Sprawiedliwość Społeczna

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

04 lut 2009, 18:26

Otóż, na całym świecie właściwie panuje teraz kapitalizm (pomijając Kube i Wenezuele). Jest to jeden z najgorszych możliwych systemów. W XIX wieku doprowadził do wielu zbrodni i najstraszliwszego wyzysku. Ten drapieżny kapitalizm panuje do dzisiaj, także w Polsce. Ale w USA jest o wiele gorzej. Tak samo w krajach arabskich, gdzie pewne śmiecie społeczne wylegują się w hotelach za 10 miliardów dolarów, a 10 kilometrów dalej są osiedla skrajnej biedy i głodu. A służba hotelowa zarabia 100$ miesięcznie, co nie pozwala jej się godnie utrzymać w życiu. Zapraszam do lektury "Kapitału" i "Manifestu Komunistycznego" Karola Marksa.


Manifest Komunistyczny
http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Komunistyczny
7 listopada 2009 roku. 92 rocznica Rewolucji Październikowej
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

04 lut 2009, 21:06

Ależ kapitalizm to najsprawiedliwszy system gospodarczy, jaki dotychczas wymyślono. Każdy dostaje to, na co zasługuje. Jak ktoś jest mądry, bądź sprytny to sobie poradzi i zdobędzie niezłą fortunę, jak ktoś jest ofermą to będzie przymierał głodem. Jak ktoś nie ma drygu do interesów, to zatrudnia się jako robotnik najemny.

Socjaliście nie rozumieją pojęcia sprawiedliwości. Sprawiedliwie to nie znaczy każdemu po równo, sprawiedliwie to znaczy każdemu według zasług.

I gwoli ścisłości to co mamy w Europie (w USA zresztą też, ale nie aż na taką skalę)to nie jest kapitalizm. Kapitalizm to przede wszystkim wolny rynek, a jak rynek może być wolny, skoro rządy cały czas w niego ingerują?


Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

04 lut 2009, 21:18

kazik pisze:Ależ kapitalizm to najsprawiedliwszy system gospodarczy, jaki dotychczas wymyślono. Każdy dostaje to, na co zasługuje. Jak ktoś jest mądry, bądź sprytny to sobie poradzi i zdobędzie niezłą fortunę, jak ktoś jest ofermą to będzie przymierał głodem. Jak ktoś nie ma drygu do interesów, to zatrudnia się jako robotnik najemny.
To nie od sprytu zależy. Tylko od tego, czy umie się tak podwędzać z budżetu państwa (na tzw. rozwój biznesu) żeby nikt się nie kapnął. A państwo jednak się orientuje i umie czasem trzepnąć ten chaotyczny wolny rynek.

Gospodarka centralnie planowana jest najlepsza. Liwiduje wszelkie niesprawiedliwości majątkowe. Wybuch rewolucji socjalistycznej to tylko kwestia najbliższych 30 paru lat. Ten aktualny kryzys (wywołany przez amerykańskich rekinów finansowych w wymierzony w prostych ludzi) jest wstępem do tego.


Manifest Komunistyczny
http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Komunistyczny
7 listopada 2009 roku. 92 rocznica Rewolucji Październikowej
Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

04 lut 2009, 21:29

Lewus pisze:Otóż, na całym świecie właściwie panuje teraz kapitalizm (pomijając Kube i Wenezuele)
No, no. A zwłaszcza w Korei Północnej.
Lewus pisze:W XIX wieku doprowadził do wielu zbrodni i najstraszliwszego wyzysku.
No tak, nie zamierzam się tu sprzeczać.
Lewus pisze:Jest to jeden z najgorszych możliwych systemów.
No tak. Ale ile tak naprawdę mamy tych mniej gorszych? Jeżeli postudiujesz historię dokładniej, w pewnym momencie zauważysz, że zawsze coś z czegoś wynika. Kapitalizm ewoluował z feudalizmu. Komunizm ewoluował z myśli i idei wielkiej rewolucji francuskiej. W ostatecznym rozrachunku kapitalizm jest postrzegany przez komunistów jako zło, tak samo jak komunizm przez kapitalistów. W tym temacie możemy wytoczyć postów broniących jeden bądź drugi system i wyjdzie tego ze 100 stron.

Kapitalizm jest bardziej elastyczny jeżeli chodzi o ekonomię od komunizmu. Z kolei komunizm wydaje się być w swych odwiecznych ideach i dogmatach bardziej "sprawiedliwy społecznie". Teoretycy pokroju Marksa wyśnili utopijny świat gdzie wszyscy ludzie są sobie równi i wszystko należy do wszystkich. Piękna wizja. Tylko wiesz dlaczego ludzie nie chcą komunizmu? Ponieważ takie super mocarstwa jak ChRL czy ZSRR oraz ich satelity zrobiły z tych rajskich wizji piłko dla swych obywateli. To co robili koloniści w XIX w. i wiekach poprzednich to jest NIC w porównaniu do tego co zrobili komuniści w XX w. (i co nadal tak naprawdę robią). Socjalizm się nie sprawdził ponieważ ludzie nie byli jeszcze na to gotowi - technologicznie i mentalnie. Utopie okazały się być ułudą, dla której komuniści obalając monarchów przejęli władzę nad obywatelami. Ze wszystkich sił próbując stworzyć ten socjalistyczny raj wpędzili część ludzi do obozów, a reszcie kazali pracować w kołchozach i fabrykach.

A wiesz co było powodem upadku feudalizmu? Totalne upańszczyźnienie chłopstwa przez szlachtę. W miarę upływu wieków począwszy od XV szlachta na wschód od Łaby robiła wszystko by umocnić swoją pozycję kosztem monarchii. Nie chodzi mi tu tylko o szlachtę Polską. To się tyczyło także Rosji, Rumunii itp. krajów. W efekcie nadawania coraz to liczniejszych przywilejów szlachta zwiększała wyzysk chłopstwa nakładając coraz wyższe podatki oraz zwiększając ilość dni pańszczyzny do odrobienia przez chłopa w gospodarstwie szlachcica. Powodowało to zubożenie chłopstwa, gdyż zaniedbywali oni swoje poletka z których się utrzymywali, by wreszcie zostać wydzierżawionym / wykupionym przez szlachcica na własnej ziemi. Bardzo podobne do kolektywizacji, tylko bardziej czasochłonne i złożone. To było już niewolnictwo. Chłop nie pracował już tak efektywnie, co powodowało zmniejszenie dochodu, a w konsekwencji upadek folwarków szlacheckich. Bo z niewolnika nie ma robotnika.

Na zachód od Łaby feudalizm stopniowo zaczął zanikać ustępując miejsce kapitalizmowi.

Powiem Ci coś Lewus. Nie ma na świecie sprawiedliwego systemu. Każdy w mniej lub bardziej jawny sposób wyzyskuje człowieka. Kapitalizm dojrzał w całym procesie ewolucyjnym do tego, że daje człowiekowi możliwość wyboru. Albo być wyzyskiwanym pracując, albo wyzyskiwać dając pracę. Prywata rzecz święta. Socjalizm z założeń sam w sobie uniemożliwia prowadzenie takiej działalności.

Czy ja muszę po raz kolejny pisać ile było cierpień w XX w. podczas eksperymentu z komunizmem? Chyba nie. Chyba sobie odpuszczę. Zresztą co to da?
Lewus pisze:Zapraszam do lektury "Kapitału" i "Manifestu Komunistycznego" Karola Marksa.
Sorry, brukowców nie czytam :P


Obrazek
Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

04 lut 2009, 21:45

Po pierwsze to w Azji już się socjalizm skończył. Chiny to żaden socjalistyczny kraj (kapitaliści zasiadają w partii socjalistycznej). To raczej zbrodnie kapitalizmu trwają do dzisiaj.

W swoim ostatnim poście Zielak mówisz o staliniźmie. Masz racje, stalinizm był zły. Stalin był szaleńcem, który z socjalizmem nie ma nic wspólnego. Bezprawnie odsunął Lenina od władzy, a Lwa Trockiego kazał zabić tak samo jak innych członków partii którzy mu się nie spodobali. Ten cały "kult jednostki" to bzdura. Oraz najgorsza rzecz jaką zrobił, czyli układ z Hitlerem. Cóż byli dobrzy przywódcy socjalistyczni (Włodzimierz Lenin) i źli (Stalin, Mao Zedong).

Ale nie moge się dopatrzeć dobrych kapitalistów. Weźmy np. Henrego Forda. Taaaa, może i przyczynił się do rozwoju motoryzacji.

Tłumił jednak brutalnie wszelkie protesty swoich pracowników, kiedy prosili o należne im podwyżki.

A tak z dzisiejszych czasów. Iluś kapitalistów ma swoich ochroniarzy. Tępych goryli, ślepo zapatrzonych w swoich panów. Ostatnio był taki przypadek kiedy pobili jednego chłopaka ponieważ tylko spojrzał na innego chłopaka - syna tego kto wynajął tych ochroniarzy.

Wszyscy ludzie rodzą się równi. A fabryki i duże sklepy oraz et cetera et cetera... powinny należeć do tych wszystkich ludzi.


Manifest Komunistyczny
http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Komunistyczny
7 listopada 2009 roku. 92 rocznica Rewolucji Październikowej
Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

04 lut 2009, 21:56

Lewus pisze:Otóż, na całym świecie właściwie panuje teraz kapitalizm (pomijając Kube i Wenezuele). Jest to jeden z najgorszych możliwych systemów. W XIX wieku doprowadził do wielu zbrodni i najstraszliwszego wyzysku. Ten drapieżny kapitalizm panuje do dzisiaj, także w Polsce. Ale w USA jest o wiele gorzej. Tak samo w krajach arabskich, gdzie pewne śmiecie społeczne wylegują się w hotelach za 10 miliardów dolarów, a 10 kilometrów dalej są osiedla skrajnej biedy i głodu. A służba hotelowa zarabia 100$ miesięcznie, co nie pozwala jej się godnie utrzymać w życiu.
a możesz napisać jak Twoim zdaniem by było lepiej? sądzę, że ludzkość przerobiła już wiele pomysłów i chyba każdy nie był dobry...po prostu trzeba było wybrać mniejsze zło...dobrze napisano że państwo ingeruje w rynek...

tak samo jak możesz powiedzieć że demokracja w dzisiejszym pojęciu tego słowa nie powinna zaistnieć...nie bój się już Winston Churchill to stwierdził...
Lewus pisze:Zapraszam do lektury "Kapitału" i "Manifestu Komunistycznego" Karola Marksa.
może w czasach gdy je pisano były pewnym rozwiązaniem...niby idee się nie przedawniają ale ja bym z tym uważał...zresztą teraz po doświadczeniach zniewolenia komunistycznego ludzie już temu systemowi nie ufają bo ich zniszczył...

w komunizmie moim zdaniem nie da się zrealizować pojęcia sprawiedliwości społecznej (jak w każdym -izmie zresztą)...widział ktoś może film "Equilibrium"? tam być może to się udało..ale jakim kosztem...


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

05 lut 2009, 14:07

Lewus pisze:Wybuch rewolucji socjalistycznej to tylko kwestia najbliższych 30 paru lat.
Trochę masz racji. Demokracja się kończy. Socjalizm u nas zapanuje i to o wiele szybciej - wprowadzi nam go Unia Europejska. Ale to i tak zdechnie, gospodarka planowana jest niewydajna i jest skazana na bankructwo. Dlatego na Twoim miejscu nie byłbym takim optymistą. W ciągu tych 30-tu lat, o których piszę zapanuje u nas dziki komuno-kapitalizm na modłę chińską, albo szariat.
Lewus pisze:Ten aktualny kryzys (wywołany przez amerykańskich rekinów finansowych w wymierzony w prostych ludzi) jest wstępem do tego.
Kryzys jest wywołany przez interwencjonizm rządu USA do rynku.
Wynaturzenie rynku osiągnęło zenit wraz z narzuceniem przez władze wymogów prawnych dla kredytodawców. Chodzi o dwa przepisy, które w dłuższej perspektywie ujawniły ogromną moc niszczycielską. Pierwszy to tak zwana ustawa o reinwestycji w społeczność lokalną, która nakazuje bankom, by 30 procent ich portfolio stanowiły kredyty subprime. Czy może pan sobie wyobrazić sytuację, w której banki z własnej, nieprzymuszonej woli dają pożyczki ludziom, których podejrzewają o to, że nie będą w stanie ich spłacić? Raczej nie. Tymczasem zmusza ich do tego prawo!
Drugi zgubny przepis to nakaz wyceny aktywów banku zgodnie z ich ceną rynkową. Wymóg ten sprawia, że w sytuacji takiej jak obecna, gdy pęka bańka rynkowa, nawet zdrowe, silne firmy mogą wyglądać na papierze jak całkowici bankruci. To właśnie stąd biorą się gwałtowne upadki renomowanych przedsiębiorstw, jakich całą serię ostatnio widzieliśmy. Wystarczy naprawić błędne przepisy, skorygować chorą politykę rządową, a rynek sam znajdzie drogę do poprawy. I cały ten kryzys nie będzie wcale wyglądał tak strasznie, jak niektórzy to przedstawiają.
https://www.konserwatyzm.pl/publicystyka ... ykul/1137/
Kryzys się zaognia, bo państwa wpadły na wspaniały pomysł dopłacania do banków i interesów. Gdyby rynek był pozostawiony sam sobie żadnego kryzysu by nie było.
To nie od sprytu zależy. Tylko od tego, czy umie się tak podwędzać z budżetu państwa (na tzw. rozwój biznesu) żeby nikt się nie kapnął. A państwo jednak się orientuje i umie czasem trzepnąć ten chaotyczny wolny rynek.
Każdy wolnorynkowiec jest przeciwny wszelakim dotacjom z budżetu. A, że póki co, państwo chce interweniować w gospodarkę i rozdaje nie swoje pieniądze to trzeba być głupim, żeby nie brać.
Lewus pisze:Ale nie moge się dopatrzeć dobrych kapitalistów. Weźmy np. Henrego Forda. Taaaa, może i przyczynił się do rozwoju motoryzacji.

Tłumił jednak brutalnie wszelkie protesty swoich pracowników, kiedy prosili o należne im podwyżki.
Dlaczego należały im się podwyżki? Nagle zaczęli wydajniej pracować? Nie, po prostu mieli takie "widzimisie". Jak im płace nie pasowały to mogli iść do innej formy, nikt ich siłą nie trzymał. W kapitalizmie pracuje gdzie chcę i ile chcę. Warunkuje to tylko umowa pomiędzy mną a moim pracodawcą.
Lewus pisze:Wszyscy ludzie rodzą się równi. A fabryki i duże sklepy oraz et cetera et cetera... powinny należeć do tych wszystkich ludzi.
Mam trzy krowy, sąsiad ma jedną. W ramach kolektywu powinien mu oddać jedną co, albo najlepiej oddać wszystkie, bo są "wspólne"? Własność prywatna rzecz święta. Chcesz to kup sobie fabrykę i oddaj ją wspólnocie, ale od cudzych fabryk ręce precz.


Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

05 lut 2009, 17:56

Znowu pokazujesz ludziom, że o niczym nie masz pojęcia. Unia Europejska jest socjalistyczna!? Ha, ha, ha a to dobre :diabel: !!! Tylko czemu do cholery żeby do niej dostać to państwo musi mieć na glanc kapitalistyczną politykę rynkową i to jeszcze do nich dostosowaną. W poprzednim poście napisałeś:"łapy precz od własności prywatnej" . A ja będe ją krytykował dopóki nie zostanie zlikwidowana!

Nie oszukujmy się. Jak ktoś ma kasę to może naginać prawo. Przykładowo syneczkowi miliardera chce się jarać trawę. Za samo posiadanie w USA można dostać 10 lat więzienia. Jednak syneczek jest właściwie bezkarny, gdyż tatuś jest bogaty i władza przymknie oko, a nawet jeżeli nie to stać go na najlepszych adokatów i przekupienie całej rady przysięgłych.

Zresztą jego synalek nie musi się dobrze uczyć. Bo i tak przejmie od tatusia sieć hoteli/restauracji/kasyn/fabryk (lub wszystkiego naraz). Więc wiedzą nie grzeszy za to wyzyskiwaniem pracowników już tak.

Aha kazik, wyższe pensje pracownikom się należą. czy ci się to podoba czy nie.

Co się zaś tyczy kasyn to powinny zostać zdelegalizowane. Burżuazyjne Las Vegas jest gorsze niż zalanie kraju przez te cholerne, rozwalające mózg tabletki ecstasy.


Manifest Komunistyczny
http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Komunistyczny
7 listopada 2009 roku. 92 rocznica Rewolucji Październikowej
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

05 lut 2009, 18:08

Czy ty masz pojęcie czym jest gospodarka kapitalistyczna? W UE gospodarka jeszcze nie jest może centralnie planowana, ale zmierza ku temu. Szerokie pakiety socjalne, rozrosła do granic możliwości administracja, ingerowanie w rynek to na pewno nie są cechy gospodarki kapitalistycznej. Nie dojdziemy do porozumienia, bo co innego rozumiemy poprzez pojęcia kapitalizmu i socjalizmu. Dyskusje trzeba by zacząć od opisania co się kryje pod tymi pojęciami, a dopiero potem dyskutować.

P.S.
W jakim stanie można dostać 10 lat za posiadanie marichuany?!


Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

05 lut 2009, 20:32

Lewus pisze:Chiny to żaden socjalistyczny kraj (kapitaliści zasiadają w partii socjalistycznej). To raczej zbrodnie kapitalizmu trwają do dzisiaj.
Proszę podaj przykłady tych "zbrodni" kapitalizmu które trwają do dzisiaj. Bo to, że ChRL wygląda obecnie jak połączenie średniowiecznego państwa feudalnego i kalifatu (gdzie religie stanowi kult partii), gdzie wieśniak z prowincji, by przeżyć musi pracować w fabryce w wielkim mieście (gdzie ma jakieś tam szanse rozwoju intelektualnego) bądź na roli (gdzie praktycznie o takie trudniej) nie oznacza, że tak naprawdę tego socjalizmu tam nie ma. Ekonomicznie on nie istnieje, ale mentalnie jak najbardziej i w każdej chwili (np. w przypadku wojny) może zostać przywrócony w formie pracy przymusowej.
kazik pisze:Dlaczego należały im się podwyżki? Nagle zaczęli wydajniej pracować? Nie, po prostu mieli takie "widzimisie". Jak im płace nie pasowały to mogli iść do innej formy, nikt ich siłą nie trzymał. W kapitalizmie pracuje gdzie chcę i ile chcę. Warunkuje to tylko umowa pomiędzy mną a moim pracodawcą.
Wiesz, normalnie człowiek gdy dobrze zarabia i stać go na to by przeżyć, nie podnosi buntu. Zauważ, że masowe protesty nie są egoistycznymi jednoosobowymi demonstracjami siły. Z czegoś to wynika. Wszystko jest uzależnione od płacy i cen. Gdy płaca stoi w miejscu, albo co gorsza spada, a ceny rosną (jak to było podczas wielkiego kryzysu lat 30' tych) ludzie mają prawo protestować (zmienić wtedy pracy nie mogli, bo pracy po prostu nie było i musieli trzymać się tego co mieli).

Wielki kryzys, określany też mianem wielkiej depresji – najprawdopodobniej największy kryzys gospodarczy w XX wieku, który, według większości historyków, miał miejsce w latach 1929-1933 i objął, zgodnie z opinią większości ekspertów, praktycznie wszystkie kraje (oprócz ZSRR) oraz praktycznie wszystkie dziedziny gospodarki.

Czemu nie objął ZSRR? W dziedzinie ekonomii specjalistą nie jestem, ale podejrzewam, że koniunktura była sztucznie napędzana przez władze, która centralnie sterowała gospodarką. Tak ZSRR uchował się od kryzysu, co spowodowało z pewnością popularyzacje systemu socjalistycznego w państwach 3 świata.

Nie mam pojęcia, jak by wyglądał świat gdyby nie tacy ludzie jak Hitler, Mao czy Stalin. Jedno jest pewne. Komunizm upadł by tak czy siak, gdyż był sam w sobie niewydolny ponieważ:

1. Centralne zarządzanie tak dużą gospodarką wiąże się z tym, że nawet najmniejszy błąd czy nieprzemyślana decyzja może doprowadzić do kryzysu.

2. W związku z zabraniem na swoje barki tak olbrzymiej odpowiedzialności przez władzę, ta bojąc się ruchów kontrrewolucyjnych będzie robiła wszystko, by zataić swoje niepowodzenia, trzymając naród w błogiej świadomości, że wszystko jest ok.

3. Po pewnym czasie jednak naród odczuje na własnej skórze skutki nieudolnych decyzji i pomimo nachalnej propagandy i powszechnej cenzury ludzie będą dalej tkwić w tym systemie błędów.

4. Wszystko to do momentu, aż naród się zbuntuje, tak ja miało to miejsce w Polsce, bądź pozostanie ubezwłasnowolniony, tak ja ma to miejsce po dziś dzień na Kubie czy Korei Pn.



Tak powracając do punktu pieszego można by się zastanowić nad tym, co by było gdyby tych błędów nie było (bo np. w rządzie zasiadali by eksperci od ekonomii, a nie robotnicy i chłopi).

Powracając do punktu drugiego, można by się tak samo zastanowić, co by było gdyby pomimo tych błędów naród był by w pełni uświadomiony ich zaistnienia i skutków dla gospodarki.

Tym samym punk trzeci znika.

W punkcie czwartym, mamy dwie możliwości.

1. Tzw. kontrrewolucję w postaci wystąpień, strajków i w ostatecznym wyniku obalenia władzy (co tak naprawdę my przeszliśmy, a raczej nasi rodzice).

2. Tzw. kontrrewolucję w postaci wystąpień, strajków i w ostatecznym wyniku wojnę domową, co oznacza zniszczenia i ofiary oraz represje ze strony jednej bądź drugiej, w zależność kto tę wojnę wygra.



Tak naprawdę należało by pojąć całą złożoność rynku i konkurencji w postaci kapitalizmu, który nie pozwala socjalizmowi być efektywnym. Nawet gdyby (socjalistyczny system) był by zarządzany przez ekspertów ekonomistów, którzy by byli "Nostradamusami ekonomii" i wszystko szło gładko, w pewnym momencie brak naturalnej konkurencji wewnątrz rynkowej spowodował by technologiczne zacofanie. To nastąpiło by niezależnie, czy cały glob ziemski był by w "rękach proletariatu" czy nie. Komunizm nie dał by rady ekonomicznie, ponieważ był by zacofany technologicznie. Może dłużnej by przetrwał, ale w pewnym momencie zaczęto by od niego odchodzić w kierunku kapitalizmu wolnorynkowego. Tak się dziej teraz np. w ChRL. Dlatego Chiny przetrwały ZSRR, ponieważ potrafiły się dostosować do zmiennych warunków. Gdyby tego nie zrobiły skończyły by jak Kuba, ZSRR bądź co gorsza Korea Pn.

Nie można nikogo zmusić do pracy. Jeden będzie pracował efektywniej, drugi mniej, a trzeci w cale. Inny będzie chciał założyć firmę, jeszcze inny wyjechać za granicę lub studiować. Ludzie to nie maszyny i mają wolną wolę. Nie możesz ich zaprogramować, ponieważ człowiek jest zmienny.

I to jest to Lewus. Wizja wolnego człowieka zdanego na łaskę bądź niełaskę losu, bądź swojej życiowej zaradności oraz wizja człowieka obsadzonego w utopijnym świecie, gdzie wszyscy są równi, ale tylko teoretycznie... ponieważ zawsze znajdą się równiejsi. Taka jest wada człowieka. Nie potrafi on żyć w ułudzie, musi być wolnym.
Lewus pisze:Po pierwsze to w Azji już się socjalizm skończył.
Raczej nie. Przybrał tylko inne formy. W Chinach jest pro kapitalistyczny. W Korei Pn. skrajny, zamykający swych obywateli w istnym matrix'ie i skazujący ich na niewolę. Jest ciągle przyczajony na Półwyspie Indochińskim. To, że socjalizm teraz śpi nie znaczy, że się kiedyś nie obudzi...
Ostatnio zmieniony 05 lut 2009, 20:38 przez Dr. Dundersztyc, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

05 lut 2009, 22:21

zielAK pisze:Wielki kryzys, określany też mianem wielkiej depresji – najprawdopodobniej największy kryzys gospodarczy w XX wieku, który, według większości historyków, miał miejsce w latach 1929-1933 i objął, zgodnie z opinią większości ekspertów, praktycznie wszystkie kraje (oprócz ZSRR) oraz praktycznie wszystkie dziedziny gospodarki.

Czemu nie objął ZSRR? W dziedzinie ekonomii specjalistą nie jestem, ale podejrzewam, że koniunktura była sztucznie napędzana przez władze, która centralnie sterowała gospodarką. Tak ZSRR uchował się od kryzysu, co spowodowało z pewnością popularyzacje systemu socjalistycznego w państwach 3 świata.
Już spieszę z tłumaczeniem, dlaczego kryzys nie objął ZSRR. Otóż kryzys polegał na krachu giełdowym w Nowym Jorku i upadku amerykańskich firm. Te chroniąc się przed bankructwem zaczęły od zamykania swoich filii w Europie. Dlaczego ZSRR to nie objęło? Bo w ZSRR nie było żadnej zachodniej kapitalistycznej firmy, ekonomicznie było odcięte od świata. Czy to oznacza, że w Związku Sowieckim było różowo i wszystkim żyło się dobrze? Otóż nie, od 1917 roku trwał tam poważny kryzys, ludzie z biedy umierali. Komunizm wojenny Lenina był tragedią. Rolnikom konfiskowano zbiory, pozostawiając im tyle, że ledwie mogli przeżyć i zasiać w następnym roku. Rolnicy nierzadko w krwawych bojach bronili swego urobku. Robotnicze szwadrony konfiskowały chłopom zbiory i ziemię, oddając ją "wspólnocie". Miliony ludzi głodowało. Po masowych protestach ludności władze partii wprowadziły do życia NEP, czyli Nową Ekonomiczną Politykę. Było to światełko nadziei. Częściowo powrócono do wolnego rynku, konfiskaty wobec rolników zastąpioną podatkiem zbożowym, dzięki czemu chłopi mogli sprzedawać nadwyżki i zarabiać. Minęło widmo głodu, drobni właściciele i kupcy wraz z bogatymi chłopami podnosili gospodarkę. Później było już tylko gorzej. Kolektywizacja powoli doprowadzała kraj do ruiny. Lewus tak wychwalasz Lenina, za co? Za głód i nędzę?
zielAK pisze:Wiesz, normalnie człowiek gdy dobrze zarabia i stać go na to by przeżyć, nie podnosi buntu. Zauważ, że masowe protesty nie są egoistycznymi jednoosobowymi demonstracjami siły. Z czegoś to wynika. Wszystko jest uzależnione od płacy i cen. Gdy płaca stoi w miejscu, albo co gorsza spada, a ceny rosną (jak to było podczas wielkiego kryzysu lat 30' tych) ludzie mają prawo protestować (zmienić wtedy pracy nie mogli, bo pracy po prostu nie było i musieli trzymać się tego co mieli).
Nie wziąłem poprawki na lata, kiedy działał Ford. Choć moim zdaniem idiotyzmem jest żądanie podwyżek, kiedy firmy bankrutują. Rozumiem, że ceny rosły i czasy były wtedy inne. Ale co miał zrobić Ford? Rozdać swój majątek pracownikom i zbankrutować?


Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

05 lut 2009, 22:43

kazik pisze:Nie wziąłem poprawki na lata, kiedy działał Ford. Choć moim zdaniem idiotyzmem jest żądanie podwyżek, kiedy firmy bankrutują. Rozumiem, że ceny rosły i czasy były wtedy inne. Ale co miał zrobić Ford? Rozdać swój majątek pracownikom i zbankrutować?
Pracownika nie obchodzi czy firma się wali, czy burżuj nie może sobie kupić nowego modelu prywatnego odrzutowca albo wybudować nowej willi na Malediwach. Pracownik powinien dostać podwyżkę. W ogóle to pracownik jest ważniejszy niż właściciel kapitału. Bo to dzięki pracownikowi wszystko się tam kręci.

Dlatego właściciela prywatnego fabryki uważam za zbędnego.


Manifest Komunistyczny
http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Komunistyczny
7 listopada 2009 roku. 92 rocznica Rewolucji Październikowej
Awatar użytkownika
SovietPolska
Zabójca na sterydach
Zabójca na sterydach
Posty: 525
Rejestracja: 18 sie 2007, 01:36

05 lut 2009, 22:48

Jakto pracownika to nie obchodzi, jeżeli firma się wali to pracownik boi się że może stracić pracę.
Jest czas dawania i czas zabierania.
"Właściciel kapitału nie potrzebny" MEGA LOL!
Bez właściciela nie ma fabryki, nie ma kapitału więc nic nie ma.
Jakby państwo wyglądało bez policji, polityków, wogóle władzy.
Anarachia nie wchodzi w gre poniewarz prędzej czy później utworzą się gangi, najsilniejszy gang przejmie władzę i już mamy dyktaturę albo rządy mniejszości.

p.s
sorry że trochę bez ładu i składu ale poprzedni post mnie.... nie wiem jak to nazwać... może zaszokował

p.s 2
gang i- chodziło mi o jakieś bardziej zoorganizowane grupy ludzi
Ostatnio zmieniony 05 lut 2009, 22:54 przez SovietPolska, łącznie zmieniany 2 razy.


Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

05 lut 2009, 23:07

Zadam Ci kilka pytań. Ile masz lat? Pracowałeś kiedyś w jakiejś firmie? Oczywiście chodzi mi o pracę dorywczą sezonową, bo po stylu wypowiedzi widzę, że jesteś jeszcze uczniem. Wiesz jak działa przedsiębiorstwo? Podejrzewam, że nigdy nie pracowałeś w żadnej firmie i dlatego gadasz takie głupoty. Wiesz co może pracownik w firmie? Robić swoje, albo zmienić pracę. I dlaczego pracowników ma obchodzić co szef robi ze swoimi pieniędzmi? Przecież im nikt nie zabrania rozpoczęcia własnej działalności i wygryzienia byłego szefa z gry. Opowiem Ci historię, którą opowiedzieli mi kumple, jak pracowaliśmy na budowie. Było sobie pewien robotnik budowlany, który pracowałem w tej firmie. Był on dobrym budowlańcem, ale nie zadowalały go zarobki, więc postanowił założyć własny interesik. Zainwestował pieniądze, zakupił sprzęt etc. i zatrudnił kilku robotników. Po jakimś czasie ci robotnicy stwierdzili, że ten ich szef nie nadaje się na szefa i on ma zacząć robić, a oni będą szefować. Uważali się za ważnych i godnych szefowania. Gościu wyrzucił ich na zbity pysk i najął nowych ludzi, którzy pracowali wydajniej za mniejsze pieniądze, bo nie uważali się za fachowców. A tamci robotnicy mieli problemy ze znalezieniem pracy, bo nikt ich nie chciał zatrudnić, jak się dowiadywał co odwalili. Jaki z tego morał? Robotnik ma robić swoje, albo zmienić robotę.


I proszę napisz, dlaczego Lenin był takim wybitnym człowiekiem?
Ostatnio zmieniony 05 lut 2009, 23:08 przez kazik, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

06 lut 2009, 00:34

kazik pisze:I proszę napisz, dlaczego Lenin był takim wybitnym człowiekiem?
bo nie wiedział że trzeba się leczyć na kiłę :lol:

poza tym jak słyszę pojęcie sprawiedliwości społecznej w systemie socjalistycznym to mi się przypomina Orwell ze swoimi powieściami...najlepiej "Folwark zwierzęcy"...wszystkie zwierzeta są równe...ale świnie są równiejsze..i dlatego ta władza, która przecież jest z ludem pracującym, jest ulepiona z tej samej gliny przecież, żywił się lepiej, korzystał z pierwszego w Polsce McDonalda i lista by była jeszcze długo...

po tym wszystkim co opowiadali mi rodzice nie chcę przeżyć systemu komunistycznego w czystej postaci ani nawet pod pieknymi nazwami...


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
ODPOWIEDZ