Witam! od wczoraj mam niemały problem ze swoim laptopem..przedstawię pokrótce sytuację..
Grałem sobie wczoraj w Red Faction i na końcu (jak ktoś grał to wie) trzeba rozbroić bombę...w tym momencie pojawił się mi dymek z gg, że ktoś jest dostępny no i zamiast naciśnąc na strzałkę do rozbrojenia nacisnąłem na dymek i gra mi się sparaliżowała...nie mogłem nic zrobić...nie udało mi się wrócić do windowsa...nie działały żadne kombinacje klawiszy..więc nacisnąłem przycisk włączający kompa. włączyłem kompa od nowa i windows nie chciał sie otworzyć...postanowiłem zrobić format (czyli przywrócenie do stanu fabrycznego z partycji ukrytej)...wszystko poszło gładko, zainstalowałem potrzebne mi programy no i nagle dziś pojawił się niebieski komunikat o błędzie, zamknięciu i ponownym uruchomieniu windowsa...z tym, że windows nie uruchomił się, gdyż znów wyskoczył niebieski komunikat...restartując się po raz kolejny pojawia się okienko o możliwości wejścia do trybu awaryjnego albo zwykłego..do żadnego mi nie wchodzi..w tym momencie PC-Doctor skanuje mi dysk z partycji ukrytej...
Czy może ktoś wie, co się mogło stać? Bardzo proszę o pomoc...
[POMOC] Problem z Windowsem/dyskiem?
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
ale po formacie też? przecież chyba nie ma połączenia z partycją ukrytą...to ona by musiała przywrócić Windowsa z uszkodzonym plikiem, a to raczej niemożliwe...
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Drugi format również nie pomaga? (Nie wiem jak w Vista(wio), ale w XP była opcja formatu pełnego - pomagała w dziwnych sytuacjach). No i co ciekawego jest w komunikacie o błędzie? Jakieś info o konkretnych plikach, które mogą powodować błąd, czy cosik w tym stylu?
Nobody Expects The Spanish Inquisition!
Lothar drugiego formatu jeszcze nie robiłem..pełny w sensie wszystkie dyski? mam XP, info o plikach nie chyba nie wyświetla (być może nie popatrzyłem się dokładnie, następnym razem to zrobię)
Loc BSOD miewałem już wcześniej, zdarzał się raz na parę miesięcy, ale potem wszystko wracało do normy...
dostałem też dziś info o możliwym fizycznym uszkodzeniu płyty głównej...kompa będzie się dało odpalić, jeśli w BIOSie zaniży się trochę taktowanie zegara i napięcie,,,chwilowo zdam się jeszcze na systemowe pomoce z dysku ukrytego...jeśli mi nic nie pokażą, spróbuję drugi format zrobić...
Loc BSOD miewałem już wcześniej, zdarzał się raz na parę miesięcy, ale potem wszystko wracało do normy...
dostałem też dziś info o możliwym fizycznym uszkodzeniu płyty głównej...kompa będzie się dało odpalić, jeśli w BIOSie zaniży się trochę taktowanie zegara i napięcie,,,chwilowo zdam się jeszcze na systemowe pomoce z dysku ukrytego...jeśli mi nic nie pokażą, spróbuję drugi format zrobić...
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Pełny w sensie mocarny format partycji/dysku, a nie tylko usunięcie plików (format szybki w XP). Nie wiem, czy Vista ma ten podział, czy nieRamesses pisze:Lothar drugiego formatu jeszcze nie robiłem..pełny w sensie wszystkie dyski? mam XP, info o plikach nie chyba nie wyświetla (być może nie popatrzyłem się dokładnie, następnym razem to zrobię)
Co do błędu - jak nie wyświetla info o plikach, powinien pokazać coś w stylu 0x0000005f czy inną magię
Nobody Expects The Spanish Inquisition!
nie wie tylko na ile "mocarny" jest ten format w przypadku odsystemowego przywracania stanu fabrycznego...na chwilę obecną działa jeszcze PC-Doctor...zobaczymy jakie mi poda wyniki działań...Lothar pisze:Pełny w sensie mocarny format partycji/dysku, a nie tylko usunięcie plików (format szybki w XP). Nie wiem, czy Vista ma ten podział, czy nieRamesses pisze:Lothar drugiego formatu jeszcze nie robiłem..pełny w sensie wszystkie dyski? mam XP, info o plikach nie chyba nie wyświetla (być może nie popatrzyłem się dokładnie, następnym razem to zrobię)
Co do błędu - jak nie wyświetla info o plikach, powinien pokazać coś w stylu 0x0000005f czy inną magię
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Jeśli przywracanie stanu fabrycznego anihiluje wszelkie dane, unicestwiając tym samym błędnie zapisane sektory (mogące powodować takie akcje), to dość "moracne" (w przypadku XP "szybkie" formatowanie działało niemal identycznie jak shift+delete w windzie. Niby pliku już nie ma, ale póki się go nie nadpisze, to dalej tam jest)Ramesses pisze:nie wie tylko na ile "mocarny" jest ten format w przypadku odsystemowego przywracania stanu fabrycznego...na chwilę obecną działa jeszcze PC-Doctor...zobaczymy jakie mi poda wyniki działań...
Nobody Expects The Spanish Inquisition!
zrobiłem format 2 raz...wyczyściłem cały dysk i chwilowo ten bład nie wyskakuje...co właśnie było coś w stylu tych cyferek, które podałeś..nie wiem za bardzo na czym ten problem polega...Lothar pisze:Jeśli przywracanie stanu fabrycznego anihiluje wszelkie dane, unicestwiając tym samym błędnie zapisane sektory (mogące powodować takie akcje), to dość "moracne" (w przypadku XP "szybkie" formatowanie działało niemal identycznie jak shift+delete w windzie. Niby pliku już nie ma, ale póki się go nie nadpisze, to dalej tam jest)Ramesses pisze:nie wie tylko na ile "mocarny" jest ten format w przypadku odsystemowego przywracania stanu fabrycznego...na chwilę obecną działa jeszcze PC-Doctor...zobaczymy jakie mi poda wyniki działań...
Co do błędu - jak nie wyświetla info o plikach, powinien pokazać coś w stylu 0x0000005f czy inną magię
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
jest to prawdopodobne bo na wczesniej niesformatowanej części dysku wykryło mi coś siedzącego w PDFie...w każdym razie na razie wszystko jest OK więc myślę, że można zamknąć temat..Pangia pisze:Przyznam się, że też nie wiem, ale w Creation Masterze 09 nie wyświetlały mi się podglądy 3D twarz. Gmerem zrobiłem skana, wykrył rootkita, usunąłem i podgląd działa. Nagle, więc może coś ci na kompie siedziało?
Dziękuję za wszelką pomoc!
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...