Rycho3D pisze:Podpalenie siebie w więzieniu, też można podciągnąć pod zamach.
Samopodpalenie służy naszej ucieczce, ale skoro gra go umożliwia, to w każdym miejscu i w każdym przechodniu może być zamachowiec. Trochę paranoiczne. Ale: Samopodpalenie to przede wszystkim znane akty protestu.
The Iceman pisze:Jakiś talib kręcił się za biurem RWSu.
Jest ich tam więcej.
Rycho3D pisze:Tajemny tunel pod bibliotekę mógł zostać stworzony w celu zamachu.
Właśnie, sieć tuneli oplatająca miasto. Biblioteka to miejsce publiczne. Obecność za RWS to próba medialnego szumu przez wysadzenie znanego (cokolwiek bądź, ale znanego, znanego z brutalności gry) studia produkującego gry komputerowe. Miejsce strzelnicze koło poczty, z którego częstują nas bodaj w czwartek talibowie, to dobry punkt obrony własnej, ostrzału osiedla w dole jak też wypadu na sam budynek poczty. Choć brak krzaków i ogólna widoczność ich tam nie czyni z tego miejsca stanowiska dobrego do rozpoczęcia zamachu. To raczej punkt ostrzału osiedla, jeden z wielu, bo ukryci na osiedlu też są. Wyraźnie oczekując wroga. Okazuje się nim Koleś, ale czy tylko na niego czekają?
Przejęcie kościoła. Sieć tuneli. Obecność w budynkach użyteczności publicznej (pamiętacie talibów w P Mall, jak się kręcą niby to oglądając meble? Phia, jakie meble, knują, zezując na lewo i prawo!
). Baza wojskowa. Zarządzają też Sewer Complex, też podziemiami! Wszędzie są, pod ziemią, na ziemi, nad ziemią (atak z góry). A może siedzą też we władzach miasteczka, skorumpowali je lub sterroryzowali? Tego nie wiemy, ale kto ich wie.
Są wszędzie, mogą wszystko i są wszystkim.
Slayer pisze:A nie zastanawiało was nigdy czemu talibowie tak nie lubią kolesia?? OK, można pomyśleć że akcja w kościele, ale co byśmy tam nie zrobili budynek zostaje przejęty
Pangia pisze:nie ma wrogiego nastawienia - ba, jest w stanie nawet podpisać Kolesiowi petycję, co skłania do wniosku, że Talibowie nie lubią Kolesia za masakrę w Kościele
Też się do tego skłaniam. Do wszystkich obojętni i czujni. A gdy ktoś się wychyli - nalot dywanowy niemalże!
Slayer pisze:Tiquill pisze:I czy terrorystami muszą być zawsze i wszędzie tylko ci zakichanie talibowie??
Trafne spostrzeżenie zważając na fakt że co drugi przechodzień jest uzbrojony ( Al-kaida po cywilu )
prawdziwy 666 pisze:to arizona tam możesz kupić miniguna na targowisku
to nic niezwykłego że każdy jest uzbrojony
Telewizji nie oglądasz? W USA co tydzień ktoś strzela w jakiejś szkole. Ogień zaprószyć łatwo. A jak masz duuużo zapałek - aż samo korci, gdy głowa przepełniona złowrogą misją. Bardzo ciężko będzie nam oderwać się od talibów, zważywszy, jak przedsiębiorczy i wszędobylscy są w swoim działaniu. Ale kiedy każdy ma ogień i siedzi na beczce prochu... A Paradise to taka beczka prochu. Gazety piszą o Kolesiu, on głównym zapłonem. Ale.
Ale co było tydzień, miesiąc wcześniej? Każdy mógł być top one, bomberman nomber one, infamous suicide etc. Tyle ruin. A kto świsnął burmistrza?