No cóż, nie wiem jak zacząć...
Od jakiegoś czasu wchodząc na PSI czuję się jak robot. Wejście na forum to pierwsze co robię za każdym razem po powrocie do domu (no dobra, najpierw ściągam kurtkę). Klikam na Zobacz posty nieprzeczytane i otwieram wszystkie nowości w kartach, a następnie często nawet nie czytając postów zamykam je tak, abym nie miał już informacji na temat postów nieprzeczytanych. Robię to niejako automatycznie, nie obchodzi mnie już kto i co pisze, a nie jestem przyzwyczajony do oznaczania wszystkiego jako przeczytane, bo nigdy tak nie robiłem.
W każdym razie - coraz mniej zależy mi na forum. Nawet nie ogarniam ostatniej afery z Artkiem. Pobieżnie tylko czytałem co tam się działo i wiem, że robi teraz multikonta i za to ma bana, a wcześniej cały czas wypytywał się o jakieś rzeczy związane z PostEDem. I tyle. I nie chcę dowiedzieć się więcej, bo to mnie nie obchodzi. Ta obojętność rosła we mnie od lat, ale teraz osiągnęła już najwyższy poziom. Myślałem, że Cmentarz sprawi, że będę chciał zostać na forum. Że będę chciał pisać. I tak było, ale na początku. Teraz już nawet nie mam ochoty pisać, a 4chanowy styl tam panujący zaczyna mi grać na nerwach.
Kiedy rejestrowałem się na tym forum w 2007, byłem dzieciakiem i n00bem. Bez wątpienia mogę stwierdzić, że forum to w jakimś stopniu miało na mnie wpływ. Będąc przez wiele lat jego użytkownikiem zdążyłem zgarnąć kilka warnów, być zbanowanym przez kilka dni, mieć bana na Shoutboxie (teraz niektórzy wypisują tam takie bzdury jak ja kiedyś i każdy ma to w dupie), być Redaktorem, Moderatorem, a następnie Administratorem. Stop. Przestałem cokolwiek robić, więc Tiquill mi Admina zabrał po roku (dwóch latach?) i do tej pory jestem Moderatorem. Ale nawet ta ranga jest jak dla mnie za wysoka. Nie robię nic i opuściły mnie jakiekolwiek chęci na robienie czegokolwiek związanego z PostalSite. W samego Postala grałem ostatnio z rok temu, na Główną nie wchodziłem od pół roku.
Wydaje mi się, że kolejnym naturalnym krokiem będzie zaprzestanie odwiedzania forum. Oczywiście to nie takie proste, bo nadal robię to automatycznie, ale czytam już tylko wybrane posty, inne przewijam. Zapewne któregoś dnia zaprzestanę odwiedzania PSI. Nie bądźcie zdziwieni.
W sumie to tyle. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim użytkownikom, którzy przez lata współtworzyli to wspaniałe miejsce. Kiedyś nie mogłem bez niego żyć i to dzięki wam tak dobrze się tutaj czułem.
Ckliwe pożegnanie weterana PostalSite
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Nie wiem, jak potraktować Twoje pożegniane, Mr Minio. Dzisiaj Prima Aprilis, więc nie wiem, czy brać je na poważnie czy nie. Jeśli jednak mówisz poważnie, to co tu dużo mówić: dziękujemy za wszystko i za cały wkład w tworzenie forum i jego historii oraz życzymy wszystkiego najlepszego na dalszą drogę bez PSI. Może kiedyś usłyszymy o Tobie jako znanym i cenionym krytyku filmowym.
Mam jednak nadzieję, że zrobisz tak jak ja rok temu: wrócisz
Mam jednak nadzieję, że zrobisz tak jak ja rok temu: wrócisz
Mino doskonale cie rozumiem. To juz nie to co kiedyś. będziemy cie tylko milo wspominać i miec nadzieje, ze od czasu do czasu
wpadniesz tutaj chociazby po to by powspominac stare dzieje, niczym włóczęga włóczy sie po lesie i rozpala
ognisko, siada przy nim i wspomina jak to byl kiedyś na wojnie. Albo, ze wejdziesz by zagrac w najnowsza mapke niespodzianke, która jest tworzona przeze mnie i przez Tishera.
Mapka będzie bardzo orginalna, a także fajna dzięki temu, iż zawarliśmy w niej pomysły wszystkich użytkowników, którzy chcieli się podzielić tymi pomysłami. Wypaliło to w przypadku części pierwszej także wypali i tu. W 1th mapce niespodziance, wcielaliśmy się w postać Kolesia, który za zadanie ma pokrzyżować plany talibom. Ci bowiem odkryli wirusa Wilkołaczego i chcieli go uzyc na ludziach
Chcialem ci tez powiedziec, ze to nie jedyne zle wiadomosci. Artek co prawda zaklada multikonto, ale wrocmy do Bloodlogina.
Blood dosyc czesto mowil, ze chce nabyc prawa do marki Postal. Byloby to zajecie bezsensowne i w ogole nieoplacalne. Wiecie jak wyglada nabywanie praw autorksich?Wszystko zależy od przyjętej strategii, niestety zmienność notowań giełdowych wpływa także często na emocje inwestorów. Podstawą w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych powinien być jednak przede wszystkim zdrowy rozsądek. Jeśli przeprowadziliśmy wcześniej rzeczową analizę spółek, które posiadamy w portfelu, a te swoimi wynikami potwierdzają wzrost wartości fundamentalnej, wówczas nie ma powodu, żeby przejmować się zmiennością notowań – ani spadkami, ani wzrostami. Powiedzicie mi teraz, czy Postal, jako marka ma naprawde tak duzy potencjał? Nie dosc ze nie przyniesie ona wiekszych zyskow, to tez sama w sobie jest bardzo droga. Najlepszym sposobem jest wreszciereszcie strategią najbardziej pożądaną jest zabezpieczanie się przed skutkami spadków na rynku terminowym. W czasie gorszej koniunktury można wystawiać krótkie pozycje (grać na spadek cen) na rynku kontraktów czy opcji. Wówczas co prawda tracimy na wartości portfela akcji, ale zarazem zarabiamy na naszych krótkich pozycjach, co w efekcie powinno dać zerową stopę zwrotu. Dopiero, gdy spadki ustaną, a wartość naszych akcji ponownie będzie rosła, wówczas wartość naszego portfela – już jako całości – również wzrośnie. Ta strategia powinna być jednak realizowana tylko przez graczy najbardziej biegłych w sztuce inwestowania, wymaga bowiem żelaznej dyscypliny i poświęcenia inwestycjom dużej uwagi i czasu.
Bloodlogin, z tego co dowiedzialem sie od Miki, wziacl pożyczkę w Mbanku, o naprawde diabelnie wysokiej cenie. I jest teraz na etapach rozmow z Vincem. Widzialem scenery, a takze moge zaznaczyc ze nie sa sfabrykowane. To nie jest zart, choc wiem, ze wskazuje na to data. Mysle, ze z rozmow nic nie wyjdzie, a sam Blood zadluzy sie na reszte swojego zycia. Niedlugo Vince powinien oglosic specjalne oswiadczenie
wpadniesz tutaj chociazby po to by powspominac stare dzieje, niczym włóczęga włóczy sie po lesie i rozpala
ognisko, siada przy nim i wspomina jak to byl kiedyś na wojnie. Albo, ze wejdziesz by zagrac w najnowsza mapke niespodzianke, która jest tworzona przeze mnie i przez Tishera.
Mapka będzie bardzo orginalna, a także fajna dzięki temu, iż zawarliśmy w niej pomysły wszystkich użytkowników, którzy chcieli się podzielić tymi pomysłami. Wypaliło to w przypadku części pierwszej także wypali i tu. W 1th mapce niespodziance, wcielaliśmy się w postać Kolesia, który za zadanie ma pokrzyżować plany talibom. Ci bowiem odkryli wirusa Wilkołaczego i chcieli go uzyc na ludziach
Chcialem ci tez powiedziec, ze to nie jedyne zle wiadomosci. Artek co prawda zaklada multikonto, ale wrocmy do Bloodlogina.
Blood dosyc czesto mowil, ze chce nabyc prawa do marki Postal. Byloby to zajecie bezsensowne i w ogole nieoplacalne. Wiecie jak wyglada nabywanie praw autorksich?Wszystko zależy od przyjętej strategii, niestety zmienność notowań giełdowych wpływa także często na emocje inwestorów. Podstawą w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych powinien być jednak przede wszystkim zdrowy rozsądek. Jeśli przeprowadziliśmy wcześniej rzeczową analizę spółek, które posiadamy w portfelu, a te swoimi wynikami potwierdzają wzrost wartości fundamentalnej, wówczas nie ma powodu, żeby przejmować się zmiennością notowań – ani spadkami, ani wzrostami. Powiedzicie mi teraz, czy Postal, jako marka ma naprawde tak duzy potencjał? Nie dosc ze nie przyniesie ona wiekszych zyskow, to tez sama w sobie jest bardzo droga. Najlepszym sposobem jest wreszciereszcie strategią najbardziej pożądaną jest zabezpieczanie się przed skutkami spadków na rynku terminowym. W czasie gorszej koniunktury można wystawiać krótkie pozycje (grać na spadek cen) na rynku kontraktów czy opcji. Wówczas co prawda tracimy na wartości portfela akcji, ale zarazem zarabiamy na naszych krótkich pozycjach, co w efekcie powinno dać zerową stopę zwrotu. Dopiero, gdy spadki ustaną, a wartość naszych akcji ponownie będzie rosła, wówczas wartość naszego portfela – już jako całości – również wzrośnie. Ta strategia powinna być jednak realizowana tylko przez graczy najbardziej biegłych w sztuce inwestowania, wymaga bowiem żelaznej dyscypliny i poświęcenia inwestycjom dużej uwagi i czasu.
Bloodlogin, z tego co dowiedzialem sie od Miki, wziacl pożyczkę w Mbanku, o naprawde diabelnie wysokiej cenie. I jest teraz na etapach rozmow z Vincem. Widzialem scenery, a takze moge zaznaczyc ze nie sa sfabrykowane. To nie jest zart, choc wiem, ze wskazuje na to data. Mysle, ze z rozmow nic nie wyjdzie, a sam Blood zadluzy sie na reszte swojego zycia. Niedlugo Vince powinien oglosic specjalne oswiadczenie
Niebawem Mapka Niespodzianka 2!
Czekajcie panowie spokojnie!
Czekajcie panowie spokojnie!
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
7/10, pozdroMr Minio pisze:W sumie to tyle. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim użytkownikom, którzy przez lata współtworzyli to wspaniałe miejsce. Kiedyś nie mogłem bez niego żyć i to dzięki wam tak dobrze się tutaj czułem.
I regret nothing
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Chyba odwrotnie...Loc pisze:Paradox , ten żenujący temat przyćmił tamtą sprawę w dziale Rozmowy.
Może tak właśnie powinno być?Loc pisze:W ogóle temat z Rozmowy nie wyświetla się na głównej !!
I regret nothing
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
No cóż - szkoda. Jesteś legendą PSI, 9 lat niemalże tutaj spędziłeś. Szacun.
W sumie nie ma co się dziwić - zwłaszcza po tym, co się ostatnio dzieje. Liczę na to, że jednak nadal będziesz nas odwiedzał.
W sumie nie ma co się dziwić - zwłaszcza po tym, co się ostatnio dzieje. Liczę na to, że jednak nadal będziesz nas odwiedzał.
I regret nothing
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Straszne zmiany nastąpiły na PSI ostatnimi czasy: jedni wspinają się po szczeblach "kariery" forumowej, a drudzy, zasłużeni, przechodzą w stan spoczynku. Szkoda tylko, że nie pojawia się nikt nowy.
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
I szkoda, że dzieje się to w takiej ponurej atmosferze.Yossarian pisze:Straszne zmiany nastąpiły na PSI ostatnimi czasy: jedni wspinają się po szczeblach "kariery" forumowej, a drudzy, zasłużeni, przechodzą w stan spoczynku. Szkoda tylko, że nie pojawia się nikt nowy.
I regret nothing