prawdziwy 666, Co nie zmienia faktu, że GDYBY Uwe PRÓBOWAŁ zrobić jakiś film, to biorąc pod uwagę tematykę czegoś takiego, film zostałby ocenzurowany, bo zapewne przedstawiałby tylko faceta strzelającego w co popadnie.
Ale dzięki za wyjaśnienie, bo w Postala próbowałem raz grać i za cholerę nie miałem pojęcia OCB ^^
Spoonman, wiele aktorek w Bloodrayne było "zawodowo" prostytutkami, bo Uwe nie miał kasy na aktorki...
Postal film-relacje
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Hej
Przed chwilą obejrzałem film Postal i nie wywołał on u mnie ,żadnych przykrych emocji
Nie bój się czytać tego tekstu . Będę wymieniał niektóre rzeczy z filmu lecz raczej nie są one spojlerami ,ale jeżeli naprawdę nie chcesz nic wiedzieć nie czytaj .
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ok zacznijmy .
Film zaczyna się dokładnie tak jak gra . Zwolnili cię z pracy blabla tyle ,że tu już niema zadań dla swojej żony . Dla tych co się dziwili ,że koleś wziął tą ciężarówkę za żonę wyjaśniam . Ona w dniu ślubu była nawet niezłym lachonem . Więc Dude . Wybaczami ci
. Będzie dużo rzeczy z gry , będą znane postacie . Sklepikarz Habib itp i pojawią się też całkiem nowe. Film też wprowadził parę kontrowersji . To co chcieliśmy w Postalu jest w tym filmie . Zadziwiające
Może ktoś kierował się naszymi marzeniami
(wątpliwe ,ale tłumaczenia google są bardzo przydatne
)
Między innymi Seks i zabijanie dzieci . W filmie jest bardzo dużo nagości czasami pojawia się obraz seksu .Co zdecydowanie na Plus filmu . I to nie ,że ja jestem jakiś EroticMan nie
Postal tego potrzebował i gratuluję Uwe bo bardzo mu się to udało
Zabijanie dzieci . No dosłownie w 2 minuty patrzymy jak terroryści dziurawią dzieci i kobiety . DO TEGO założę się mogli się przyczepić ,ale i po co? Może dlatego film nie został wydany w Polsce . (sprostowanie[w kinach ] ). Jednak było całkiem przyjemnie patrzeć na tą scenę z myślą ,że autorowi to wisi
Czarny Humor . To dlatego kochamy postala
W filmie jest go naprawdę bardzo dużo i nie powiem . Uśmiałem się oglądając ten film . Prze dużo tego humoru zwłaszcza jeżeli chodzi o Habibów . Istne Arcydzieło .W filmie pojawiają się także Kolesiowe teksty z gry! chociaż tłumaczenie ,że Postal Dude to Wkurzony Koleś było nie do przyjęcia
(oglądałem wersje z lektorem) . Ba nawet Vince występuję w filmie (nie wiem czy osobiście ,ale bardzo do siebie podobny i rzuca fajny tekst . Szkoda ,że jeden ,ale naprawdę śmiałem się z niego
. Zostają poruszone nawet sprawy polityczne . Można było naprawdę się uśmiać jak... [Uwaga można to uważać za mały spojler więc omiń ten kawałek
]
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Bin Laden z Bushem radośnie sobie skakali po łączce gdy trwała Apokalipsa
\\\\
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Słowem . Bardzo dobra Komedia , Najlepszy film Uwe Bolla i co najważniejsze Postalowy Humor .
To wszystko wystarczy ,żeby zadowolić Postal Boya
tylko jak na to inni ?
Miodzio
Ocena 9/10 Choć może ulec Zmianie ! Gdy obejrzę film bez Lektora
Polecam naprawdę !
Przed chwilą obejrzałem film Postal i nie wywołał on u mnie ,żadnych przykrych emocji

Nie bój się czytać tego tekstu . Będę wymieniał niektóre rzeczy z filmu lecz raczej nie są one spojlerami ,ale jeżeli naprawdę nie chcesz nic wiedzieć nie czytaj .
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ok zacznijmy .
Film zaczyna się dokładnie tak jak gra . Zwolnili cię z pracy blabla tyle ,że tu już niema zadań dla swojej żony . Dla tych co się dziwili ,że koleś wziął tą ciężarówkę za żonę wyjaśniam . Ona w dniu ślubu była nawet niezłym lachonem . Więc Dude . Wybaczami ci




Między innymi Seks i zabijanie dzieci . W filmie jest bardzo dużo nagości czasami pojawia się obraz seksu .Co zdecydowanie na Plus filmu . I to nie ,że ja jestem jakiś EroticMan nie







\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Bin Laden z Bushem radośnie sobie skakali po łączce gdy trwała Apokalipsa

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Słowem . Bardzo dobra Komedia , Najlepszy film Uwe Bolla i co najważniejsze Postalowy Humor .
To wszystko wystarczy ,żeby zadowolić Postal Boya

Miodzio

Ocena 9/10 Choć może ulec Zmianie ! Gdy obejrzę film bez Lektora

Polecam naprawdę !
Ostatnio zmieniony 04 sty 2009, 22:40 przez ciuciu, łącznie zmieniany 1 raz.
Hm, trochę mnie pocieszyłeś, ciuciu.
Niezła recka.


ciuciu, ja tak w skrócie w porównaniu do Ciebie. Postal to jedna z najlepszych komedii jakie kiedykolwiek widziałem. Nie umywa się rzecz jasna do Monthy Pythona, ale ostatnimi czasy czuję, że bardziej cieszy mnie sprośny, chamski i wulgarny dowcip niż niezwykle inteligentne skecze czy gagi. W związku z tym za niezwykłą oryginalność, łamanie jakichkolwiek tematów tabu i ten niezwykły humor oceniam Postala: The Movie na 9,5/10. I trzeba przyznać, że etatowy aktor Uwe, Zack Ward zagrał wyśmienicie. Tak samo jak w Bloodraynie 2: Deliverance miał charakter:) I trzeba przyznać, że Uwe naprawdę mnie zaskoczył.
Film rewelacja. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetna rola Vince'a.
To tłumaczenie, że Postal Dude to wkurzony koleś faktycznie trochę kulawe, ale ujdzie. A sceny, gdzie giną dzieci - miód. O to chodzi w dobrym kinie, aby się po kontach nie kitrać, tylko walić z grubej rury. Kawał bardzo dobrego, postalowego kina. Polecam.

aaPo 'BloodRayne' i 'Alone in the Dark' po 'Postalu' nie spodziewałem się fajerwerków. Było na HBO, więc usiadłem przed TV tak o, z ciekawości, bo jako wielki fan gry nie mogłem tego przegapić.
aaKiedy film wreszcie się zaczął, nie mogłem za bardzo przyzwyczaić się do postaci Dude'a. Jakiś taki niepodobny, i z wyglądu, i z charakteru. Liczyłem na sporą dawkę czarnego humoru, i humor otrzymałem, jednakże nie do końca taki, jaki sobie wymarzyłem. Była to po prostu nawet udana komedyjka dla mniej wymagających odbiorców, a jak sprawdziła się jako ekranizacja? No cóż, Dude był, Gary był, Postal Babes były, Krotchy był, Talibowie byli, a Bollowi udało się przy tym świetnie wykorzystać postać żony Dude'a. Jednak czegoś mi tam brakowało, a mianowicie klimatu.
aaJest to zdecydowanie najlepszy film Bolla, przy poprzednich produkcjach wręcz arcydzieło. Niektóre pomysły i sceny mnie rozwaliły (wibrator karła, czarnoskóry policjant z tym kaleką), a inne wzbudziły mały uśmiech. Szkoda, że reżyser nie trzymał się tak bardzo 'growej' wersji.
aaKiedy film wreszcie się zaczął, nie mogłem za bardzo przyzwyczaić się do postaci Dude'a. Jakiś taki niepodobny, i z wyglądu, i z charakteru. Liczyłem na sporą dawkę czarnego humoru, i humor otrzymałem, jednakże nie do końca taki, jaki sobie wymarzyłem. Była to po prostu nawet udana komedyjka dla mniej wymagających odbiorców, a jak sprawdziła się jako ekranizacja? No cóż, Dude był, Gary był, Postal Babes były, Krotchy był, Talibowie byli, a Bollowi udało się przy tym świetnie wykorzystać postać żony Dude'a. Jednak czegoś mi tam brakowało, a mianowicie klimatu.
aaJest to zdecydowanie najlepszy film Bolla, przy poprzednich produkcjach wręcz arcydzieło. Niektóre pomysły i sceny mnie rozwaliły (wibrator karła, czarnoskóry policjant z tym kaleką), a inne wzbudziły mały uśmiech. Szkoda, że reżyser nie trzymał się tak bardzo 'growej' wersji.
Wczoraj obejrzałam film na HBO i muszę powiedzieć, że dawno się tak nie uśmiałam
Najbardziej podobały mi się teksty Kolesia i akcja z Abdulem. W dzisiejszych czasach trudno znaleźć śmieszną komedię z czarnym humorem.

Oglądałem też ten film na HBO niedawno. Raczej mam znieczulicę na dziwaczne, nietypowe, czy obsceniczne sceny, więc niczym mnie ten film nie zaskoczył. Całość to kilka zabawnych scen przeplatanych kilkoma nudnymi. Nic specjalnego, jeśli mam być szczery. Ponoć Boll kręci głównie gnioty, ale nie oglądałem innych jego produkcji, więc nie jestem w stanie powiedzieć, czy Postal mu się udał, czy nie.
- Vandelshoff
- Wnerwiony urzędas
- Posty: 10
- Rejestracja: 26 wrz 2009, 16:19
Już drugi raz próbuję obejrzeć ten film, ale już na samym początku mnie odpycha.
Koleś z gry był twardym, pieprzniętym psycholo-skurwielem, natomiast ten z filmu to jakaś, za przeproszeniem... pizda. Jak dla mnie film charakteryzuje się debilnym poczuciem humoru. Ten z gry był debilny, ale jednak jego agresja nadawała mu smaku. Film jest mdły i mętny.
Spróbuję obejrzeć do końca, mam nadzieję, że jeszcze się rozkręci. Bo jak na pierwsze dwie próby podejścia do filmu to jak dla mnie - totalna porażka.
Koleś z gry był twardym, pieprzniętym psycholo-skurwielem, natomiast ten z filmu to jakaś, za przeproszeniem... pizda. Jak dla mnie film charakteryzuje się debilnym poczuciem humoru. Ten z gry był debilny, ale jednak jego agresja nadawała mu smaku. Film jest mdły i mętny.
Spróbuję obejrzeć do końca, mam nadzieję, że jeszcze się rozkręci. Bo jak na pierwsze dwie próby podejścia do filmu to jak dla mnie - totalna porażka.
Dlatego radzę ci obejrzeć film do końca, a później komentować.Już drugi raz próbuję obejrzeć ten film, ale już na samym początku mnie odpycha.
Koleś z gry był twardym, pieprzniętym psycholo-skurwielem, natomiast ten z filmu to jakaś, za przeproszeniem... pizda. Jak dla mnie film charakteryzuje się debilnym poczuciem humoru. Ten z gry był debilny, ale jednak jego agresja nadawała mu smaku. Film jest mdły i mętny.
Spróbuję obejrzeć do końca, mam nadzieję, że jeszcze się rozkręci. Bo jak na pierwsze dwie próby podejścia do filmu to jak dla mnie - totalna porażka.
- DJ Pudzianos
- Miłośnik broni
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 lut 2008, 17:06
Cóż, jestem świeżo po obejrzeniu filmu Postal. Fakt, na YT, w 9 częściach. Trafiłem na niego zupełnie przypadkiem, jakimś dziwnym trafem nigdy mi do głowy nie przyszło, by szukać tego filmu na YT.
/////////////////////// :wpale: UWAGA, MOGĄ BYĆ SPOJLERY! :wpale: /////////////////////////////////////////
Film, jak dobrze wiemy, nie jest przykładem kina familijnego - oj nie, kto by rodziców zaprosił do oglądania?
Ciekawiło mnie, jak Uwe Boll wywiąże się z zadania ekranizacji gry, która nie posiada epickiej fabuły (chociaż w sumie to i dobrze, bo jeśli miałaby, to Uwe nawet nie zamarzyłby o jej ekranizacji - wyprzedziliby go ludzie z Hollywood). Byłem do reżysera nastawiony pozytywnie, zwłaszcza po dwukrotnej lekturze wywiadu z nim w jednym z numerów CD-Action.
Postać Postala została idealnie pokazana i zagrana. Wydobyto z gry fabularną głębię, ukrytą gdzieś między wierszami. Człowiek, chcący funkcjonować normalnie w społeczeństwie odkrywa wszystkie świństwa i podłość ludzką. Ogarnia go psychoza. Film idealnie mi pokazał, jak zwykły, nieco zniewieściały facet, bojący się własnej żony, przeradza się w bezwzględnego, psychopatycznego, ale w gruncie rzeczy dającego się lubić faceta. I to całkiem mądrego (no, nie licząc jego kłopotów z tabliczką mnozenia - scena liczenia zysków się kłania). Można zaryzykowac stwierdzenie, że dojrzał.
Film jak miał być satyrą z wszystkiego, a zwłaszcza z amerykańskich przywar, tak był i jest. Bush z Bin Ladenem, policja, talibowie... zabrakło mi tu wsiórów i księży, ale nie wyobrażam sobie, by można bylo zmienić scenariusz. Jest odjazdowy, szalony, zakręcony na maksa. Humor tryska z niemal każdego zakamarka (odrzucił mnie tylko scena z wujkiem Dave'm zasiadającym na "tronie"), zwłąszcza podopieczny czarnoskórego policjanta. Uśmiałem się, widzac taki element, jak tłumik z kota (który to przezył!). Z Postala zabrakło mi tylko łopaty, aż szkoda, że w finalnej scenie Postal, miast kopać i uderzać ludzi skrzynkami, mógłby chwycić za łopatę i pokazać, gdzie raki zimują. No i zwieńczenie jego perypetii eksplozjami nuklearnymi ("świetlanej przyszłości" ~ prezydent
). Vince, sam UWe Boll, Kroczi, Postal Babes, Habib, Champ, Wujek Dave (oby się cieszył z 99 dziewicami - a właśnie, odjazdowy poczatek!)...
Oceniając film, wystawiłbym 9,5 - miłe, lekkie kino, "odmóżdżające" widowisko z pekną maskarą miasteczka Paradise. Uwe Boll nie zawiódł mnie, oby kręcił jak najwięcej TAKICH produkcji, bowiem w nich widac jego zakreconą wyobraźnię i pomysły. Hmm, ciekawe, co powie na Postal 2 ( czy raczej III). Ja trzymam kciuki, dawno się tak dobrze nie bawiłem!
/////////////////////// :wpale: UWAGA, MOGĄ BYĆ SPOJLERY! :wpale: /////////////////////////////////////////
Film, jak dobrze wiemy, nie jest przykładem kina familijnego - oj nie, kto by rodziców zaprosił do oglądania?

Postać Postala została idealnie pokazana i zagrana. Wydobyto z gry fabularną głębię, ukrytą gdzieś między wierszami. Człowiek, chcący funkcjonować normalnie w społeczeństwie odkrywa wszystkie świństwa i podłość ludzką. Ogarnia go psychoza. Film idealnie mi pokazał, jak zwykły, nieco zniewieściały facet, bojący się własnej żony, przeradza się w bezwzględnego, psychopatycznego, ale w gruncie rzeczy dającego się lubić faceta. I to całkiem mądrego (no, nie licząc jego kłopotów z tabliczką mnozenia - scena liczenia zysków się kłania). Można zaryzykowac stwierdzenie, że dojrzał.
Film jak miał być satyrą z wszystkiego, a zwłaszcza z amerykańskich przywar, tak był i jest. Bush z Bin Ladenem, policja, talibowie... zabrakło mi tu wsiórów i księży, ale nie wyobrażam sobie, by można bylo zmienić scenariusz. Jest odjazdowy, szalony, zakręcony na maksa. Humor tryska z niemal każdego zakamarka (odrzucił mnie tylko scena z wujkiem Dave'm zasiadającym na "tronie"), zwłąszcza podopieczny czarnoskórego policjanta. Uśmiałem się, widzac taki element, jak tłumik z kota (który to przezył!). Z Postala zabrakło mi tylko łopaty, aż szkoda, że w finalnej scenie Postal, miast kopać i uderzać ludzi skrzynkami, mógłby chwycić za łopatę i pokazać, gdzie raki zimują. No i zwieńczenie jego perypetii eksplozjami nuklearnymi ("świetlanej przyszłości" ~ prezydent

Oceniając film, wystawiłbym 9,5 - miłe, lekkie kino, "odmóżdżające" widowisko z pekną maskarą miasteczka Paradise. Uwe Boll nie zawiódł mnie, oby kręcił jak najwięcej TAKICH produkcji, bowiem w nich widac jego zakreconą wyobraźnię i pomysły. Hmm, ciekawe, co powie na Postal 2 ( czy raczej III). Ja trzymam kciuki, dawno się tak dobrze nie bawiłem!