Próbowałem dziś poziomu HARD i do kurww nie da się tego przejść,
mało tego nie da się nawet wyjść z Campound, każda wywołana zamieszka kończy się restartem.
Goście na imprezie u Dave'a odrazu posiadają mocną broń
i odrazu w wersji double tak więc :
-Dwa strzały z broni maszynowej i upadasz.
-Jedno machnięcie Piłą mechaniczną i juź leżymy bez kończyny wykrwawiąjąc się powoli niezwykle wkurzające.
-Jeden strzał z łuku to strata głowy czyli też nie ma co liczyć na ekstytującą walkę.
-Możemy dowoli machać sobie Shurikenem i tak strzał nas dopadnie zaberając niezwyke dużo życia.
-Nasza Piła jakimś dziwnym
trafem nie odrazu jest gotowa do zabijania, musi się chwilę rozgrzać
Więcej błędów nie pamiętam, jak coś to z edytuję.
[ Komentarz dodany przez: Tiquill: 2015-03-15, 02:39 ]
Ten temat to posty wyjęte z głównego tematu o Happy Night. W tamtym opnie o modzie, jego błędy itp uwagi, kierowane także do autorów. A tutaj - pomagamy sobie w przejściu moda i dzielimy się uwagami na temat tego przejścia. Trzymajmy się tego rozgraniczenia.
Przechodzimy Happy Night
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez BloodLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
- Reality Master
- Modder
- Posty: 1094
- Rejestracja: 07 lis 2007, 19:41
- Kontakt:
Przecież to nie są błędy. Chciałeś trudne to masz. Osobiście gram na średnim, bo gra i tak na tam tym poziomie stanowi spore wyzwanie w niektórych miejscach (szczególnie końcówka).Więcej błędów nie pamiętam, jak coś to z edytuję.
No cóż, każdy inaczej pojmuje pojęcie trudności w graniu. Moim zdaniem najsłuszniejsze podejście jest w „S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla”: najtrudniejszy poziom jest wyrównany tzn. jak masz AK i po trafieniu w rękę zabiera X zdrowia, to NPC mający tego samego kałacha bije z niego z taką samą mocą X w twoją rękę, jeśli warunki eksperymentu są takie same. I szafa gra, na przykład Koleś z Postala często wydawał mi się przekokszony z wszystkimi shurikenami, katanami itp. Ale to tak ad vocem tylko i niekoniecznie zgodnie z ogólnym tematem.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2015, 23:43 przez Pangia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Scarlet Moose
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 47
- Rejestracja: 09 mar 2015, 12:13
Również miałem okazję zagrać w trybie "Hard" i w większości nie zgadzam się z BloodLogin.
Ogólnie pograłem chwilę i wykonałem jedynie pierwsze zadanie, ale już mam wrażenie, że ten poziom trudności nie był testowany, albo przynajmniej nieuważnie.
Niemalże każda broń dzierżona przez naszych wrogów (czyt. każdy kogo napotkamy) zabija nas od razu! Zwiększenie poziomu trudności poprzez absurdalny boost w damage'u którzy wrogowie zadają jest złe. Jest to najzwyklejsze pójście na łatwiznę moim zdaniem. Cenię sobie kiedy gra jest trudna, ale za to uczciwa, a ten mod na Hardzie jest wszystkim tylko nie tym.
Sam mod również ma wiele niedociągnięć, że aż się dziwię, że to nie beta. Losowe crashe (jednak gra o nich ostrzegała), balans mógłby być lepszy, zadanie ze zbieraniem prezentów jest zdeka frustrujące i w moim odczuciu to był taki czasozapychacz. Quad często odmawia posłuszeństwa, szczególnie na moście na mapie "Forest", albo pomiędzy niektórymi mapami nie da się przejechać, gdyż po wczytywaniu od razu pojawia się kolejne które cofa nas do poprzedniej mapy.
Również na moim poprzednim save'ie (na Normalu) nie mam pojęcia co mam zrobić. Wykonałem wszystkie zadania lecz nic się nie stało. Wracam do Dave'a i również nic.
Lecz za to jest też dużo dobrych rzeczy o których mógłbym powiedzieć o tej modyfikacji.
Przede wszystkim system kupowania i sprzedawania. Tak powinien wyglądać w oryginalnym Postalu 2, albo przynajmniej coś w ten deseń. Jest o wiele wygodniejszy. Wyścig również podobał mi się. Szczególnie ten moment w Paradise Mall. Przyjaciele z Al-kaidy niezbyt dobrze przyjęli porażkę
Zadanie w którym odwiedzamy Dude'a Seniora w wariatkowie również było niezłe. Klimat tej lokacji był bardzo dobry i ciekawe nowe zastosowanie mają zapałki. O samej mapie jako całokształt nie mogę wiele powiedzieć, bo to stare Paradise i to też nie całe. Mod jest pełen błędów gramatycznych, ale dialogi improwizowane już z gotowych kwestii wyszły w miarę nieźle. Gry w salonie gier również mnie rozbawiły, szczególnie ta z pierwszą mapą z Sonic Adventure.
Mod jest całkiem, całkiem, lecz nie nazwałbym go ukończonym, zważając na istnienie wielu błędów.
Wyskocz przez okno które jest dosłownie za tobą. Problem solved.mało tego nie da się nawet wyjść z Campound, każda wywołana zamieszka kończy się restartem.
*Kuszy, i tak, z tym się zgadzam. Ogólnie obrażenia które otrzymujemy na poziomie "Hard" są zbyt duże! Jeżeli poziom trudności jest tak zrobiony, że trzeba zapisywać grę co 3 sekundy, to wiedz, że coś jest nie tak.-Jeden strzał z łuku to strata głowy czyli też nie ma co liczyć na ekstytującą walkę.
Czy chodziło Ci o katanę? Akurat ona jest bardzo dobra na początek. Lepsza od piły imo. Prawym przyciskiem myszy szybciej nią atakujesz.-Możemy dowoli machać sobie Shurikenem i tak strzał nas dopadnie zaberając niezwyke dużo życia.
Ogólnie pograłem chwilę i wykonałem jedynie pierwsze zadanie, ale już mam wrażenie, że ten poziom trudności nie był testowany, albo przynajmniej nieuważnie.
Niemalże każda broń dzierżona przez naszych wrogów (czyt. każdy kogo napotkamy) zabija nas od razu! Zwiększenie poziomu trudności poprzez absurdalny boost w damage'u którzy wrogowie zadają jest złe. Jest to najzwyklejsze pójście na łatwiznę moim zdaniem. Cenię sobie kiedy gra jest trudna, ale za to uczciwa, a ten mod na Hardzie jest wszystkim tylko nie tym.
Sam mod również ma wiele niedociągnięć, że aż się dziwię, że to nie beta. Losowe crashe (jednak gra o nich ostrzegała), balans mógłby być lepszy, zadanie ze zbieraniem prezentów jest zdeka frustrujące i w moim odczuciu to był taki czasozapychacz. Quad często odmawia posłuszeństwa, szczególnie na moście na mapie "Forest", albo pomiędzy niektórymi mapami nie da się przejechać, gdyż po wczytywaniu od razu pojawia się kolejne które cofa nas do poprzedniej mapy.
Również na moim poprzednim save'ie (na Normalu) nie mam pojęcia co mam zrobić. Wykonałem wszystkie zadania lecz nic się nie stało. Wracam do Dave'a i również nic.
Lecz za to jest też dużo dobrych rzeczy o których mógłbym powiedzieć o tej modyfikacji.
Przede wszystkim system kupowania i sprzedawania. Tak powinien wyglądać w oryginalnym Postalu 2, albo przynajmniej coś w ten deseń. Jest o wiele wygodniejszy. Wyścig również podobał mi się. Szczególnie ten moment w Paradise Mall. Przyjaciele z Al-kaidy niezbyt dobrze przyjęli porażkę
Zadanie w którym odwiedzamy Dude'a Seniora w wariatkowie również było niezłe. Klimat tej lokacji był bardzo dobry i ciekawe nowe zastosowanie mają zapałki. O samej mapie jako całokształt nie mogę wiele powiedzieć, bo to stare Paradise i to też nie całe. Mod jest pełen błędów gramatycznych, ale dialogi improwizowane już z gotowych kwestii wyszły w miarę nieźle. Gry w salonie gier również mnie rozbawiły, szczególnie ta z pierwszą mapą z Sonic Adventure.
Mod jest całkiem, całkiem, lecz nie nazwałbym go ukończonym, zważając na istnienie wielu błędów.
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
Dobra trudny poziom ale piła mechaniczna jest do dupy nie działa jak trzeba.Reality Master pisze:Przecież to nie są błędy. Chciałeś trudne to masz.Więcej błędów nie pamiętam, jak coś to z edytuję.
Jest się poprawiK.Czerwonepole pisze: Mod jest całkiem, całkiem, lecz nie nazwałbym go ukończonym, zważając na istnienie wielu błędów.
Ostatnio mam problem nie mogę używać kotów
Jakiś napis mi wyskakuje na dole, nwm co robić przez całą gre mogłem a teraz nic z tego.
...*gore*
PS.To mój 1666 post
Ostatnio zmieniony 12 mar 2015, 08:57 przez BloodLogin, łącznie zmieniany 2 razy.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
Zgadzam się z tą opinią w 100%. Nie rozcina ludzi na pół, jak chce kogoś kopnąć, to nie widać nogi i brak alternatywnego przycisku. Jakby nie mogli dać piły z ED Pałka policyjna ma też błąd, bo jak zabijamy przechodnia to zamiast go odrzucić w lewo (jak to było w oryginale) to odrzuca w prawo co strasznie irytuje. Totalnie spaprali sprawę z dźwiękiem odrąbania łba łopatą. Mam wrażenie że Pistolety są zbyt mocne (jeden strzał w nogę i policjant lub cywil leży)BloodLogin pisze: piła mechaniczna jest do dupy nie działa jak trzeba.
I to chyba tyle jeżeli chodzi o błędy związane z broniami
Ostatnio zmieniony 12 mar 2015, 15:30 przez Dev4ever, łącznie zmieniany 1 raz.
Mody i Mapy: Restaurant | KillThemAll(Survival) | Christmas District In The Suburbs | Hospital Of Fear |
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
MOC broni to raczej decyzja zespołu i poziomu trudności, błąd należy liczyć gdy nie działa.
Bardzo lubię łopatę i nic do niej nie mam, jedynie ta piła nie rozcina, o i pała policyjna zła, wymach jest w PPM.
Baseball jest dobry mam każdego na dwa.
Bardzo lubię łopatę i nic do niej nie mam, jedynie ta piła nie rozcina, o i pała policyjna zła, wymach jest w PPM.
Baseball jest dobry mam każdego na dwa.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
- Bartkov
- Zabójca na sterydach
- Posty: 519
- Rejestracja: 02 gru 2012, 10:43
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Mam problem z misją "Go to Party". Otóż "The Father" powiedział, że mam iść za scenę bo tam będą jakieś bronie, powybijałem wszystkich Talibów a brama nadal zamknięta ! Mam wersje 1.1.
Od śmiechu niedaleko jest do płaczu, bo szczęście jest kruche jak szkło.
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
W tej misji też miałem błąd tylko inny drzwi od kościoła się nie otwarły musiałem wczytać i przechodzić
mapę od nowa
mapę od nowa
I'm fucking insane in the brain.
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
Zabiłeś wszystkich za szybko jedna osoba biegnąc wysadza dzwi kościoła.
Ja straciłem sporo czasu i restartu nim zauważyłem ten zawalony sufit.
Nie wiem dlaczego ktoś dał nam pickup cukierków
i ikonkę podświetlił, po zjedzeniu ich dodaje nam 2punkty, to zbędne.
Ja straciłem sporo czasu i restartu nim zauważyłem ten zawalony sufit.
Nie wiem dlaczego ktoś dał nam pickup cukierków
i ikonkę podświetlił, po zjedzeniu ich dodaje nam 2punkty, to zbędne.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
No co ty 2 chyba więcej ok. 15
I'm fucking insane in the brain.
Przechodząc do tematu, chciałbym się podzielić pewną ciekawostką dotyczącą "Talibowego wyścigu".
Przed podejściem do misji polecam wyposażyć się w ok. 5 - 8 puszek kotnika.
Łatwo je znaleźć jeśli ktoś szukał uważnie, ale można też kupić.
Na trasie wystarczy używać ich aż do zakończenia wyścigu.
W ten sposób można zachować większą kontrolę nad pojazdem i talib nie będzie w stanie nas wyprzedzić.
Niestety, gracz razem przeciwnikiem zostają spowolnieni i ma się wrażenie, że wyścig ciągnie się w nieskończoność, ale nadal nie jest to godzina czy więcej mordowania się z tym koślawym skuterem.
Pewnie wielu zaoszczędzi to czasu straconego przechodząc tą misję
Przed podejściem do misji polecam wyposażyć się w ok. 5 - 8 puszek kotnika.
Łatwo je znaleźć jeśli ktoś szukał uważnie, ale można też kupić.
Na trasie wystarczy używać ich aż do zakończenia wyścigu.
W ten sposób można zachować większą kontrolę nad pojazdem i talib nie będzie w stanie nas wyprzedzić.
Niestety, gracz razem przeciwnikiem zostają spowolnieni i ma się wrażenie, że wyścig ciągnie się w nieskończoność, ale nadal nie jest to godzina czy więcej mordowania się z tym koślawym skuterem.
Pewnie wielu zaoszczędzi to czasu straconego przechodząc tą misję
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
A ja grając pierwszy raz prubowałem 7 razy z kotnikiem też ale pisało że przegrałem
Przeszedłem normalnie.
Jak grałem 2 raz w HN to udało mi się za 2 razem
Przeszedłem normalnie.
Jak grałem 2 raz w HN to udało mi się za 2 razem
I'm fucking insane in the brain.
Ja aktualnie rozpocząłem grać. Bugi, skrytki, ciekawostki z mojej rozgrywki.
- Załączniki
-
- Postal 2 - Happy Night.rar
- (37.68 MiB) Pobrany 158 razy
Umieram i powstaje z popiołów jak Phoenix, już od stuleci.