dziecię, które rodziło się wśród zwierząt w skromnej stajni, tak dziś już prawie nikt o Nim nie pamięta. Ważniejsze jest kupienie prezentów, zrobienie ogromnych zakupów, bo w końcu promocja itp. Już od kilku tygodni dostaje jakieś porąbane życzenia i tak się zastanawiam, czego mi ci idioci życzą. Nie dostałem żadnych życzeń, które nawiązywałyby do osoby Jezusa, a to w końcu Jego święto.
Co o tym sądzicie?
: 23 gru 2008, 22:06
autor: ALCRD
wiesz co kazik? ja jestem ateistą a mnie nawet drażni ta cała głośna komercja wokół świąt
: 23 gru 2008, 22:08
autor: Dr. Dundersztyc
Ta spirala obłędu ma charakter czysto świecki. Kiedyś mnie to drażniło, dzisiaj nie zwracam na to uwagi. Kolejne święta tak jak pozostałych kilkanaście w mym życiu, kolejny raz z kolei puszczą na Polsacie Kvina, o którym wszyscy zapomnieli, a nazajutrz puszczą tego samego co się zagubił w NY w rok później. Jeżeli ktoś szuka wrażeń czysto religijnych włączy TV Trwam i pójdzie do kościoła. Dla innych to będzie tylko tradycja i nic poza tym. Nie ma sensu z tym walczyć. Po prostu trzeba to zaakceptować i tyle.
Komercja komercją, cieszmy się z tego co mamy, bo w Nigerii czy Korei Północnej to nawet pewnie prądu tego dnia nie będą mieli, nie wspominając, o jakimś smakowym jedzeniu czy 12 potrawach.
Olejmy system, który nas żywi. Tyle.
: 23 gru 2008, 22:22
autor: Silver Dragon
Komercja teraz jest wszędzie i zmienić się tego nie da. Trzeba się przyzwyczaić
Wkurza mnie jedna rzecz. Ledwie się jedno święto skończyło (Święto Zmarłych), a już parę dni po, pojawiają się w sklepach ozdóbki bożonarodzeniowe. To jest chore
kazik pisze:Czerwony Santa Claus (który z pewnym bizantyjskim biskupem o imieniu Mikołaj nie ma nic wspólnego) czyhający na nas za każdym rogiem
Bardziej by mu pasowało imię Coca Colaj
: 24 gru 2008, 08:31
autor: prawdziwy 666
Re: Znów syfiaste święta komercji i mamony
: 24 gru 2008, 09:32
autor: Ramesses
kazik pisze:Nie wiem, jak Was, ale mnie jako wierzącego strasznie denerwuje to co się robi z tymi świętami. Komercyjny festiwal bogactwa i reklamy. Czerwony Santa Claus (który z pewnym bizantyjskim biskupem o imieniu Mikołaj nie ma nic wspólnego) czyhający na nas za każdym rogiem. W telewizji już od końca listopada bombardują nas różnorakimi promocyjami na święta. Rzygać mi się chcę, kiedy włączę radio, w kółko Dżordżi i 'Last Christmas', kolejna świąteczna paczka piosenek od naszych rodzimych 'gwiazd' czy jeszcze jakieś inne świństwa. Ludzie w sklepach jak opętani opróżniają półki i za głupią kolą i paczką herbatników będziesz stał przez pół godziny w kolejce. Większość ludzi pewnie już nawet nie pamięta na czyją cześć są te święta. To powinny być skromne, rodzinne święta. Powinniśmy uczcić kolejną symboliczną rocznicę narodzin Jezusa, spotkać się z rodziną, pomodlić się. Tak jak w Betlejem 2000 lat temu nikt nie martwił się o pewne dziecię, które rodziło się wśród zwierząt w skromnej stajni, tak dziś już prawie nikt o Nim nie pamięta. Ważniejsze jest kupienie prezentów, zrobienie ogromnych zakupów, bo w końcu promocja itp. Już od kilku tygodni dostaje jakieś porąbane życzenia i tak się zastanawiam, czego mi ci idioci życzą. Nie dostałem żadnych życzeń, które nawiązywałyby do osoby Jezusa, a to w końcu Jego święto.
Co o tym sądzicie?
jako że jestem obojętny na sprawy katolickie święta mnie jednak denerwują...tak jak mówisz...latanie po sklepach, jakieś wypaśne prezenty, kolejki...o co tyle szumu? o 2 dni? za chwilę nie będzie i tyle...jestem raczej za rodzinnymi świętami bez potrzeby jakiś niestworzonych rzeczy...tylko że trzeba zrobić zakupy przed świętami...no i kowowrotek znów się kręci...
btw. ja widziałem niebieskich Mikołajów
to Ci dopiero nowość
Re: Znów syfiaste święta komercji i mamony
: 24 gru 2008, 12:36
autor: Dr. Dundersztyc
Ramesses pisze:btw. ja widziałem niebieskich Mikołajów
to Ci dopiero nowość
To pewnie ci z Tesco, gdzie jest niebiesko
Re: Znów syfiaste święta komercji i mamony
: 24 gru 2008, 12:38
autor: Yossarian
kazik pisze:Nie wiem, jak Was, ale mnie jako wierzącego strasznie denerwuje to co się robi z tymi świętami. Komercyjny festiwal bogactwa i reklamy. Czerwony Santa Claus (który z pewnym bizantyjskim biskupem o imieniu Mikołaj nie ma nic wspólnego) czyhający na nas za każdym rogiem. W telewizji już od końca listopada bombardują nas różnorakimi promocyjami na święta. Rzygać mi się chcę, kiedy włączę radio, w kółko Dżordżi i 'Last Christmas', kolejna świąteczna paczka piosenek od naszych rodzimych 'gwiazd' czy jeszcze jakieś inne świństwa. Ludzie w sklepach jak opętani opróżniają półki i za głupią kolą i paczką herbatników będziesz stał przez pół godziny w kolejce. Większość ludzi pewnie już nawet nie pamięta na czyją cześć są te święta. To powinny być skromne, rodzinne święta. Powinniśmy uczcić kolejną symboliczną rocznicę narodzin Jezusa, spotkać się z rodziną, pomodlić się. Tak jak w Betlejem 2000 lat temu nikt nie martwił się o pewne dziecię, które rodziło się wśród zwierząt w skromnej stajni, tak dziś już prawie nikt o Nim nie pamięta. Ważniejsze jest kupienie prezentów, zrobienie ogromnych zakupów, bo w końcu promocja itp. Już od kilku tygodni dostaje jakieś porąbane życzenia i tak się zastanawiam, czego mi ci idioci życzą. Nie dostałem żadnych życzeń, które nawiązywałyby do osoby Jezusa, a to w końcu Jego święto.
Co o tym sądzicie?
właśnie przez takie coś się nawróciłem na islam
: 24 gru 2008, 15:32
autor: Max King
Yossarian pisze:
właśnie przez takie coś się nawróciłem na islam
właśnie przez takie teksty uważam cię za idiotę.
Zgadzam się z wami. Jestem ateistą, ale święta mają dla mnie ogromne znaczenie sentymentalne, jako dziecko bardzo je lubiłem. Nie chce mi się nawet rozpisywać na ten temat, po prostu się zgadzam.
: 24 gru 2008, 16:07
autor: Atox
masz racje Kaziu... To co ludzie wyprawiają w tymi świętami to się do pały nie mieści... Promocje, Konkursy na najwyższą choinke, Ludzie przebierający się za mikołajów, co to ma być do chole***? festiwal czy święto?
: 24 gru 2008, 16:49
autor: Alixo
Kaziu xDDDDD
EE komercha to normalne w święta...
Ale troszeczkę przesadzają, lecz jest to czasami korzystne, szczególnie promocję, fakt dużo ludu, ale jak już kupisz coś z promocji warto było
: 24 gru 2008, 17:07
autor: kazik
Hameryki to oni nie odkryli. Większość świąt chrześcijańskich powstało na tradycji świąt pogańskich - tak było łatwiej nawracać prosty lud. Nawet Wszystkich Świętych powstało na gruzach pogańskiego święta Duchów Przodków (czy jakoś tak).
MastaDJMax pisze:Yossarian pisze:
właśnie przez takie coś się nawróciłem na islam
właśnie przez takie teksty uważam cię za idiotę.
Nic dodać, nic ująć.
XXX
Bardzo zaimponowało mi TVP. We Wiadomościach o 19:30 prawie cały czas mówili o Jezusie, religii, Betlejem. W końcu ktoś sobie przypomniał, że te święta to Boże Narodzenie, a w tym kraju ok. 90% ludzi to katolicy. Tak trzymać.
: 24 gru 2008, 20:06
autor: prawdziwy 666
: 24 gru 2008, 20:20
autor: kazik
I tak powinny wyglądać Święta, aż się łezka w oku kręci.
: 24 gru 2008, 20:24
autor: Mr Minio
Widzicie. Nawet podczas wojny, przeciwne strony mogą się na ten jeden dzień pogodzić i zaprzestać walki.