Polska to też nowoczesny kraj
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
No ale dzisiajw Polsce są laserowe myszki a nie starocie z 3 przyciskami na kulkę.
W takim razie dlaczego servery w TF2, CS:S, CS 1.6, DOD:SManiakPostala pisze:Pewnie uważają nas za jakiś buszmenów czy co oni sobie tam myślą ponieważ u nas ciągle PC króluję a u nich PC to jakiś antyk co w muzeum elektroniki siedzi
Są dosłownie zapchane różnokrajowcami, więc z tym się nie zgodze, bo gdyby tak było, grali by sami Polacy.
jak byś się dobrze przyjrzał to byś zobaczył że ta myszka na kulkę jeszcze nie była a sprawowała się bardzo dobrze..ale dziś została szczęśliwie zastąpiona przez tę nowoczesną laserowąManiakPostala pisze:No ale dzisiajw Polsce są laserowe myszki a nie starocie z 3 przyciskami na kulkę.
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Polska naprawdę w pewnych aspektach nie odbiega od innych krajów Europy.
Największe jej problemy to skandalicznie niskie płace, zbyt wysokie ceny żywności i prądu oraz zbytnia biurokracja i utrudnianie działania przedsiębiorcom. Także wszechobecny nepotyzm, beznadziejne kształcenie w szkołach, mieszanie się kościoła do polityki, pazerni i obłudni politycy, tragiczna kultura jazdy polskich kierowców, kibolstwo i dresiarstwo (ale to pewnie nie tylko u nas), niskie emerytury, niskie zasiłki na dzieci i niepełnosprawnych, poczucie boskości u strażników miejskich, fotoradary co 5 km, ogromna akcyza na paliwo, bezkarność osób publicznych, zbyt wysokie kary dla jednych (pijani "kolarze" i złodzieje batoników w pierdlu) i zbyt niskie dla drugich (umyślne rozjechanie 6 osób - kilka lat więzienia), milionowe premie prezesów róznych korporacji i zakładów, korupcja, duża liczba bezdomnych, marnotrawienie publicznych pieniędzy na zbędne pierdoły, kretyńska telewizja publiczna, towary w sklepach niższej jakości niż na zachodzie, indoktrynacja dzieci od małego i w ogóle mentalne zacofanie społeczeństwa.
Na plus: coraz lepsze drogi, mała liczba muslimów w kraju, ciągle mamy złotówkę a nie euro, ludzie są przedsiębiorczy i sprytni oraz pracowici.
Największe jej problemy to skandalicznie niskie płace, zbyt wysokie ceny żywności i prądu oraz zbytnia biurokracja i utrudnianie działania przedsiębiorcom. Także wszechobecny nepotyzm, beznadziejne kształcenie w szkołach, mieszanie się kościoła do polityki, pazerni i obłudni politycy, tragiczna kultura jazdy polskich kierowców, kibolstwo i dresiarstwo (ale to pewnie nie tylko u nas), niskie emerytury, niskie zasiłki na dzieci i niepełnosprawnych, poczucie boskości u strażników miejskich, fotoradary co 5 km, ogromna akcyza na paliwo, bezkarność osób publicznych, zbyt wysokie kary dla jednych (pijani "kolarze" i złodzieje batoników w pierdlu) i zbyt niskie dla drugich (umyślne rozjechanie 6 osób - kilka lat więzienia), milionowe premie prezesów róznych korporacji i zakładów, korupcja, duża liczba bezdomnych, marnotrawienie publicznych pieniędzy na zbędne pierdoły, kretyńska telewizja publiczna, towary w sklepach niższej jakości niż na zachodzie, indoktrynacja dzieci od małego i w ogóle mentalne zacofanie społeczeństwa.
Na plus: coraz lepsze drogi, mała liczba muslimów w kraju, ciągle mamy złotówkę a nie euro, ludzie są przedsiębiorczy i sprytni oraz pracowici.
I regret nothing
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Dresiarze to tylko nasza specyfika, tak mi coś mówi.dzienis666 pisze:kibolstwo i dresiarstwo (ale to pewnie nie tylko u nas)
Chm, zacofany kraj? Nieraz zauważyłem już zazdrość/zawiść Włochów w ich ocenie Polski. I coś w tym chyba jest, bo piękna Italia zwija się, a wszystkie nasze wady mają tam jeszcze lepsze warunki do plenienia się, niż u nas. Nawet wczoraj, oglądając reportaże z zamieszek na Marszu Niepodległości jakiś Włoch opowiadał, że oni nawet nie czują się jako jeden naród. Czym zdziwił prowadzącą program dziennikarkę.
Nie, nie mam kompleksów jako Polak. Jest w cholerę jełopów w naszym kraju, nawet przytłaczająca większość. Ale nie jesteśmy w tym jedyni. Różnica na plus wydaje mi się taka, że coraz częściej to my potrafimy dostrzec nasze wady u innych, inni zaś coraz częściej mają okazję zobaczyć nas z lepszej strony. Nie, nie chcę gadać bałamutnie, że "wszystkim żyje się dobrze i ogólnie jest coraz lepiej", jak to mówią w kabaretach. Po prostu widzę też innych.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...