A wcale nie, to tylko pozory. Tak naprawdę sprecyzowałem tylko, że ma być szczupła. Cała reszta zaś - dowolna! I gdzie to mowa o marudzeniu, co? To tylko pozornie tak wygląda. A o twarzy nie pisałem specjalnie, bo - bo to nie jest dla mnie kryterium ideału. Jeśli tylko nie urąga estetyce, to każda się spodoba. Nie o twarz tu idzie, ale o spojrzenie, grę uczuć. Jak zaiskrzy - to już się podoba.Dzienis pisze:Trzeba przyznać, że masz wymagania.
Chociaż nie napisałeś nic o twarzy. To znaczy, że nie musi mieć ładnej buzi, więc jednak masz jeszcze pole do manewru.
Choć są i ideały twarzy, owszem. Niespełniona miłość, wzór kobiety z dzieciństwa, fascynacja aktorką. Zdjęć można mnożyć bez liku.
Rzecz idzie o proporcje. Jeśli te są zachowane, to już jest dobrze. Nawet za mocno puszystą niewiastą obejrzę się, jeśli tylko jej tłuszczyk jest proporcjonalnie rozłożony i nie wylewa się fałdami.Dzienis pisze:Mnie osobiście nie podoba się zbyt szczupła talia. Laski z talią 60 cm sprawiają wrażenie, jakby miały się złamać wpół. Jeśli ma taką talię, to musi być drobnej budowy, drobnej kości, inaczej może narobić siniaków swoimi żebrami.
Nie, nie masz pecha. Jak źle celujesz, to źle trafiasz. Pacjentkę od Trudnych Spraw trudno w ogóle klasyfikować jako kobietę...Dzienis pisze:Najważniejszy jest jednak charakter. Nudzą mnie typowe dziewuchy oglądające Trudne Sprawy, słuchające disco-polo, tipsiary, zakompleksione frustratki retuszujące swoje foty na żydbukach, blachary, nie czytające książek, leniwe tępe zdzirki. Takich spotkałem już w życiu dość (czy tylko ja mam takiego pecha?).
Skoro temat jest o ideale kobiety, to dyskusja jest o naszych ideałach a nie realnej codzienności. Rozmawiać o kobietach to zajęcie bardzo niepraktyczne i - nudne. Lecz kiedy chcesz wskazać na swój ideał, to znajduje się chęć, by przyłożyć się i powiedzieć o tym coś do rzeczy, coś od siebie.Pangia pisze:Głupi temat. Nie wiadomo, kiedy cię pierdolnie, więc nie ma sensu bawić się w określanie swojego typu
Bardzo rzeczowe słowa. Tak rzeczowe, że pozbawione życia...Rycho3D pisze:Ładna i pracowita, resztę można poprawić.
No bo tak jest. Na ekranie widzisz wynalezione/wykreowane ideały. Właściwie wszystkie kobiety jakie jeszcze widać na tamtych twoich zdjęciach to... siostry. Kiedy wokół takie bogactwo typów urody.Mr Minio pisze:W swoim mieście widuję nieraz dziewczyny, które mi się wydają ładniejsze od większości aktorek/modelek/whatever.
Ideały ogólnie przyjęte są ogólnie nudne.Mr Minio pisze:Nie wiem jak wam, ale czasem jak dziewczyna ma jakąś wadę, to mi się to wydaje atrakcyjne bardziej, niż jakby była ideałem. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale tak jest.
Co to jest patolnia?Dzienis pisze:vide większość związków z patolni.
Iskra. Iskra wzajemnej fascynacji. Nie mylić z iskrą bożą.Rycho3D pisze:Gadacie jak stare baby, albo jakiś ksiądz. "To coś"
Zawróć z tej drogi. Cierpienie uszlachetnia. ł:Dzienis pisze:Nie każdy jest niewrażliwym socjopatą Rycho. Chociaż ja jestem na dobrej drodze ku temu (i oby tak dalej).