PostalSite.info

Ave! Odpust Zbiorowy czas zacząć nowy!

Z dniem dzisiejszym wielu naszych użytkowników zostało oczyszczonych z ostrzeżeń, co stało się już naszą tradycyjną praktyką wznawianą co 2-3 lata. Tym razem jednak w gronie Zarządzających naszym Forum zdecydowaliśmy się także na przywrócenie kilku zbanowanych użytkowników. Kierując się zasadą, że każdemu należy dać drugą szansę, niniejszym:

Bonusowo ze swojego stanu warnów zdjęte mają po jednym panowie: Szalona Krowa i Tardis. Na pełne oczyszczenie musicie jeszcze... zapracować!

A jeśli ktoś jeszcze chce dostąpić udziału w Zbiorowym Odpuście albo kogoś zaproponować, niech pisze PM do Administracji. Rozważymy jego propozycję. Podczas następnego Odpustu.


W imieniu Administracji i Moderatorów Forum.PostalSite.Info
Tiquill

Czekam na temat pajdusa z prośbą o odpust.

Dostałem od Tiquilla wiadomość która sprawiła, że odżył mi kawałek mózgu z przeszłością, której nie pamiętam i chyba raczej sobie nie przypomnę. Nie chcę rozpamiętywać. Ciekawi mnie tylko, co mam do zaoferowania temu forum i jego społeczności. Może ktoś mnie poprowadzi na dobry kierunek?

Prawie 37 tysięcy nieczytanych postów miałeś, tak? Nie mów, że się u nas nic nie działo. Kto poprowadzi? Masz nowe subfora, nowe zainteresowania. Im więcej poza Postalem, tym żywiej u nas. A najlepiej poprowadzi Cię link 'Zobacz posty nieczytane'. Powoli załapiesz.

Jestem ciekawy co wyniknie ze zderzenia ludzi z tamtej epoki z dzisiejszym forum. Wielu ludziom nasze zainteresowania wywietrzały z głowy, odeszli stopniowo, stopniowo umierał w nich Postal i PostalSite. Ale są ludzie, którzy odeszli nagle. Ci niech spróbują jeszcze raz. Powodzenia, Loc!


Jak to miło ujrzeć przy takich zahibernowanych kontach zielonego ludzika 'online'. Zajefajne...

Ave

cholera, szybko żeście powrócili

Popierałem tę inicjatywę, ale w sumie nie spodziewałem się aż tak pozytywnego skutku. Dobrze was znowu widzieć, panowie.

czyli forum PostalSite odzyskało paru legendarnych użytkowników

Że ja jestem legendarny? Moim zdaniem grubo przesadzacie.

Co jak co, ale jedyne co ja pamiętam to to, że na każdym kroku wszyscy na mnie narzekali, szczególnie Rob. Jeszcze jak Max dołączył to już w ogóle były niezłe jaja.

Co do Maksa - nic nie obiecuję. Max dalej jest dość specyficzną osobą, choć może obecnie mniej niż teraz. Nawet dla mnie ma obecnie bardzo mało czasu ([Loc, bez prywatnych rewelacji]), więc nie spodziewałbym się tego, że powróci na forum. Ale postaram się, by dowiedział się o tym, co tu się stało. Nie jestem tylko pewien, czy dobrze na tym wyjdziecie.

Fajnie, że tak szybko wróciliście. Siemanko.

Loc pisze:Ale postaram się, by dowiedział się o tym, co tu się stało. Nie jestem tylko pewien, czy dobrze na tym wyjdziecie.

Sam do niego pisałem i sam mu proponowałem powrót na forum i wydawał się być bardzo zapalony tym pomysłem, tylko nie miał kontaktu z nikim z szefów. Ale później dostał kontakt do Tiqa i pomysł poszedł z kopyta.
Ja bardziej i tak jestem ciekaw, co z l_p, zawsze go lubiłem i uważałem za takiego forumowego świrusa, który zawsze jest potrzebny społeczności

Pangia pisze: uważałem za takiego forumowego świrusa, który zawsze jest potrzebny społeczności

żeby nie było nudno

Jedna uwaga ogólna, ale zasadnicza, panowie. Nie wracamy do przeszłości. W sensie, że nie ogrzewamy starych spraw, nieporozumień, porozumień, itp. Mało to teraz kogo interesuje. Są nowi ludzie na forum, forum też jest inne, niech więc powrót po banicji będzie szansą dla odbanowanego na pokazanie swego nowego oblicza. Bez ciężaru przeszłości. Względem starych i względem nowych użytkowników.

Nie unikniemy jednak ogólnych odniesień do ludzi, nie powstrzyma tego. Jednak szczegółów życia prywatnego swego kolegi to już nie przekazujemy dalej, trzymamy to dla siebie, ok, Loc?


Niewielkie grono ludzi na tym forum mogę nazwać swoimi znajomymi (długie prywatne rozmowy). Dwóch z nich odeszło z tego forum, trzech zaś było zbanowanych. Jest to więc dla mnie także prywatna korzyść, nie ukrywam. W dodatku dwóch z nich to moi muzyczni ziomale, a co.

A czemu ta późno - sarkazm waszych wypowiedzi sugeruje to pytanie. Cóż, brak wiary w powodzenie. Jednak w różny sposób i w różnym czasie dotarły do mnie informacje, że banici nie odrzuciliby możliwości powrotu. Wiedząc to - pora było działać.

Loc pisze:Nie jestem tylko pewien, czy dobrze na tym wyjdziecie.

Z prywatnych rozmów znam go nieco innego niż z postawy na forum. Magiczne słowo szacunek potrafi czynić cuda. Dla niego jest to już trzecia szansa powrotu, nie druga. Ale cóż, niepokorny ma już od startu u mnie plusa. Wracaj więc, Max King.

Pangia pisze:Ja bardziej i tak jestem ciekaw, co z l_p, zawsze go lubiłem i uważałem za takiego forumowego świrusa, który zawsze jest potrzebny społeczności

Postrzegałem go za forumowego wkurwiacza, ale takiego... no, właśnie potrzebnego. Nie mam do niego kontaktu, maila wstawił sobie innego usera itp, cały l_p. Ale parę słów, jeśli to kiedy przeczyta, mam dla niego: little_psycho, jakiś ponad rok temu miałeś szansę do nas wrócić, kiedy na innym profilu (dowód w postaci tematu skasowany, cholera) wyraziłeś takie pragnienie. Koniec końców zabrakło Ci wtedy tylko postawienia dwóch małych znaków, by dopiąć swego. Nie zaczaiłeś, przepadło. A było tak blisko abyś wrócił, a razem z tobą wrócił też ALCRD. Od dawna mielibyśmy jego nowe mody.

No właśnie, ALCRD, wróciłeś, od razu dałem Ci Moddera. Ja tam niczego nie sugeruję, skądże znowu, ale na co czekam, to czekam. Jak co, chętnie pomogę w rozeznaniu się, jakie teraz mody w Postalu 2 są na topie i co warto działać. ł:

Spoko, przepraszam za gafę, ale czy to jest aż takie szczegółowe opisywanie życia prywatnego, to polemizowałbym. W Maksie kryje się większa głębia niż sam fakt, że poszedł do pracy, także macie dalej dużo do odkrywania.

Sorry za spoznienie, korki byly na wylotowej z Londynu.

każdemu należy dać drugą szansę,

Masz racje, Tiquill. Niniejszym wybaczam ci za banowanie mnie. Znaj laske Pana

Nie jestem tylko pewien, czy dobrze na tym wyjdziecie.

Oni to wiedza, Kocie

Tak odnosnie prywatnych rewelacji, Loc mial racje - mam prace w pelnym wymiarze godzin i wieczorami tylko czas na relaks i uzywki, przez co rzadko robie cokolwiek, co by wymagalo kontaktu z innymi ludzi (pracuje w pomocy technicznej...) dlatego nie gwarantuje ze bede spedzal tu za duzo czasu. Ale zawsze chetnie wpadne

No i kolejny problem juz zapewne zauwazyliscie: nie mam polskich znakow w klawiaturze i nie chce mi sie ich instalowac (i tak ostatnio przygotowuje sie do reinstalki) i czuje sie jak by mi ktos jezyk wyrwal jak pisze po polsku...

Nie wracamy do przeszłości. W sensie, że nie ogrzewamy starych spraw, nieporozumień, porozumień, itp. Mało to teraz kogo interesuje.

Nie mysl ze sie wywiniesz z tamtego jabola co mi wisisz...

Ps. Wiedzieliscie ze da sie zmieniac rozmiar pola Szybkiej Odpowiedzi klikajac i przeciagajac ten trojkat w prawym dolnym rogu? Cholera, czemu mi nikt wczesniej nie powiedzial...