PostalSite.info

Moja dyskusja z użytkownikiem Pangia tutaj spowodowała, że założyłem ten temat. Chciałbym się dowiedzieć, od Was, czy bardziej wolicie być prowadzeni przez programistów "za rączkę", czy może wolicie gry typu sandbox z ogromnym światem do zwiedzania i brakiem przymusu wykonywania misji(GTA San Andreas, po częsci Postal itp.)?

Osobiście wolę robić w grze to co lubię. Szalona jazda samochodem po całej mapce gry bez większego sensu? Zabijanie ludzi? Wymyślanie własnych misji? Dobra. Ja takie coś lubię. Oczywiście misje zrobione przez twórców być powinny, bo ich brak zdenerwowałby ludzi takich jak Pangia(i pewnie nie tylko jego). Nie podoba mi się za to przymus ich wykonywania, dlatego wielbię takie gry jak seria GTA, która ucieszy i takich jak Pangia, jak i takich jak ja. Dla każdego coś miłego.

A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Wole sandbox i markery na mapce z misjami a'la gta sa. Jakby tak było, byłoby świetnie, nie lubie wykonywania misji na przymus, wole pochodzić po mieście i porozwalać troszke.

Ja jestem zwolennikiem misji , nie lubie gier w których nie wiem co mam robić.Np w GTA niektóre misję były wyrypane w kosmos bo one były fabułą gry. Więc wolę misję.

Alixo pisze: wole pochodzić po mieście i porozwalać troszke.

Tak jak ja.

korter pisze:nie lubie gier w których nie wiem co mam robić.

Jak to co? Co chcesz!

korter pisze: Np w GTA niektóre misję były wyrypane w kosmos bo one były fabułą gry.

A jak misję mogą nie być fabułą gry(nie mówię o misjach pobocznych).

Owszem, niektóre misje są bardzo fajne, ale jednak wolę robić to co mi się podoba.

Gry typu GTA bardzo mi pasują. Masz wybór albo robisz co chcesz, albo wykonujesz misje. Tylko nie zapominajmy o fakcie, że w GTA mamy zawsze jakieś zablokowane miasta na początku i musimy wykonać misje aby się do nich dostać. Takie gry są OK, jak masz dość łażenia po mieście i szukania dziury w całym to idziesz wykonać jakąś misje i w ten sposób gra nie znudzi się nam nawet po dłuższym czasie. Ojoj zapomniałam o jeszcze jednym, miasto musi być odpowiednio duże, mieć wiele zakamarków, uliczek i innych pierdółek (np. zbieranie paczek, ukryte bronie itp. itd.)
Ale z drugiej strony jeśli twórcy gry dadzą nam epickie misje również nie będziemy się nudzić. Przykład? Call of Duty 2

Tak, ale CoD się skończy i zostaną po nim dobre wspomnienia, a po skończeniu głównej fabuły San Andreas pozostaje pełno wyzwań, misji pobocznych, znajdziek itp. co wydłuża żywotność gry na naszym dysku.

Ja wybieram misje. Jest jasno oznaczony cel i ścieżka. Rozumiem, o co chodzi Korterowi z tym, że nie wie, co ma robić w sandboxach. Ja też nie, nie wiem, gdzie iść, żeby sobie poradzić, gdzie można coś ciekawego zobaczyć, znaleźć itp. Najlepszy system był w Mafii. Po przejściu wszystkich misji można było sobie odpalić tryb Freeride Extreme, czyli po prostu jeden wielki sandbox, który akurat mi po kilku godzinach się nudził. Wolę więc misje, niekoniecznie liniowe, a na ewentualnego sandboxa zdecydowałbym się dopiero po głębszym zapoznaniu się ze światem gry.

San Andreas w przypadku znajdziek itd. było przesadą, w jednym mieście biegaj z aparatem w drugim szukaj podków, dla mnie to było za dużo, za to GTA IV pod tym względem było bardziej wyważone, chociaż 200 gołębi, to na pewno nie jest najprostsze wyzwanie. W sumie jestem za sandboxami, ale wyobraź sobie CoD'a sandboxowego, to na pewno nie było by już to samo. Są gry które nadają się do sandboxowej wolności i takie w których słowo wolność oznacza ze 2 - 3 przejścia do pewnego miejsca na mapie, oto moje zdanie.

Ja zdecydowanie wolę Sandboxy takie jak GTA 4 ponieważ, nie lubię robić misji przymusowo tylko połazić po różnych miejscach i brać od kogoś różnojakie misje (głównie z zabijaniem i dostarczaniem komuś przedmiotów).

Wg mnie sandboxy to super sprawa bo jak sie znudzi robienie misji to można np. rozwalić budynek (Red Faction Guerrilla) lub poprostu zrobić sieke (uwielbiam to robić) .

Alixo pisze:Wole sandbox i markery na mapce z misjami a'la gta sa. Jakby tak było, byłoby świetnie, nie lubie wykonywania misji na przymus, wole pochodzić po mieście i porozwalać troszke.

Mam dokładnie tak samo - misje niech będą pozaznaczane na mapie, bym miał do nich łatwy dostęp. Lubię wykonywać różne zadania (gram teraz w VC), ale gdy mam ochotę chwilę odsapnąć, biorę motor i trochę wkurzam policję. Jednocześnie mogę zacząć nową misję, jeśli zobaczę coś ciekawego na mapie.

Minio to lepiej zrób ankietę .

Też o tym pomyślałem. Ankieta dodana. Można głosować.

Lubię jak są ciekawe misje składające się na jedną całość fabularną. Mogą być nawet dość liniowe, byleby był duży teren do penetracji, który po zakończeniu części fabularnej lub między misjami można sobie 'pozwiedzać'.

Hmm, ja jako zapalony fan wszelakich RPG'ów mam problem co wskazać w ankiecie. Po pierwsze nie przepadam za liniowością, ale od biedy jestem w stanie ją zaakceptować w niektórych przypadkach. Ale jak wiadomo nie ma porządnego RPGa bez fabuły i związanych z nią zadań. Wszystko zależy od danej gry. Inaczej grasz w Call Of Duty, inaczej w GTA, wiadomo.