Postal Polonizacja! Sukces czy kicha?
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Lewus
- Legendary Red Unsuccessful Troll
- Posty: 216
- Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
- Lokalizacja: Kraj Rad
Postal 2 w naszym kraju pojawił się po raz pierwszy w czasopiśmie Play. Kosztował niecałe 15 zł a był wraz z dodatkiem. I chyba najlepsza rzecz. Doskonała polska wersja gry. Dubbing zwykle w grach się nie udaje. Ale Postal to wyjątek. Barwa tekstów miodzio, lektorzy doskonale się sprawdzają, a sam Koleś (do dziś nie wiadomo kto mu podkłada głos) okazał się chyba lepszy niż oryginał. Jednak jest jedno ale. Tzw. afera z paczkami, jak dobrze znana na tym forum. W polskojęzycznej wersji gry nie da się grać w multi .
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
Choć nie mam P2 PL to i tak jeśli miał bym mieć wolałbym napisy... Ja po prostu nie lubię polskich wersji i tyle.Ale i tak daje na sukces bo lepszego dubbingu "nie słyszałem"
- Loc
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1996
- Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
- Lokalizacja: Outer-Outer Heaven
podpisuje sie. Polski dubbing jest zaje**sty. Koles brzmi naprawde przekonywujaco.
Szkoda, ze nie wiadomo kto podklada glos Kolesiowi. Chcialbym znac takiego wysmienitego aktora. Ale skonczmy gadac o Kolesiu...
przechodnie tez sa niczego sobie, tylko ze jak krzycza ze strachu, to brzmia niezbyt przekonywujaco (mowa o kobietach).
Porownujac PL i EN, to moge stwierdzic, ze PL jest troche lepsze. Polski glos bardziej pasuje do Kolesia niz angielski. Chociaz Hunter tez ma talent, przyznam
Szkoda, ze nie wiadomo kto podklada glos Kolesiowi. Chcialbym znac takiego wysmienitego aktora. Ale skonczmy gadac o Kolesiu...
przechodnie tez sa niczego sobie, tylko ze jak krzycza ze strachu, to brzmia niezbyt przekonywujaco (mowa o kobietach).
Porownujac PL i EN, to moge stwierdzic, ze PL jest troche lepsze. Polski glos bardziej pasuje do Kolesia niz angielski. Chociaz Hunter tez ma talent, przyznam
Loc, poczytaj Forum. Można śmiało twierdzić, że znaleźliśmy polskiego Kolesia.
- Pablo Abruzzi
- Seryjny zabójca
- Posty: 398
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 11:45
- Lokalizacja: Niedaleko Katowic
W Polsce jest nie wiele tak znakomicie spolszczonych gier wielkie uznanie dla osób, które przyczyniły się do tego spolszczenia
Si vis pacem, para bellum - Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny
Wegecjusz
Wegecjusz
Uważam że PL jest super bardzo realistyczne wiele głosów oraz świetny przekład z angielskeigo na polski naprawde wiele lepiej brzmi wersja polska niz angielski ale jest pewna wada np przy wymowie niektorych postaci glos sie zmienia np strajk w bibliotece ten koleś (z benzyną )co w filmiku mówił ze przeprasza za spóżnienie bo ktoś mu wysadził auto czy ten text fanatyków.Ale i tak świetnie naprawnie dość realistyczny i przystosowany do akcji.
Oraz ważne jest to ze nie kazdy Polak zna dość biegle czy wogle J.Angielski, wtedy to tez wielki +
Oraz ważne jest to ze nie kazdy Polak zna dość biegle czy wogle J.Angielski, wtedy to tez wielki +
zjebane forum! !!
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
A ja sobie chyba kupie PL.Mam ENG i teksty są takie drętwe , wypowiadane bez siły...Jak oglądałem gejmpleje z PL to teksty były takie z życiem...
Ja nie wyobrażam sobie grania w eng wersje postala i chcę załatwic postala aw po polsku nie wiem skąd
Zanim zaczbiesz załatwiać, naucz się pisać poprawnie po polsku.
kazik
Zanim zaczbiesz załatwiać, naucz się pisać poprawnie po polsku.
kazik
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2008, 14:20 przez mikizmiki, łącznie zmieniany 1 raz.
Faktycznie w 100% popieram polską wersje... Rick to naprawde cienias bo ma głos raczej jakiegoś asasina a nie Kolesia. Nasza wersja rządzi!
- DJ Pudzianos
- Miłośnik broni
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 lut 2008, 17:06
Jestem za.
Postal to gra, w której nie jest ważny przekonywujący głos, namiętne i pełne emocji dialogi. Tu liczy się czysta radosć z rozgrywki, z ilość pozabijanych i zmasakrowanych przeciwników. Spolszczenie świetnie oddaje charakter tej gry- komentarze, choć nie stoją na wysokim poziomie (bo i po co) są dowcipne, często samo ich "ała" użyte w dziwnej sytuacji doprowadza do łez śmiechu. I o to chodzi! Nie wyobrażam sobie tu dramatycznych dialogów rodem z "Czasu Honoru" (nawiasem mówiąć świetny serial, wart obejrzenia) czy innych "Twierdzy szyfrów".
Tak więc dla Polaków plus, a dla aktora "Postalowego"...
Medal! Tak, medal! Bo to on tworzy klimat Postala, dzięki czemu chętnie się do niego wraca i nie chce opuścić. Oby więcej tak dopasowanych spolszczeń (bo ono MUSI pasować- tak jak inne musi byc w Bioshocu, tak inne w Pacmanie).
A jeśli spolszczenie ma nie pasować... to llepiej, by go nie było. Koniec, kropka.
Postal to gra, w której nie jest ważny przekonywujący głos, namiętne i pełne emocji dialogi. Tu liczy się czysta radosć z rozgrywki, z ilość pozabijanych i zmasakrowanych przeciwników. Spolszczenie świetnie oddaje charakter tej gry- komentarze, choć nie stoją na wysokim poziomie (bo i po co) są dowcipne, często samo ich "ała" użyte w dziwnej sytuacji doprowadza do łez śmiechu. I o to chodzi! Nie wyobrażam sobie tu dramatycznych dialogów rodem z "Czasu Honoru" (nawiasem mówiąć świetny serial, wart obejrzenia) czy innych "Twierdzy szyfrów".
Tak więc dla Polaków plus, a dla aktora "Postalowego"...
Medal! Tak, medal! Bo to on tworzy klimat Postala, dzięki czemu chętnie się do niego wraca i nie chce opuścić. Oby więcej tak dopasowanych spolszczeń (bo ono MUSI pasować- tak jak inne musi byc w Bioshocu, tak inne w Pacmanie).
A jeśli spolszczenie ma nie pasować... to llepiej, by go nie było. Koniec, kropka.
Szczerze mówiąc gdy grałęm w Postala 2 PL, na początku, uważałem tak samo jak wy, że polonizacja wymiata, ale gdy zacząłem grać w w AVPC oczy mi wyszły na wierzch gdy to usłyszałem. Ludzie wreszcie brzmią naprawdę REALISTYCZNIE (polscy brzmieli wiarygodnie, ale dość sztucznie), głos kolesia pasuje i to lepiej niż mi się wydawało, nooo i są normalne teksty. (W wersji angielskiej Koleś raz mówi "Fu-CK", w polskiej wersji ani razu nie usłyszałem "kur**"). Jednak fajnie się grało w wersję polską, ale najlepiej jednak po angielsku.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici