Z reguły nie, ale takie są teraz reguły Cmentarza, że reguł nie ma, ale regułą może być też brak reguł, czyli przeklinać można, no to przeklinam.
Zadawać pytania!
Jam jest znawca kina
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Jeśli nie kręci Cię rzeczywistość to unikaj włoskiego neorealizmu i rumuńskiej nowej fali. Lubisz surrealizm? W sumie jeśli chodzi o arthouse to mógłbym polecić mnóstwo nowych jak i starych pojedynczych filmów, ale najlepiej zaczynać od reżyserów-pewniaków, to jest:Loc pisze:Od jakich filmów najlepiej zacząć przygodę z art housem, jeśli z kiczu wyciągam coś dla siebie (wywołuje u mnie głębsze przemyślenia) i nie kręci mnie fotograficzna rzeczywistość?
Bela Tarr - Harmonie Werckmeistera na początek to mus. Mój ulubiony film + od niego zaczęła się moja przygoda z arthousem; bo zakładam, że siedmiogodzinne, bądź co bądź arcydzieło, jest jednak zbyt 'trudne' jak na pierwszy raz,
Andriej Tarkowski - zaczynaj od Stalkera, a potem leć jego magnum opus, czyli Zwierciadło,
Ingmar Bergman - ja chyba zacząłem od Siódmej Pieczęci, ale od jakiego byś z jego bardziej znanych nie zaczął to i tak dobrze, bo to mistrz. Fanny i Alexander warto na potem zostawić i wersję serialową (5h), ale Personę możesz jako 2-3 już oglądać.

Theo Angelopoulos - bardzo poetyckie kino, długie ujęcia, bajeczna muza Karaindrou i klimat nie z tej ziemi. Zaczynaj od Pejzażu we Mgle.
Akira Kurosawa - Siedmiu Samurajów? Aczkolwiek mój absolutny faworyt to Rudobrody. Jeden z najbardziej humanistycznych filmów ever.
Kobayashi, Murnau, Lang, Ming-liang Tsai, Weerasethakul, Winding Refn, Sokurow, Ki duk... Lepiej samemu odkrywać potem.

Jak nic się z tego nie podoba to spróbuj z 'nowym' arthousem. Jak też nic się nie spodoba, to wracaj do kiczu, bo to nie jest kino dla Ciebie.
PS: Oglądaj Suspirie.
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Las, Pora Umierać, Bracia Karamazow, Chce się żyć, Jutro idziemy do kina, Afonia i pszczoły, Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową, Rewers, Tatarak, Sztuczki, Jasminum, Weiser, Ida, Wenecja, Obława.dzienis666 pisze:Które polskie filmy z XXI wieku byś polecił?
PS: Lepiej oglądać stare polskie kino.
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2014, 21:49 przez Mr Minio, łącznie zmieniany 1 raz.
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12101
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Połowę z nich widziałem, widzę że lubisz m.in. Kolskiego. Widziałeś już Zabić Bobra?Mr Minio pisze:Las, Pora Umierać, Bracia Karamazow, Chce się żyć, Jutro idziemy do kina, Afonia i pszczoły, Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową, Rewers, Tatarak, Sztuczki, Jasminum, Weiser, Ida, Wenecja, Obława.
Osobiście lubię też "ohydne" filmy Smarzowskiego.
Gore, ohydne gore. Pseudosnuff (może być wymieszany z pseudoporno, ale gore i snuff być musi!). Dobre filmy z przewodnim motywem lesbijskim, byleby nie w językach, z których przeciętny Europejczyk nic nie zrozumie.
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2014, 19:48 przez Cziko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12101
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Myślę, że nadmierna ilość scen gore, porno i brutalnej przemocy oraz ohydy w filmach z czasem powszednieje i takie filmy przestają być interesujące/podniecające a zaczynają zwyczajnie nudzić. Początkowe podniety obrzydliwymi i zboczonymi filmami zawsze w końcu przegrają z dobrą fabułą. Chociaż sam też lubię czasem se obejrzeć coś ohydnego
ł: .

Dlatego zapytałam o te drugie, bo fabuła
A gore oglądam dla gore, porno uważam za wyjątkowo denny, schematyczny, sztuczny i miejscami ohydny (bardziej, niż flaki) gatunek.

Ostatnio zmieniony 30 wrz 2014, 20:06 przez Cziko, łącznie zmieniany 1 raz.
No właśnie za takim polskim kinem nie przepadam i przez to mam zaległości spore. Nie pamiętam już Dnia Świra, a Sary nie widziałem. Tak samo Kilera, a Psów na przykład nie lubię. Hejcę też Rejs i Misia. To już odpowiednio Hydrozagadka i Poszukiwany, Poszukiwana lepsze. To już lepiej z polskiego kina lat .80 i .90 ogarnąć Dekalog i inne Kieśla + Przesłuchanie + Tato + Siekierezada + filmy Kolskiego, np. Jańcio Wodnik + Matka Swojej Matki + Koniec Świata + Golem + Elegia + Dreszcze + nie chce mi się pisać. PS: Nie są z Pazurą, ani jak Dzień Świra, ale dużo uczciwsze. Oglądaj to i nie marudź.seebeek17 pisze:A jakie byś polecił właśnie polskie kino?
Najlepiej w stylu Sary.
I najlepiej z Cezarym Pazurą.
(I jeszcze może podobny do Dzień Świra jakiś)
I oglądajcie W szponach sexu i Krakatau. Jedne z najlepszych polskich shortów.
Widziałem tylko Różę. Dom Zły wyłączyłem w połowie.dzienis666 pisze:Osobiście lubię też "ohydne" filmy Smarzowskiego.
Widziałem. Najsłabszy Kolski, ale nie jest źle.dzienis666 pisze:Widziałeś już Zabić Bobra?
To było pytanie, opinia, czy co? Gorzkie Łzy Petry von Kant uczciwy film o lesbijkach, ale nie dla kogoś kto chce pooglądać dwie całujące się laski.Cziko pisze:Dobre filmy z przewodnim motywem lesbijskim, byleby nie w językach, z których przeciętny Europejczyk nic nie zrozumie.

PS: Cziko, też się jarasz zakończeniem Nekromantika, jak SPOILER koleś tryska spermą, a potem krwią? KONIEC SPOILERA Jeszcze ta muzyka. Artyzm.

"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12101
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Miałem na myśli filmy z wstawkami rodem z porno/kiepskiego erotyku. Zwykłe pornosy są denne, z tym się zgodzę. Są wybitnie schematyczne czyli robić loda, bzyknąć w kilku pozycjach, opcjonalnie anal i spuścić się na twarz/cycki. Idealne pod szybkie walonko dla napalonego gimba. Zwłaszcza takie Brazzersy są żałosne, mechaniczny by nie rzec fabryczny seks a właściwie rżnięcie. Stare pornosy nie były tak wyuzdane, były bardziej stonowane, często z podkładem muzycznym, a takie niemieckie z lat 70 i 80tych nieraz po prostu śmieszne.Cziko pisze: porno uważam za wyjątkowo denny, schematyczny, sztuczny i miejscami ohydny (bardziej, niż flaki) gatunek.
Ja z kolei Psy lubię. Jedynka świetna, dwójka słabsza ale wciąż trzyma poziom. Kroll też nienajgorszy.Mr Minio pisze:Tak samo Kilera, a Psów na przykład nie lubię.
Pazura był świetny w "Nic Śmiesznego", "Psach" właśnie, serialu "13 posterunek" i "Chłopaki nie płaczą". Szkoda, że teraz wciska garnki emerytom....
Z Kolskiego parę dni temu oglądałem "Historię kina w Popielawach" leciał na TVP1, świetna muzyka i klimat. Jańcio Wodnik, Pograbek i Grający z talerza też ok.
Die Marquise von Sade dałem 5/10, ale niezły pornol nawet.
Thundercrack! ma sceny porno, nawet gejowskie, ale ogólnie dobry film.
Najlepsze jednak Messe Noire z 1928.
Kolskiego Wenecja jest świetna.
Thundercrack! ma sceny porno, nawet gejowskie, ale ogólnie dobry film.

Najlepsze jednak Messe Noire z 1928.

Kolskiego Wenecja jest świetna.
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Umiem to znaleźć na YouTubie, a na żywo może się trafić, więc może być bez jak najbardziejale nie dla kogoś kto chce pooglądać dwie całujące się laski.

To jest tak genialne że nawet Haemorrhage ma na koncercie na początkuPS: Cziko, też się jarasz zakończeniem Nekromantika, jak SPOILER koleś tryska spermą, a potem krwią? KONIEC SPOILERA Jeszcze ta muzyka. Artyzm.


Dzienis, aż takim znawcą dziedziny nie jestem, sry
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2014, 22:34 przez Cziko, łącznie zmieniany 1 raz.