Propozycja serialu
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Daevoo
- Początkujący morderca
- Posty: 84
- Rejestracja: 25 lip 2013, 22:19
- Lokalizacja: Ukryta przyczepa
... i umiejętności Minio i ukiejętności minio. Bo ja znam się na modowaniu postala jak nieuk na fizyce. Ale ok ciąg dalszy
Po rozmowie z policjantem, bohater zdenerwowany sytuacją zaczyna (wybierzcie: chodzić w kółko, biegać po celi, kopac kraty lub sciany) przez co glina otwiera celę i zaczyna okładać go pałką . Nagle słychać wybuch a do komisariatu wpadają zamaskowani ludzie. W parę sekund 2 zamaskowanych ludzi wpada do celi i zabijają glinę a bohatera zabierają z celi i uciekają. Po czym ekran ciemnieje. Gdy ponownie widzimy bohatera jest on w towarzystwie johna kolesia dziewczyny johna wuja dave i vince. (dialog wyjasniajacy co i jak). Teraz sorry przestanę pisac bo mnie głowa rozbolała. oceniajcie
Po rozmowie z policjantem, bohater zdenerwowany sytuacją zaczyna (wybierzcie: chodzić w kółko, biegać po celi, kopac kraty lub sciany) przez co glina otwiera celę i zaczyna okładać go pałką . Nagle słychać wybuch a do komisariatu wpadają zamaskowani ludzie. W parę sekund 2 zamaskowanych ludzi wpada do celi i zabijają glinę a bohatera zabierają z celi i uciekają. Po czym ekran ciemnieje. Gdy ponownie widzimy bohatera jest on w towarzystwie johna kolesia dziewczyny johna wuja dave i vince. (dialog wyjasniajacy co i jak). Teraz sorry przestanę pisac bo mnie głowa rozbolała. oceniajcie
Co zrobisz gdy przyjdę???
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Za dużo grzybów w barszczu. Z tych dwóch części, jakie przedstawiłeś, mogłyby zacząć się 3 opowieści. I co mieliby na przykład robić Koleś, John, Vince, Dave, Lorie i jej koleś? W sam raz tylu by przeprowadzić napad na bank federalny? Zacząć łatwo, ale co dalej. No i przebieg części pierwszej jest zagmatwany. Kraksa, Koleś w szpitalu, potem widzimy kraksę, ktoś budzi (gdzie? szpital? dom?), zdrowi strzelamy do policji (za co, za kraksę?), przebłyski wspomnień z biura (jakiego?), pała w łeb, areszt. A dalej: pałowanie, atak zamaskowanych, Kolesia zabierają. Zaraz, co było na początku? A, jakaś kraksa? - i tak to właśnie wygląda. Za dużo pytań.
A teraz tak:
Kraksa, Koleś w szpitalu, szpital jednak więzienny, atak zamaskowanych, wykradają chorego Kolesia, ten ląduje u w Dave, tam go leczą. Raj na ziemi, panienki, wino i śpiew. Przyjeżdża Jon z Lorie...
Jedziemy samochodem, strzelamy do policji, pościg, kraksa, ranni uciekamy do pobliskiego biura RWS. Vince musi zareagować...
Kraksa, majaki, przebłyski wspomnień z biura, jakieś rozmowy wujka Dave z policją, które widzimy z oddali (to wciąż wspomnienia), podnosimy się, pod pazuchą czujemy jakiś pakunek, rozwijamy go. To flaga USA! Zwinęliśmy go z biura gubernatora? Ale o czym rozmawiał Dave z policją? I co było przed kraksą? Zaniki pamięci. Czy Dave zdradził??
Nie lepiej? Już trzy opowieści, a ty talentu nie marnujesz.
A teraz tak:
Kraksa, Koleś w szpitalu, szpital jednak więzienny, atak zamaskowanych, wykradają chorego Kolesia, ten ląduje u w Dave, tam go leczą. Raj na ziemi, panienki, wino i śpiew. Przyjeżdża Jon z Lorie...
Jedziemy samochodem, strzelamy do policji, pościg, kraksa, ranni uciekamy do pobliskiego biura RWS. Vince musi zareagować...
Kraksa, majaki, przebłyski wspomnień z biura, jakieś rozmowy wujka Dave z policją, które widzimy z oddali (to wciąż wspomnienia), podnosimy się, pod pazuchą czujemy jakiś pakunek, rozwijamy go. To flaga USA! Zwinęliśmy go z biura gubernatora? Ale o czym rozmawiał Dave z policją? I co było przed kraksą? Zaniki pamięci. Czy Dave zdradził??
Nie lepiej? Już trzy opowieści, a ty talentu nie marnujesz.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 5 razy.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Daevoo
- Początkujący morderca
- Posty: 84
- Rejestracja: 25 lip 2013, 22:19
- Lokalizacja: Ukryta przyczepa
Oj tiq oj tiq kraksa bo poscig był. te przebłyski bo napadli na bank ale widz tego nie wie wiec pokazujemy mu co się działo a ten szpital to tak że bohater myślał że wyladowal w szpitalu. wyjasnilem?
Ale aty jeden .. dziadu. musimy razem pisać scenariusze
[ Komentarz dodany przez: Tiquill: 2013-08-29, 02:21 ]
Nie podobasz mi się. Warn.
Ale aty jeden .. dziadu. musimy razem pisać scenariusze
[ Komentarz dodany przez: Tiquill: 2013-08-29, 02:21 ]
Nie podobasz mi się. Warn.
Ostatnio zmieniony 26 sie 2013, 21:50 przez Daevoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Co zrobisz gdy przyjdę???
Może lepiej trochę to rozbudować np. w czasie jazdy samochodem, drugim pasażerem jest żonka, wywiązuje się kłòtnia, koles przestaje panować nad autem i kraksa. Budzi się w szpitalu więziennym, za wspolokatora ma starego kumpla Johna (?), jakaś rozmowa, Koleś dowiaduje się o śmierci żony. Dalej wujek wpłaca kaucje . Po drodze do domu, samochód zostaje zaatakowany przez jakiś tam gangsterów, mogą byc zamaskowani... John i Dave zostają porwani a Koles jakimś cudem budzi się w samochodzie na środku pustkosia. Nic nie pamięta i tu siè zaczyna. Ma przebłyski tego co siè działo przy napadzie i musie jakos to złozyc do kupy aby odbić przyjaciół. Dalej róbta co chceta